Kolarski Damian - Po Puchar Ultra 2022

Szczerze poprzednio miałem alu klocki i alu obręcze,
teraz sam karbon: Obręcze bontragera i klocki swiss stop. Zaciski ultegra

Na mokrym jeden pies, tak samo nie hamuje. Najpierw wciskasz żeby osuszyć obręcz, potem żeby zahamować.
Na suchym, max 10% na korzyść alu. Ale też idzie zatrzymać tylne koło bez problemu.
Jeśli chodzi o obręcze, moja emonda ma przejechane 12tyś km i ja tam nie widzę w ogóle zużycia bieżni. Klocki tak, do połowy zeszły.

Co da perfekt hamowanie- tarcze. I to jest jeden możliwy prawilny wybór.
Niestety jak kupowałem emondę wersja SL6 PRO z kołami karbonowymi nie była w opcji z tarczami.
W tym roku już jest 600zł drożej...
Szkoda...



Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2019-08-22 13:09:36

Czwartek, słabo spałem dzisiaj, ale tak zawsze mam po ostrej treningowej zajezdni. Nogi mocno bolą, dzisiaj dzień wolny od ćwiczeń. Po pracy do domu na depilację, na chwilę do rodziców i za godzinkę będę jadł ostatni posiłek. Jutro krótki trening przedstartowy a w sobotę ścigamy się w Górze Kalwarii


Dieta:
1. WPC SFD + Olej rzepakowy
2. Kurczak z ryżem z grillowaną cukinią i ogórkiem kiszonym
3. Kurczak z ryżem z grillowaną cukinią i ogórkiem kiszonym
4. Zupa z kiszonego ogórka, sałatka z makaronem, mozarellą i kurczakiem
W ciągu dnia kawy i galaretka 0 kcal z jogurtem.


Podsumowanie:



Trening/aktywność

Wolne..


Suplementacja
Witaminy i minerały Allnutrtion x2 caps
Magnez SFD-1 caps
Sfd Flex all complete- 2x miarka


To tyle,
Pozdrawiam.


Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2019-08-22 17:39:21

Piąteczek, rano nie mogłem się zwlec z łóżka, ale finalnie dotarłem o czasie do pracy. Po pracy luźny trening mnie czekał, ale sporo czytałem, bo uzgodniliśmy z Trenejro, że mym problemem jest dynamika i łapanie koła poprzez tą dynamikę. Mam nad nią i sprintami pracować. Po treningu trochę pomóc rodzicom, rozciąganie no i kolacja. Bardziej obfita bo jutro wyścig. Teraz już relax.


Dieta:
1. WPC SFD + Olej rzepakowy
2. Kurczak z ryżem i grillowaną marynowaną cukinią
3. Kurczak z ryżem i grillowaną marynowaną cukinią
4. Zupa z kiszonego ogórka, ciasto owsiane ze śliwkami, masłem orzechowym i twarożkiem (zdjęcie)
W ciągu dnia kawy i galaretka 0 kcal z jogurtem.



Podsumowanie:

Finalnie więcej niż planowane, ale jutro o 12 wyścig więc kolacje dałem mocniejszą w węgle.


Trening/aktywność

Dynamika i sprinty to mięta pięta achillesowa. Dziś sporo czytałem, radziłem się, filmy na youtube etc… Postawiłem sobie za cel poprawienie techniki. No i prawie 80w więcej w 5s! Mega szczęśliwy. Tym bardziej że poprzedni peak przy dużo wyższej wadze. Trening typowo przedstartowy, jutro wyścig. Noga jest gdzie ma być, dobrze się kręci


Suplementacja
Witaminy i minerały Allnutrtion x2 caps
Magnez SFD-1 caps
Sfd Flex all complete- 2x miarka



No I jutro pojawimy się w licznym składzie na wyścigu na naszym podwórku. 105km po płaskim z jednym podjazdem i zjazdem. Mamy kilka taktyk, główna praca na sprintera. Więc pewnie się ujadę na którymś kółku, strzelę, a potem grzecznie dojadę na metę w swoim tempie…

To tyle,
Pozdrawiam.


Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2019-08-23 19:07:34

Tak serio pytam, wiem że to może być męczące, ale 2300 kcal przed 2,5 godzinną gonką?

Mi bliżej do tego co Zawada tu opisuje.
https://przemekzawada.com/2017/09/21/wielkie-zarcie/


Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2019-08-23 19:27:32

Obfita kolacja była, jutro poleci śniadanie 1tyś kcal na 3h przed wyścigiem, potem na 30min przed znów załaduje WW i w trakcie.
Już tak robiłem, szczerze dla mnie to trochę wyścig na odwal się. Nie przykładam wagi zbytniej bo i tak na płaskim jestem leszcz.
Więc traktuje to jak normalny trening

A ty ile byś dziś na moim miejscu zjadł?

Ps. Gdyby to był ważny, docelowy dla mnie wyścig to zacząłbym ładować już 3 dni przed..


Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2019-08-23 19:37:49

A po co 3 dni przed? Jak nawet bez wegli w diecie uzupelnisz glikogen.

Przed TRR ładowałem po 500g WW dziennie, nie są to mega ilości, ale też ma mieć wpływ na regenerację i samopoczucie.

Przeraża mnie Wasza dyskusja o tym ile trzeba zjeść przed wyścigiem
Nigdy nie dożywiałem się na zapas, czasem w trakcie wpadł jakiś snickers, a bez problemów robię sześciogodzinny trening. Dopiero w te wakacje nauczyłem się pić podczas treningów bo kupiłem drugi większy bidon i niezależnie od długości treningu mam do dyspozycji te półtora litra wody.
Damian, zważywszy na to iż jadasz czysto, duża ilość węgli będzie obarczona jeszcze większą ilością błonnika. Jeśli już coś ładować to raczej skupiłbym się na czymś lekkim przed wyścigiem i bardzo prostymi węglami w płynie w trakcie.

Rano 3h przed polecą pewnie naleśniki z mąki pszennej z owocami i musem owocowym (własnym), trochę masła orzechowego.
Na 30min przed batony/banany,
W trakcie iso, żele i morele suszone.

To mam już w pewnym sensie sprawdzone, ale nie jest powiedziane że nie można lepiej.

Morele myślę że możesz śmiało sobie darować, niewiele będzie z tego pożytku. Żele proponowałbym rozpuścić w wodzie.
Właściwie to wziąłbym tylko izo i wodę