Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Ostatni tydzien zaskakujacy wzrost wagi i obwodow- waga o prawie 2kg do gory, pas/talia o 0.5-1cm, lapa o niemal 3mm. Ja wiem, blad pomiarowy, ale ostatnie tygodnie albo wszystko stalo, albo roslo powoli lub delikatnie malalo. Teraz juz znaczny skok. Tak wiec dziwne Ale ok, niech idzie do przodu, najwyzsza pora
Zaraz klatka i plecy, katar mnie dorwal, ale tragedii nie ma
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Czawaj__Dare_to_Dream-t1122605.html Dziennik / Blog, zapraszam!
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Ostatnie dni strasznie leniwe stąd nie chciało mi się robić wpisów
6.03.2017
Dieta:
Po staremu- nie ukrywam, że odkąd wpadło te prawie 2 kg w tydzień jem mniej czekolady
Suplementy:
Po staremu.
KLATKA+PLECY(ciężko)
Komentarz:
Trening fajny, w towarzystwie kolegi z dawnych lat, któremu obecnie pomagam w redukcji. Razem raźniej, bo jak już pisałem, ostatnie dni padaka nastrojowa. No, a tu i miałem asekurację i wesołą rozmowę, a i miło się patrzyło jak Piotrek ładnie technicznie ćwiczy i się stara Na klatkę wykonaliśmy te same ćwiczenia- u mnie w tym tyg cycki lżej, za to plecy ostrzej bo z dropami. Nie ukrywam, że całe łapy po mocnym piątku były bardzo obolałe. Dlatego cudów przy wyciskach nie było, nie zwiększałem ciężaru ani ilości powt. Dalej plecy (kolega triceps+interwały). Ciężary w górę- iso high row z fajnym czuciem i rozciągnięciem, na szczęście obolały biceps tak tu jak i przy wiośle leżąc nie przeszkadzał. 105kg na wiośle podchwytem w leżeniu to dla mnie już sporo, a na pewno na zmęczone ręce więc szukam pasków, a tu tylko 1, więc musiałem improwizować i pozwijałem jakąś uprząż Niestety puszczała, ale trochę pomogła.
Filmik jasny i w fajnej rozdzielczości, Samsung kumpla daje radę, jednak widzę, że konwersja YT coś spłaszczyła obraz i detale, Marian ostatnio też na to narzekał. No ale widać co się dzieje i najważniejsze
Po wiośle wyciąg- idzie coraz lepiej i z lepszym czuciem. Na koniec wyprosty na ławeczce i krótkie cardio.
Wczoraj również odbyłem dobry trening z Georgem, siadły nogi i barki. Dziś nie możemy chodzić, więc było OK
Zmieniony przez - Czawaj w dniu 2017-03-10 19:04:21
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Czawaj__Dare_to_Dream-t1122605.html Dziennik / Blog, zapraszam!
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html
Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]
Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2017-03-16 17:22:29
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!
Dieta:
Póki co standardowe posiłki, ale dzień się nie skończył i coś słyszałem o KFC, ale to się jeszcze okaże
Suplementy:
Po staremu.
NOGI+BARKI(ciężko)
Komentarz:
Jak już Kuba napisał, wspólny trening, choć ćwiczyliśmy inne partie. Ale motywacja przy takiej opcji jak zwykle w górę. Nogi "na lekko", ale mimo tego nazbierało się już trochę talerzyków na wypychaniu. Dziś uczciwie mówiąc dość słabo, ostatnie powtórzenia pomagane rękami. Być może też wina rozklekotanego sprzętu i braku zaufania do niego. Jakoś poszło i spompowało uda. Potem siady, smith zajęty, a więc wypróbowałem takiego smitha z, nie wiem jak to nazwać, podpórkami na barki i głowę i rączkami do asekuracji przed sobą (niczym bezpieczny gryf). Ktoś na ost popularnym fp nazwał to portalem przyrostów Sama konstrukcja ciężka więc nic nie zakładałem. Zwykły smith się zwolnił więc dobiłem ost serię na nim. Prostowanie na dobicie 4ek i od razu uginanie leżąc- porządny ruch z przytrzymaniem. Łydki raczej lekko. Barki poszły bardzo fajnie, kuba pomagał mi ściągać i odkręcać gryf- nie traciłem siły i dobrego chwytu. Trochę żałuję, że nie zrobiłem dodatkowo +2powt przy każdej serii z pomocąAle drop dobił. Dalej unoszenie w seriach z dropami, jak zwykle do zayebania. No i unoszenie na tył leżąc, też fajnie weszło, ciężar w górę. 10min na bieżni i koniec.
Parę fotek:
Kuba dorobił nieco masy, widać postępy, szczególnie w łapach i klatce. Co do mnie- chudo Forma jeszcze plażowa, obwody lekko w górę, ale bardzo powoli. Stąd decyzja by lecieć sobie taką powolna masę do odwołania- raczej nie będę nic redukował na wakacje. No chyba, że nastąpi jakiś drastyczny skok w bfie Metabolizm pędzi i dość łatwo się je nawet te 4200kcal.
Tutaj poranna kontrola:
Jutro łapy, może uda się nie samemu
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Czawaj__Dare_to_Dream-t1122605.html Dziennik / Blog, zapraszam!
Miło mi czytać ze coś się poprawiło. Zobaczymy ile zostanie po redu
MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html
Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]
Redukuj to zobaczysz, bedzie lepiej jak ostatnio Ja gore klatki podciagnalem na redu, moszna? Moszna
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Czawaj__Dare_to_Dream-t1122605.html Dziennik / Blog, zapraszam!
Masa mięśni brzucha - ćwiczenia
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- 313
- 314
- 315
- 316
- 317
- 318
- 319
- 320
- 321
- 322
- 323
- 324
- 325
- 326
- 327
- 328
- 329
- 330
- 331
- 332
- ...
- 333