Wuchta - To dla Ciebie TATO - 14.01.2010

Raptacz - teraz to jeszcze na taki progres mogę sobie pozwolić gdyż jest to zapoznawanie się z planem Teraz już nie będzie tak łatwo. KAżdy dodatkowy kg cieszy.

Sene - dzięki za opis ale stopa na zewnątrz czy do wewnątrz?

Helssing - tak zawsze mam na początku nowego planu Teraz już nie będzie tak kolorowo ale i +20kg też będzie cieszyło

Bamf - oj będę się cieszył jak będzie 200kg w seryjkach ale to jeszcze odległa przyszłość. Poczekamy i zobaczymy czy dam radę
300kg w ciągu to już od roku nie mogę wciągnąć. Może się w końcu przełamię

Adzik - powolutku do przodu. Cieszę się, że mogę znowu nogi trenować


Wypiłem drugą porcję białka z sana i niestety smak tragedia mimo, że mało wody miałem. Szkoda, jestem bardzo niemile zaskoczony Nie polecam nikomu

Sorry zapomniałem napisać. Stopa zgięta do wewnątrz

Wuchta: Teraz już nie będzie tak kolorowo ale i +20kg też będzie cieszyło

...


Elegancko, jednym słowem. Szybko dochodzisz do siebie.
Powodzenia!

Zmieniony przez - .corleone. w dniu 2009-07-13 13:25:49

Widzę że tu grubo się dzieje. A jakiś urlop jest w planie?

Senegroth

to nie na zadne odwodziciele [masz na mysli napinacz powiezi szerokiej i czesc posladkowych? ]


to raczej akcentuje vastus lateralis - czyli obszerny zewnetrzny uda - glowa czworoglowego najbardziej na zewnatrz

ponadto jesli masz zamiar poprawic glebokosc przysiadu to powinienes akcentowac raczej vastus medialis obszerny przysrodkowy - czyli wowczas stopy bylyby palcami OD siebie

Nie no to ćwiczenie dorzucam do odwodzicieli jako jedno z pomocniczych na nie schodzenie się kolan w siadzie. Oczywiście jest tak jak mówisz i w tym ćw mocno angażuje się zewnętrzny uda Na napinacz powięzi szerokiej i tyłek mam inne ćw z "gumami"

Pozdro!

PS: Z głębokością akurat nie mam problemów

Zmieniony przez - Senegroth w dniu 2009-07-14 09:49:40

sam namieszałeś

Sene - dzięki za wyjaśnienie

corleone - sam jestem zdziwiony jak pięknie wygląda powrót. Wszystko dzięki Wodynowi

Avasso - grubo może będzie jesienią Wrlopik planujemy na połowę sierpnia. Tygodniowy wypadzik nad morze ale znając moje szczęście to pogoda będzie do bani (może i lepiej ). Będziemy tylko jedli, pili i ....

Za chwilkę wczorajsza wypiska

TRENING 5Bhttps://www.sfd.pl/temat307722/

1 WYCISKANIE OD CZUBKA GLOWY SZEROKO, SIEDZAC - 120kg (+5kg)
2 PODCIAGANIE DO BRODY STOJAC (TYLKO DOLNA POLOWA RUCHU)SZEROKO- 85kg (+5kg)
3 MARTWY CIAG - 190kg (+15kg)
4 WYCISKANIE LEZAC - 155kg (+5kg)
5 DRAZEK WASKIM PODCHWYTEM DO CZOLA Z CIEZAREM - 5x5
6 FRANCUSKIE WYCISKANIE LEZAC - 62,5kg (+2,5kg)
7 PROSTOWANIE NOG - 90kg - jednonóż
8 LYDKI B ( W SUPERSERII Z ) stojąc - 170kg
8 PRZEDRAMIONA - z boku 45kgkg
9 BRZUCH - skośna ławka

Wrażenia 9/10:

Mimo parnoty i około 30stopniowego upału udało się wykonać fajny trening. Nota wysoka gdyż w każdym ćwiczeniu jest progres a Przemek pilnował abym se krzywdy nie zrobił. Od czasu gdy trenujemy razem mam większy komfort i mogę iść troszeczkę odważniej w dokładaniu obciążenia.
W MC widać już zbawienne działanie siły nóg. 190kg czułem jak na rozgrzewce zapas około 20-30kg ale nie podpalam się tylko systematycznie do góry. Kretka się rozkręca. JEst szyn
W WL również 155kg było leciutkie także jest dobrze.
W prostowaniu nóg zrobiłem jak Wodyn pisał czyli jednonóż. Kończyłem na 90kg a maszyna ma tylko 100kg czyli za dwa treningi nie będzie czym machać
Jednym słowem takie treningi motywują i strasznie cieszą. Kurde a niby tak gorąco i powinienem męczyć się a o sile tylko marzyć

Zmieniony przez - Wuchta34 w dniu 2009-07-15 06:37:50

Zmieniony przez - WODYN w dniu 2009-07-16 11:01:32

no to pozamiatałeś hehe

to był trening 5 ??