Nowe życie - DT julcziik

Lubię łączyć smaki

albo w ciąży jesteś

Gratulacje



hahahahah


Zmieniony przez - BPL-G w dniu 2017-11-12 19:48:59

To ja chyba wiatropylna jestem

Powoli wracam do siebie. Mogłoby być lepiej, ale w porównaniu w poprzednimi dniami jest znaczna poprawa. Apetyt też wraca
Dzisiaj już nie mogłam znieść tego, że zrobiłam się naleśnikiem, więc wykorzystując moje cudowne domowe różowe hantelki zrobiłam bareczki, pośladeczki i brzuch Lepsze to niż nic.



MICHA

1.2 jajka, 15g wpc, 130g twaróg, 200g jabłko, 55g płatki owsiane, 10g masło orzechowe, 10g miód, 10g rodzynki, 15g wiórki kokosowe, 15g orzech włoski
2. 120g pierś z kurczaka, 5g oliwa z oliwek, warzywa + 4 pierogi ruskie, ale bez tłuszczu
3. 20g wpc, 200g jogurt naturalny, 20g płatki owsiane, 10g masło orzechowe, 10g miód, 5g rodzynki, 10g wiórki kokosowe





Zmieniony przez - julcziik w dniu 2017-11-12 22:17:16

julcziik

To ja chyba wiatropylna jestem

słyszałem coś o tym kiedyś na biologii

Jak tam dalej tak intensywnie ? Pracujesz dalej nad sylwetką ?

Wcześniej plasterek szynki teraz 4 pierogi, widzę, że czit za czitem leci.

Dalej intensywnie, ale to już ostatni tydzień

Pracować nad sylwetką dalej się staram, ale nieco mniej skupiam chwilowo na tym uwagę.
W tym tygodniu udało się zrobić 2x trening, góra/dół żeby niczego nie pominąć. Micha jak była tak jest i już bez żadnych dodatków Do świąt postaram się trzymać czyściutko

Na razie to tyle. Jutro mam 'luźniejszy' dzień, więc postaram się coś skrobnąć

Miłego dnia!

Muszę coś napisać, bo spadłam z gorących tematów

W poniedziałek był trening, ale wypiski nie było (jak widać). Musicie mi ZNOWU wybaczyć, ale do 25 listopada się wyłączam.

Nie wyłączaj się, bo znowu przestaniesz być gorąca :D