DT Gwid - vol. 2

Odnoszę wrażenie ze nie kontrolujesz fazy negatywnej, strasznie szybko schodzisz w dół

Może nie strasznie ale szybko.
Widać moc - szybko też wstajesz.
Ciekawe dlaczego była tak długa przerwa przed zrobieniem 10-go powtórzenia?

A trening ma być efektywny a nie męczący (chociaż najczęściej jest to powiązane ze sobą).
Dziwne - przysiady możesz robić a wyciskań w staniu już nie!?
Na przód barków mogą być też wyciskania sztangi w leżeniu - ale nie jestem trenerem (ja tylko trochę pakuję i jem twaróg - kilka lat temu jadłem wątrobę wieprzową gdy często była w sklepie bez specjalnego zamówienia).

A mnie się podoba takie "ściąganie" ciężaru w dół Nie wiem tylko, czy to nie jest tak jak Kuba pisze. I też pewnie zależy od celów. Przysiad na hipertrofię ma dostarczyć jak najdłuższego napięcia mięśniowi (TUT). Takie dynamiczne, z mniejszym obciążeniem to raczej na siłę dynamiczną. Od takich przysiadów nie będzie stronił koszykarz, kolarz, piłkarz. Czy z punktu widzenia kulturystyki są efektywne? Tego to ja nie wiem.

@ kuba - jest pełna kontrola w każdej z faz. mały ciężar więc schodzę bardzo dynamicznie. zastanawiam się za to czy nie pokombinować ze sztangą niżej ( z karku na łopaty) bo to bardziej usztywnia kręgosłup więc chyba jest dla niego bardziej pozytywne. trochę to dla mnei niewygodne ale jeśli pomoże to wiadomo że to zrobię.

@ojan - co do wyciskania płasko to właśnie był mój jedyny typ bo mam przód ramiona rozwinięty głównie od tego( jak 99% początkujących źle wyciskających pakerów z siłowni) fizjo też to powiedział/potwierdził. zatrzymanie przed 10 powtórzeniem było jak najbardziej celowe żeby złapać oddech przed pauzą. ta seria 10x100 nie była szczególnie wyzywająca stąd moje pytanie zwiększyłbyś ciężar ( bo mogę) czy dodać jeszcze jedną serie na np. 100? ogólnie mój organizm po treningu siłowym reaguje pozytywnym zmęczeniem mięśni a tutaj tego nie było, nawet pompy nie było

@magor - przysiad i MC to jedyne zło koniecznie które zostawiam bo nie wierzę ze uda mi się w jakikolwiek zastąpić je na maszynach.

moja wypowiedz dotyczyła się przysiadów typowo kulturystycznych, ostatnimi czasy robiłem kilka serii z 1-2 sekundowym całkowitym zatrzymaniem się na dole, fajnie takie przysiady potrafią sponiewierać

kiedyś widziałem trening zawodników nba i tam się robi całkiem co innego niż my próbujemy kaleczyć

MaGor dobrze imho napisał - jak ciężar jest za mały do wydłuż TUT i Cię sponiewiera odpowiednio

ok za następnym razem spróbuję. dzięki wielkie.

Gwid

@ojan - co do wyciskania płasko to właśnie był mój jedyny typ bo mam przód ramiona rozwinięty głównie od tego( jak 99% początkujących źle wyciskających pakerów z siłowni) fizjo też to powiedział/potwierdził. zatrzymanie przed 10 powtórzeniem było jak najbardziej celowe żeby złapać oddech przed pauzą. ta seria 10x100 nie była szczególnie wyzywająca stąd moje pytanie zwiększyłbyś ciężar ( bo mogę) czy dodać jeszcze jedną serie na np. 100? ogólnie mój organizm po treningu siłowym reaguje pozytywnym zmęczeniem mięśni a tutaj tego nie było, nawet pompy nie było

Jeśli nie masz przeciwwskazań to zwiększ obciążenie i zwolnij schodzenie w dół. Pompa powiązana jest z ilością węglowodanów w diecie.

Łapanie oddechu przed pauzą? Ja łapię oddech w czasie pauzy (i to dopiero w kilka sekund po odłożeniu sztangi przy przysiadach lub MC, zejściu z drążka czy poręczy ).
Trening na pół gwizdka nie męczy i raczej nie zwiększa naszych możliwości.

Gwid

@ kuba - jest pełna kontrola w każdej z faz. mały ciężar więc schodzę bardzo dynamicznie. zastanawiam się za to czy nie pokombinować ze sztangą niżej ( z karku na łopaty) bo to bardziej usztywnia kręgosłup więc chyba jest dla niego bardziej pozytywne. trochę to dla mnei niewygodne ale jeśli pomoże to wiadomo że to zrobię.

nie nazwał bym tego że szybkie dynamiczne schodzenie jest oznaką pełnej kontroli, ale skoro tak twierdzisz to OK, ja uważam inaczej
wg mnie bardzo mocno błądzisz z techniką

Zaległy wpis:

17-11-2014r. DT

Dieta: jakaś, białko 242g, ww 345

Trening:

MC - klasyk - 60x20, 80,100,120x10, 140x5

Ściąganie drążka do klatki - 10x52,62,72,82,92

Wiosło na maszynie siedząc z podpartą klatka - 10x46,56,66,76

Wyciskanie sztangi wąsko - 15x50, 12x60, 10x70,75,80

Prostowanie przedramion na wyciągu górnym - 4x15x HGW (sztaby nieoznakowane ale z progresją)

Francuz leżąc oburącz - 12x2x29, 10x2x29

Worek bokserskii - 20 min

Ciągle szukam ćwiczeń bezpiecznych dla mojego kręgosłupa i chyba po konsultacji z coachem znalazłem kilka maszyn które zdecydowanie mi pomogą. do przysiadów oraz barków specjalne hammmery pod skosem.
Trening ogólnie jakoś do dupy( zbyt mała objętość, intensywność ok) oprócz pompy w tricepsie już na linkach, mogłem opuścić francuza bo nie był potrzebny. po dwóch dniach nadal ostre zakwasy w tricu.
MC fajnie wchodziło bez żadnego problemu ale też nie przeorał mnie masakrycznie jak kiedyś, a może to zasługa rozciągania przed cardio/boks?

Dzisiaj klatka + biceps, coś tam podziałam ale jakoś nadal bez przekonania.