Kolarski Damian - Po Puchar Ultra 2022

Pobudka o 7.20. Szybkie śniadanie i do szpitala na kontrolę. Wyszło, że mimo 6tyg powinienem powoli ćwiczyć rękę, a kiedy nie ćwiczę mam zakładać przez kolejne 4tyg longete gipsową/ortezę, na plus na pewno, że nic się nie przemieściło. Po powrocie do domu pogadałem mocniej z Żoną i podjąłem decyzję, że longetę będę zakładał tylko na noc i na czas treningów na trenażerze (na wszelki wypadek). Będę „ćwiczył” rękę w codziennych czynnościach coraz bardziej jej używając i za 1.5tyg skoczę do Centrum medycyny sportowej po drugą diagnozę. Coś mi się wydaję że lekarz działał zachowawczo. Szczególnie że po obejrzeniu zdjęcia zapytał mnie co było złamane.. więc nie widział już złamania tylko był pełny zrost. Powoli też zacznę łapać kierownicę na trenażerze tą ręką do wizyty w CMS. To tyle wywodu, jak wróciłem do domu praca, przedstartowy, dalej praca, spacer, praca i mamy wieczór. Niedługo kolacja



1. Placek jaglano-marchewkowy z sosem kakaowym i ALMOND CREAM SMOOTH, sernik
2. Placek jaglano-marchewkowy z sosem kakaowym i ALMOND CREAM SMOOTH, owoce
3. Sałatka z ryżem, ogórkiem kiszonym i pieczonym kurczakiem
4. Sałatka z ryżem, warzywami i pieczonym indykiem
+++W ciągu dnia kawy


Podsumowanie:

Dziś już liczę..





Przedstartowy, noga trochę drewno. Wpadł taki akcent jak widać na segmencie. Przez chwilę nawet była koszulka



Core.







TREC W.A.N.A.D CARBO ACCELERATOR FORMULA- W trakcie wysiłku
P.A.L.L.A.D. MULTIVITAMIN COMPLEX - 2 caps,
SFD MAG B6 FORTE -1 caps,
ALLNUTRTION VIT D + K2 -1 caps,
SFD COLLAGEN PREMIUM – 3x miarka,
SFD BOSWELIA SERRATA – 2 caps,
W.I.S.T WHEY PROTEIN CONCECENTRATE- Wg braków w diecie,
SFD BERBERYNA HCL - 1 caps po posiłku pow. 100g WW.
ALLNUTRITION OMEGA 3 STRONG – 4 caps,
SFD WITAMIN C – 2g dziennie.


Pozdrawiam.


Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2020-04-20 19:08:37

Muszę kiedyś na jakąś koszulkę się przyczaić, bo jeszcze nigdy nie udało mi się zdobyć

Te avatary rodem z Trona mnie niszczą

A co powiecie na przygody z ręką?

No z tego co piszesz, to wszystko jest na dobrej drodze. Więcej trudno mi powiedzieć, bo musiałem przysnąć na zajęciach z chirurgii

Chodzi mi o doradzenie czy dobrze rozkminiam z tym wracaniem do sprawności

Najlepiej to przegadaj z jakimś fizjo ogarniętym, bo my tak sobie tutaj możemy gadać. A jakby nie patrzeć, to więcej można sobie w ten sposób zrobić krzywdy, niż pożytku.

Dokładnie nie ma co gdybać. Niech na to zerknie specjalista, sam powrót do normalnego funkcjonowania i chwytania przedmiotów zapewne jest wskazany, ale lepiej skonsultować.

Nie no lecę po drugą opinię w następnym tygodniu do lekarza z medycy sportowej, bo zalecenia tego to wydaję mi się przesada..

W dużej mierze to kwestia pozycji na rowerze, ale np u mnie obciążenia nadgarstków na szosie są spore. Byłbym tu ostrożny. Właściwie po drugiej takiej kontuzji byłbym ostrożny w każdej sytuacji.