Ćwiczę bo lubię, ćwiczę bo chcę :)

A ja nawet nie wiem gdzie ten huragan był. Mi nie trenera a okulisty trzeba szukać

jsdolan5

Szajba mój drogi , tak naprawdę to ja liczyłem na to że to pompowanie to tylko wstęp do czegoś większego, no cóż po tym etapie na pewno czuję niedosyt i trochę jestem zawiedziony bo ćwiczenia tez w sumie proste, za bardzo nic nowego do mojego treningu nie wniosły . A zabawa, może to z wiekiem człowiek tak dziecinnieje, może taki mam charakter albo to obcowanie z wnukami na mnie tak wpływa . Ale dam tu inny przykład Viki. Chodzi mi o taką zabawę i radość z treningów i zawodów jaka z niej emanuje. Ja to odczuwam w podobny sposób



Zmieniony przez - jsdolan5 w dniu 2018-04-04 17:07:14

Widzę, że mamy podobne podejście

_Szajba_

Tu Ci odpowiem, bo w temacie konkursowym Masti cenzurą straszy

jsdolan5

_Szajba_

Zabawa, zabawa, zabawa
Nigdy nie brałem udziału w konkursie po to by się dobrze bawić. Brałem udział po to by uzyskać najlepszy możliwy dla siebie wynik, a sam konkurs był zwykle motywacją do cięższej pracy nad sobą. Mimo iż nie odnosiłem większych sukcesów, brałem w nich udział. ale bójciesięboga, nie będę pompował bicków i sprawdzał jaką mam pompę

No, ale ja to taki mało rozrywkowy facet jestem

Szajba przytoczę jeszcze raz co Ci już dzisiaj napisałem "No cóż zacząłem ten konkurs 3 miesiące temu i stwierdziłem że jak zacząłem to skończę niezależnie od tego jakie zadania będą ". Widzisz już taki głupi jestem ze jak zacząłem to postanowiłem skończyć, choć tak po prawdzie to tez nie wiem po co to pompowanie mięśni, bo myślałem ze jeszcze coś oprócz tego będzie . To tak jakby brakło koncepcji na ten trzeci etap.
A jeżeli chodzi o zabawę to wybacz ale bez sensu jest dla mnie robienie czegoś co nie sprawia mi przyjemności i przy czym sie nie bawię . Każdy sport który uprawiałem był dla mnie świetną zabawą a gdy przestawał mnie bawić i sprawiać przyjemność zaczynałem coś innego. Co wcale nie znaczy że robiłem i robię to na odp****** i nie staram się uzyskać jak najlepszych wyników.

Nie próbuję piętnować Twojego udziału w konkursie. Fajnie że ktoś się stara aktywnie brać udział w życiu forum. Nie rozumiem tylko co na celu miało pompowanie bicków czy ud i porównywanie obwodów, bo niczemu to nie służy i niczego wyznacznikiem nie jest. Podsumowaując, nie winię userów za zadania konkursowe.
A jeśli chodzi o zabawę. Gdybym podchodził do tego w ten sposób że treningi są dobrą zabawą bo sprawiają mi przyjemność, musiałbym do zabawy zaliczyć pracę, karkówkę, seks czy kawkę i papieroska. Koniec, końców, dobrze bawiłbym się przez całą dobę, a nie wiem czy bym to wytrzymał psychicznie
W kwestii zabawy - gdybym

Zgadzam się, pompowanie bicków to akurat średni pomysł, ale w kwestii zabawy mam zupełnie odmienne zdanie. Lubie to co robię, treningi sprawiają mi przyjemność i radość, mam ogromną satysfakcję - dlatego uważam to za świetną zabawę. Praca również może być dobrą zabawą, jeśli sie robi to co lubi a nie idzie do roboty z przymusu i "za karę" Być może mamy inną definicję zabawy

jsdolan5

Szajba - tu Ci odpowiem na "Teraz to się już z KLN nie wycofasz. Pompony czekają " . Otóż jak juz pisałem oprócz profitów jakie mogę wyciągnąć z udziału w tym konkursie i nie chodzi mi tu o wygraną czy któreś kolejne miejsce, to musi mi to sprawiać przyjemność i muszę się przy tym dobrze bawić . Niestety atmosfera która narosła i narasta wokół tego konkursu nie sprzyja dobrej zabawie . Ale całkiem możliwe że to oleje i wbrew wszystkiemu jednak wezmę udział

Dla zabawy, motywacji i własnej satysfkacji warto
Ja nawet nie planowałam udziału, bo nie po drodze mi redukcja, ale zobaczyłam zadania konkursowe (zwis na drążku ) i pierwsze co pomyślałam - fajna zabawa Punktu o nagrodach nawet nie czytałam

Jsdolan - jakaś taka smuta Cię dopadła:(
Gdyby nie konkurs nie byłoby super zdjęć w okularach ala zabijaka i w kapeluszu ala kowboj! Jasne, że nie z tej przyczyny brałeś udział w konkursie - ale to taki nieprzewidziany bonus - również dla nas podglądających Wasze zmagania.
Dzięki za Twój udział w tych konkursach i proszę o więcej.
Ja "niekonkursowa" jestem - ale chętnie kibicuję tym odważnym co się zdecydowali.

Myślę że Kabo doskonale zrozumiał o co mi chodzi . A ja wam wszystkim dedykuję fragment tekstu Wojciecha Młynarskiego:

"Róbmy swoje!
Pewne jest to jedno, że
Róbmy swoje,
póki jeszcze ciut się chce!
I zamiast minę mieć ponurą,
Skromniutko,
Róbmy swoje! Róbmy swoje!
Może to coś da- kto wie?"

Co do konkursu to jeżeli Viki startuje, a Paatik mi kibicuje no to cóż mam na to odpowiedzieć . Zresztą w zeszłym roku obiecałem coś Szajbie i chce zobaczyć te pompony

Jak na razie pomiary nie sa optymistyczne bo waga przed treningiem 90,2kg o obwód w pasie prawie 98 cm , ale przynajmniej będzie z czego zrzucać





Zmieniony przez - jsdolan5 w dniu 2018-04-06 13:06:46

Jak chcesz oddam Ci za darmoche trochę choróbska Zjechałem już 2,5kg i 3,5cm w pasie w trzy dni i prawie się nie ruszałem

jezoo

Jak chcesz oddam Ci za darmoche trochę choróbska Zjechałem już 2,5kg i 3,5cm w pasie w trzy dni i prawie się nie ruszałem

No paczcie państwo jaki uczynny . Dziękuję, idę narąbać drewna do kominka na przyszły rok bo mam nową dostawę

Rąbanie drzewa, chyba najlepsze cardio a przy tym wzmacnia uchwyt i plecy


Zmieniony przez - jezoo w dniu 2018-04-06 13:29:27

Wczorajszy trening skończyłem dzisiaj po północy. Tak się zapamiętałem w spawaniu różnych rurek, kątowników i płaskowników do "siłowni" podwórkowej, że zorientowałem się dopiero po 22:00, że trzeba jakiś trening zrobić . Parę słów o treningu, który będę teraz wykonywał prawdopodobnie przez najbliższe 5 miesięcy. Z powodu niestabilnego czasu pracy, częstych wyjazdów i tym samym braku dostępu do ciężarów, będę się bardziej skupiał na ćwiczeniach z masą ciała - takich, które mogę wykonać gdziekolwiek, nawet w pracy . Nie znaczy to, że nie będę wcale dźwigał czy wyciskał, ale może to być bardzo nieregularne, tym samym jakiś ścisły plan treningowy nie ma sensu. Na ten czas z bólem serca rezygnuję z treningu 5-3-1 ale powrócę do niego na pewno we wrześniu . Może się okazać, że taka przerwa dobrze na mnie wpłynie . W tym miesiącu na pewno w systemie 5-3-1 robię jeszcze klatę, bo tu na pewno uda mi się być systematycznym, a w planie jest 100 kg . Reszta to będą pompki, dipy, podciągania, kółka, itp., no oczywiście w miarę możliwości MC, siady i OHP oraz ćwiczenia do KnL 2018 . Tyle tytułem wstępu, a wygląda to mniej więcej tak:

Rozgrzewka - rozciąganie, wymachy, skłony, przysiady, itp 15 min

"Kubany" hantlami - 30p
- 3s x 10p x 5kg,
Pompki na uchwytach wąsko - 60 p
- 4s x 15p
Przysiady ze sztangą na barkach - 40 p
- 58 kg, x 10p
- 68 kg, x 8p
- 78 kg, x 8p
- 88 kg, x 8p
- 98 kg, x 8p
- 108 kg, x 8p
Kółko z kolan 15p
- 15p x 1s
Kółko ze stania - 25p
- 5p x 5s
Wznosy tułowia ze sztangą leżąc - 50p
- 16kg x 10p x 5s
Wznosy tułowia na ławce skośnej - 60p
- cc x 15p x 5s
Wyciskanie sztangi leżąc ławka płaska - 40p
- 68kg x 5s x 8p
Podciąganie na drążku - 60p
- 2-3-4-3-2
- 2-3-4-3-2
- 2-3-4-3-2
- 2-3-4-3-2
- 2-3-4-3-2
Pompki na poręczach - 50p
- CC x 10p x 5s
Ćwiczenie do konkursu KNL
WIOSŁO SZTANGĄ GŁOWA OPARTA O ŁAWKĘ - 18 p
- 58 kg, x 6p
- 68 kg, x 6p
- 78 kg, x 6p
Rozciąganie

A tal wyglądało to wiosło, trzeba nad tym jeszcze popracować

jsdolan5, jak będziesz miał czas, to mógłbyś sprawdzić wiosłowanie na ławce ze skosem dodatnim ? Jestem ciekaw jakie wyniki zrobisz, w porównaniu do wiosłowania stojąc.

LiptonS

jsdolan5, jak będziesz miał czas, to mógłbyś sprawdzić wiosłowanie na ławce ze skosem dodatnim ? Jestem ciekaw jakie wyniki zrobisz, w porównaniu do wiosłowania stojąc.

Próbowałem tylko moja ławka się do tego nie nadaje bo pod cała długością jest poprzeczka . ale jak będę miał okazje na innej ławce to na pewno spróbuję bo sam jestem ciekaw