Ćwiczę bo lubię, ćwiczę bo chcę :)

Wczoraj po pracy było tak
Tydzień 4 trening 5 „"TRENUJ ... będzie dobrze " PIATEK 05.02.2021r
Rozgrzewka i rozciąganie +
Seria łączona
- Pompki na uchwytach
- 15p x 2s
- Kubany
- 2 x 5kg x 15p x 2s

1. HANTLE ŁAWKA SKOS + CHWYT NEUTRALNY
- 2 x 15kg x 30p x 2s

2. FRANCUZ LEŻĄC - ŁAMANĄ SZTANGĄ
- 27kg x 15p - rozgrzewkowo
- 39kg x 15p
- 39kg x 15p
- 37kg x 15p

3.TRICEPS PUSHDOWN
- 32kg x 20p x 1s
- 32kg x 18p x 1s

4.UGINANIE SZTANGĄ NA BICEPS - podchwyt, plecy oparte o ścianę, taka piramidka
- 27kg x 15p
- 31kg x 12p
- 35kg x 12p
- 39kg x 8p
- 44kg x 3p
- 49kg x 1p
- 44kg x 2p
- 39kg x 7p
- 35kg x 10p
- 31kg x 14p
- 27kg x 20p

5. KÓŁKO Z KOLAN
- 15p x 2s

Dzisiaj po pracy
Tydzień 4 trening 6 „"TRENUJ ... będzie dobrze " SOBOTA 6.02.2021r
Rozgrzewka i rozciąganie

1. SERIA ŁACZONA 3 obwody,
- Pompki na uchwytach
- 10p x 3s
- Kubany
- 10p x 3s
- face pull gumą
- 10p x 3s
2. POMPKI NA UCHWYTACH NOGI NA ŁAWCE
- 10p x 5s

3. SERIA ŁACZONA - drązek + wiosło 6 obwody
3a. PODCIAGANIE NA DRĄZKU NACHWYT
- 5p x 6s
3b . WIOSŁO SZTANGĄ NA ŁAWCE
- 60kg x 10p x 6s

4. WYKROKI
- 10 kg x 20p x 3s

No i to by było na tyle w tym tygodniu. 6 treningów, należy sie jeden dzień przerwy . Jutro Niedziela będziemy z żoną i psem leniuchować

Dzisiaj od rana odśnieżanie . Zajęło mi to 4 godziny. Zaspy po pół metra, bramy wjazdowa i do garaży zasypane jak za starych dobrych czasów, jak to jeszcze zimy bywały . Ale niestety plecy juz nie te . Potem jeszcze narąbałem trochę drewna do pieca no i biedne plecy odmówiły całkowicie posłuszeństwa . Wieczorem postanowiłem jednak potrenować , po odpowiednim rozciąganiu jakoś poszło, ale sił starczyło tylko na połowę zaplanowanego treningu . Jutro reszta .

Tydzień 5 trening 1 (1/2 treningu) „"TRENUJ ... będzie dobrze" Poniedziałek 08.02.2021r
Rozgrzewka i rozciąganie +
Seria łączona
- Pompki na uchwytach
- 15p x 2s
- Kubany
- 15p x 2s

1. WL ŁAWKA PŁASKA
- 30kg x 10p
- 45kg x 5p
- 60kg x 3p
- 70kg x 3p
- 80kg x 2p
- 90kg x 2p
- 100kg x 1p X 3s (pauza 1 sek. po ściągnięciu na wyprostowanych rekach, pauza 1 sek. na dole)
- 85 kg x 6p x 4s - ( pauza 1 sek. na dole)

2. SPOTO PRESS WĄSKO
- 60kg x 8p x 5s - miały być 4s ale...

Tyle było dzisiaj odśnieżanie mnie dobiło . Jutro CD

CD odśnieżania? :)

Jawor50

CD odśnieżania? :)

Od 6:00 do 18:30 jestem w pracy, dzisiaj przerwa od odśnieżania. Zresztą i tak by z tego nic nie było. Plecy mnie tak naparzają ze ciężko się ruszać . Pół nocy nie przespałem . A ostatnio się zastanawiałem ze może by tak MC w trening wrzucić . Dzisiejszy trening pod znakiem zapytania

Wczoraj po pracy leciutko żeby zbytnio nie obciązać kręgosłupa
Tydzień 5 trening 1 (1/2 treningu) część druga „"TRENUJ ... będzie dobrze" Wtorek 09.02.2021r
Rozgrzewka i rozciąganie +
- Pompki na uchwytach
- 1op x 2s


1.TRIFECTA SIDE RAISE - 3 ĆWICZENIA PO SOBIE BEZ ODKŁADANIA HANTLI
1a.UNOSZENIE W OPADZIE (LEŻĄC NA SKOSIE)
- 5kg x 20p x 1s
1b.UNOSZENIE BOKIEM X 20
- 5kg x 20p x 1s
1c. UNOSZENIE PRZODEM X 20
- 5kg x 20p x 1s

Parę ćwiczeń od fizjo na kręgosłup. Swoja droga trochę ostatnio olałem te ćwiczenia , no i potem trochę przeciążę kręgosłup i jestem poskładany .
Dzisiaj już dużo lepiej . Zobaczymy jak będzie wieczorem podczas treningu treningu

Dzisiaj po pracy było tak

Tydzień 5 trening 2 „"TRENUJ ... będzie dobrze " ŚRODA 10.02.2021r
Rozgrzewka i rozciąganie +
Seria łączona
- Pompki na uchwytach
- 15p x 2s
- Kubany
- 2 x 5kg x 15p x 2s

1. PODCIAGANIE NA DRĄZKU, NACHWYT - 10 minut
- 53p x 10min
ostatnie cztery treningi był chwyt młotkowy tera kolejne cztery będzie nachwyt

2. WIOSŁO SZTANGĄ NA ŁAWCE - rozgrzewkowo
- 60kg x 8p
- 70kg x 8p
potem

3. KVREWSKIE KÓŁECZKO, 4 ćwiczenia bez przerwy, na maxa, 3 obwodów, przerwa między obwodami około 2 - 3 min

3a.WIOSŁO SZTANGĄ NA ŁAWCE
- 82kg x 9p
- 82kg x 9p
- 82kg x 8p
3b. RETRACTION ROW (WIOSŁOWANIE SAMYMI ŁOPATKAMI)
- 82kg x 7p
- 82kg x 6p
- 82kg x 6p
3c. WIOSŁO HANTLĄ, ALE GŁOWA OPARTA O ŁAWKĘ
- 2 x 15kg x 15p
- 2 x 15kg x 15p
- 2 x 15kg x 13p
3d. "ORŁA CIEŃ"
- 16p
- 15p
- 11p

4. BICEPS - seria łaczona
4a. UGINANIE SZTANGA ŁAMANA - podchwyt, plecy oparte o ścianę
- 27kg x 10p x 4s
4b. MŁOTKI SZTANGIELKAMI - plecy oparte o ścianę
- 2 X 10 kg x 10p x 4s
4C. UGINANIE SZTANGA PROSTA - nachwyt, plecy oparte o ścianę
- 26kg x 10p x 4s

Tyle dzisiaj jutro jedziemy dalej . Plecy OK

Tak dzisiaj grało

Kiepski ten tydzień jeżeli chodzi o treningi . Zaczęło się fajnie a potem zdechło . Od czwartku jestem lekko poturbowany . Czwartek miałem wolne byłem u córki na kawie ( daleko nie mam, 40 m ) i jak wróciłem do domu to sie zorientowałem że zostawiłem u niej telefon. Nie chciało mi sie ubierać butów to ubrałem gumowe trepy i potruchtałem do niej. Teren u mnie pochyłu, wracając z powrotem zrobiłem sobie skrót przez nie odśnieżone schodki no i oczywiscie sie wyp******iłem . Efekt to ból w plecach ( oczywiście lędzwia ), stłuczone lewe kolano, lewa kostka i prawy łokieć . Takich lekkich obić nie liczę. Można powiedzieć stary a w dalszym ciągu głupi . Z treningu oczywiście nici. Dwa dni leciutko rozciaganie, gimnastyka, cienka guma. Dzisiaj postanowiłem zrobić trening

Tydzień 5 trening 3 „"TRENUJ ... będzie dobrze" SOBOTA 13.02.2021r
Rozgrzewka i rozciąganie +
Seria łączona
- Pompki na uchwytach
- 10p x 2s
- Kubany
- 10p x 2s

1. WL ŁAWKA PŁASKA
- 30kg x 10p
- 40kg x 8p
- 50kg x 5p
- 60kg x 4p
- 70kg x 3p
- 80kg x 2p
- 90kg x 1p X 3s (pauza 1 sek. po ściągnięciu na wyprostowanych rekach, pauza 1 sek. na dole)
- 72,5 kg x 6p x 4s - ( pauza 1 sek. na dole)

2. HANTLE ŁAWKA SKOS +, CHWYT NEUTRALNY
- 2 x 16kg x 30p x 1s
- 2 x 16kg x 14p x 1s

3.WIOSŁO HANTLA
- 40kg x 6p x 2s

4.SERIA ŁĄCZONA BARKI - 2 obwody
4a. OHP
- 16kg X 10p x 2s
4b.UNOSZENIE PRZODEM
- 16kg X 10p x 2s

Troszkę inaczej to miało wyglądać ale obolałe jestem dlatego ulgowo. Jutro przerwa w poniedziałek spróbuje zrobić normalny trening

Dzisiaj czuję sie już dużo lepiej . Co prawda lędźwia i łokieć jeszcze bolą, kolano doskwiera ale ogólnie OK . Wczoraj piękna pogoda to oczywiscie spacer zaliczony, ale nie za daleko, powoli i tylko godzinka. Nie chciałem za bardzo obciążać kolana. Dzis wieczorem oczywiscie trening . Mysle ze bedzie OK

oczywiście, że będzie ok, wszelakie bóle najlepiej jest rozćwiczyć

Niestety nie było OK , chociaż fajnie sie zaczęło, czułem moc.

Tydzień 6 trening 1 „"TRENUJ ... będzie dobrze" Poniedziałek 15.02.2021r
Rozgrzewka i rozciąganie +
Seria łączona
- Pompki na uchwytach
- 15p x 2s
- Kubany
- 15p x 2s

1. WL ŁAWKA PŁASKA
- 30kg x 10p
- 45kg x 5p
- 60kg x 3p
- 70kg x 3p
- 80kg x 2p
- 90kg x 2p
- 102,5kg x 1p X 3s (pauza 1 sek. po ściągnięciu na wyprostowanych rekach, pauza 1 sek. na dole)
- 87,5 kg x 5p x 1s - ( pauza 1 sek. na dole)
Miało być 6 powtórzeń , 5 poszło, przy szóstym strzeliło mi cos w prawym barku, sztanga opadła na podpórki . Odpocząłem 5 minut i próbowałem zrobić kolejna serię, niestety bark odmówił współpracy . Ściągnąłem tylko sztangę ze stojaków i odłożyłem z powrotem. Trening uzupełniłem siadami. Ćwiczenia góry na razie odpadają. Próbowałem wycisnąć sztangę 30kg, nie ma szans . Jutro zadecyduje co dalej

2. PRZYSIAD ZE SZTANGA NA BARKACH
- 60kg x 12p x 10


No i to niestety tyle . Jakiegoś pecha mam ostatnio



Zmieniony przez - jsdolan5 w dniu 2021-02-15 19:49:42