DT Gwid - vol. 2

I kto to pisze Gwid który mówił siła ponad wszystko ,że nie ma bata żeby 150 nie pocisnąć , że każdy mężczyzna chce być silniejszy od innego A tak poza tym to podpisuję się pod twoją wypowiedzią w 100% Gwidzie tak właśnie także uważam po co ci to Ajazy , mi ostatnio przy jedynym 160 w martwym coś strzykło dziś mija miesiąc i wciąż czuję choć już niby lepiej ,ale wszystkim radzę rozwagę po 40 i 50 i 60

Żeby nie było że sport to tylko kontuzje i kalectwo to znam równie wielu co nigdy nie dzwigali ciężarów i także kręgosłupy rozwalone

A ja wiem po co? :) Może to kryzys wieku średniego? Zamiast młode dupeczki wyrywać na ciężkie klamoty mam parcie? ) Zresztą poprzedni tydzień był dla mnie taki dosyć owocny, jeśli chodzi o przemyślenia i decyzje odnośnie tego całego mojego treningu, także moje deklaracje odnośnie jakichś wielkich ciężarów proszę traktować z przymrużeniem oka:) Co nie oznacza, że spocząłem na laurach, a co z tego wyjdzie...zobaczymy. Ucieszy mnie każde dodatkowe 2,5 kg czy powtórzenie w serii. Jedni chcą mieć kratę na brzuchu, inni chcą być silniejsi, niezależnie od wieku. Mi akurat podoba się idea TS, więc w to się bawię (podkreślam, bawię). A TS bez dążenia do bycia coraz silniejszym to jak kulturystyka na diecie z chipsów i wafli czekoladowych :) Tylko tyle :) Co do kontuzji...mam ich teraz mniej niż za młodu, choć wtedy mniejsze klamoty dźwigałem, bo uwierzyłem (o ja głupi), że ciężar ma być ciężki, a nie duży :)

Gwid boi się po prostu, że większość dziadków w dziale będzie ciskać więcej

"Żeby nie było że sport to tylko kontuzje i kalectwo to znam równie wielu co nigdy nie dzwigali ciężarów i także kręgosłupy rozwalone"

:) Moja żona jest neurologiem....niemal każdy człowiek po 30-ce ma spieprzony kręgosłup :) najczęstszą przyczyną jest nadwaga i siedzący tryb życia :)

Ja wiem po co Ajazy , szepty i spojrzenia jak się macha sztangą 150 są bezcenne jak wtedy człowiek rośnie a tak na poważnie to jak każdy wymierny sport to jednak wynik ważny jest i dlatego chcemy siępoprawiać takie hobby

Ale ja ćwiczę w domu ) Natomiast poczucie siły...bezcenne. Posiadam całkowity brak genu narcyzmu :)


Zmieniony przez - ajazy w dniu 2015-10-13 13:41:46

kabo9

Gwid boi się po prostu, że większość dziadków w dziale będzie ciskać więcej

rozgryzłeś mnie

Ajazy wytłumaczyłeś się nikt nikogo tutaj nie demotywuje, po prostu każdy jest już tutaj przynajmniej z 2 lata i wie ile to pracy kosztuje pójście do przodu jak się utkwiło.

Przyznam się że nieraz tak stoję z boku na siłce patrzę na kolesi +35 jak machają np. na klatę 60 kg z wielkim wysiłkiem a chodzą dość regularnie i nie ważą więcej niż 60 kg. Zastanawiam się często czy prędzej zrezygnują czy zaczną coś brać. czy też przerzucą się na coś na czym będą mogli zanotować progres. skomplikowana ta psychika ludzka.

mareckizawada

Powiem jak zawsze nie wierze w takie postępy jeżeli przez 5 lat poprawiamy się o powiedzmy 10 kg to znaczy że w pierwszym roku cwiczyliśmy nieoptymalnie .

Marecki, a co Ty rozumiesz przez optymalnie? Optymalny to zestawienie koszt/efekt. Może się okazać, że ktoś przy minimum nakładów ma lepszy stosunek nakładów do efektów niż gość tyrający ponad miarę.
Prosty przykład: sześć ch**owych/nieprzemyślanych, ale ciężkich, treningów w tygodniu vs. trzy solidne i mądres sesje pod okiem jakiegoś majstra + regeneracja. To pierwsze Cię zniszczy to drugie Cię wzmocni.
Właśnie sterowanie zmęczeniem i odpoczynkiem to zawód dobrego trenera. Optymanie nie znaczy wypruć z siebie flaki na każdym treningu.
Pewnie to co piszesz ma sens. Malejący progres - malejące możliwości. Jednak można próg progresu przesunąć w górę. Trzeba się tylko wyrzec niecierpliwości. A gospodarz dziennika w gorącej wodzie kąpany trochę. Temperament na CrossFit

Niełapmy się za słówka , mogłem napisać zamiast optymalnie efektywnie czy właściwie bardziej chodziło mi że każdy z nas ma granicę którą cieżko będzie przekroczyć im bliżej będziemy tej granicy tym tródniej będzie nam poprawiać wyniki Ta progresja jest umowna i te cyferki które napisałem są przykładowe równie dobrze może to być 20kg następnie 19 ,18 i tak dalej jak stroma będzie ta piramida zależna jest od wielu czynników moim zdaniem nieprzerwany staż treningowy jest najważniejszy