Pojedyncze pytania NA TEMAT TRENINGU część 8

ronie220

fighter7

Czy moglby ktos wytlumaczyc mi jak rozciagac dolne mięśnie grzbietu tym ćwiczeniem?:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/stretching_pliki/image050.jpg

Bo próbuje ciągle to robić lecz zupelnie nie czuje rozciągania tych mięśni

Prawdopodobnie masz dobrą mobilność i zanim w ogóle poczujesz jakiś "naciąg" w prostownikach, dotykasz kolanami klatki.

To na jakie ćwiczenie to zmienic? Tak zeby poczuć te miesnie

glupie pytanie ale czy robiac wioslowanie i co powtorzenie odkladajc sztange na ziemie to trace na czyms ?

No nie robisz wtedy wiosłowania tylko jakąś dziwną kombinację martwego z wiosłem.

ale tulow mam ciagle poziomo nie prostuje sie .

A może to pendlay row?

wiosluje normalnie do brzucha sztanga idzie po udach ale odkladam na ziemie i kolejne powtorzenie . Bede na tym tracic ?

Ronie po co mu piszesz zeby zalozyl osobny temat z ankieta? Zrobi tak i bedzie miec zero odpowiedzi, tak samo jak ja - założyłem już kilka tematów i wielokrotnie dopraszałem się do oceny prostego planu i nadal się jej nie doczekałem, mimo że skorygowanie go to 5 minut dla wprawnego czlowieka

Witam, od miesiąca ćwiczę Splitem ( wcześniej FBW ) i odkąd ćwiczę tym planem w ogóle przestałem myśleć o progresji ciężaru. Czuję spadek siły, głównie w MC i siadach ( pod koniec FBW 5x5 przysiad 110kg x 5 a teraz ledwo w ostatniej serii 95-100kg x 5 a przysiady robię jako pierwsze ) Jako że chcę jak najwięcej wyciągnąć z planu to postanowiłem się ogarnąć i zacząć stopniowo zwiększać obciążenie bo przecież jest to bardzo ważne w rozwoju mięśni. Ale jeżeli chodzi o progresję ciężaru to zrobić tak jak w FBW czyli zacząć z trochę zaniżonych ciężarów i co tydzień dokładać np. 2,5kg - 5kg do głównych bojów. A jak będę miał stagnacje w jakimś ćwiczeniu to odjąć ciężaru i znów dodawać stopniowo? A co z ćwiczeniami na małe partie jak triceps, biceps, łydki? Też stopniowo starać się zwiększać ciężar czy tylko dostosować go tak aby się spompować?
Jeszcze małe pytanie - Jak ćwiczę i robię 4 seriie w danym ćwiczeniu to nie robić wszystkich do upadku mięśniowego tylko np. ostatnią z pomocą kolegi? Czy w ostatnich seriach jak moja siła kończy się na np. 6-8 powtórzeniu to warto zrobić z pomocą kolegi do 12 w ogóle już nie czując mięśni? Czy takie całkowicie wymuszone powtórzenia nie mają sensu?

Zmieniony przez - Legolass97 w dniu 2014-11-05 22:30:57

na innym forum tez o tym pisali

www.kulturystyczni.pl/trening/motyle-t3612.html

czyli jednak dobrze bo jest dobre rozciagniecie i bardziej dynamiczna jest faza koncetryczna .

No skoro na forum kulturystyczni.pl ktoś tak napisał, to musi być to poprawne wykonanie!