SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Gwid - powolny progres - podsumowanie 18 m. str. 223

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 253765

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
Maciek dla mnie wszystko co robię z uśmiechem na ustach to regeneracja dzisiaj wieczorkiem lekka przebiezka a teraz kurak z grila.

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
DNT 27-07-2014r.

Wolne. Zaliczyłem jedynie wieczorne bieganie. Bieg 6 km w czasie 29,59 nie był to szczyt możliwości ale z 6 km 3,8 było po piachu/ziemi/tłuczniu/trawie więc dałbym rade ugrać z tego 40 sec lekko. Poszło niby 540 kcl.

Wczoraj wszamałem 3,259 kcl. w czym 213 g białego i 147,9 g tłuszczy.

Byłem na targach zdrowej żywności które miały miejsce we wsi pod ZG, podjadłem trochę koziego sera oraz wędzonej swojskiej kiełbasy - pychota

Miałem mieć "modny" tydzień roztrenowania ale doszedłem do wniosku że to nie dla mnie ( przynajmniej nie teraz). Jak będzie jakaś konieczność losowa typu choroba, urlop z dala od salki itp. to wprowadzę w życie a tak to nie.

Dzisiaj rozpoczynam 5x5 z progresją 5%, trening na 80% ale już za 2 tygodnie pójdą "nowe" seryjne rekordy. jak będą jakieś przestoje to 3 treningi z ciężarem z którym wykonam poprawnie technicznie sekwencje ruchu i na nowo podejście do "rekordu".

Zdaję sobie sprawę jak dużo osób tutaj pisze że nie interesuje ich sylwetka itp. ale dla mnie ma ona znaczenie ale minimalne( pomima bycia wzrokowcem). Teraz chce wyglądać jak " jaskiniowiec" i napierdzielać solidne ciężary dlatego planuje wydłużyć tą "siło-masę" z planowanego końca sierpnia do końca września przy zachowaniu aeorobów w postaci biegów itp. Wskaźnikiem dla mnie będzie częściowe osiągniecie ciężarów w które mierzę docelowo o których pisałem już wielokrotnie

Zmieniam MC z klasycznego na wersje sumo (dobrze że zaczynam od mniejszych ciężarów). Po ostatniej zabawie we czwartek stwierdzam że sumo jest dla mnie jakoś bardziej naturalne i łatwiej jest mi osiągnąć napięcie pleców bo schodzę niżej w przysiadzie. może to też jakaś tam ściema bo robiłem tylko chyba 8x100.

Jako że imageshack oszalał i nie zamierzam mu dawać 3,99$ za miesiąc nie będę zamieszczał narazie żadnych zdjęć.

Dziennik powoli się kończy i nie zamierzam otwierać nowego bo dorosłem do tego żeby to robić tylko dla siebie i pod siebie. najwyżej będę się wam uzewnętrzniał w waszych DT

Pozdrawiam




Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
hehe, ciekawe podejście z dziennikiem. Ja mam zupełnie odwrotne - prowadzę dziennik właśnie dla siebie - żeby sprawdzić sobie ile targałem w danym okresie, czy jakie robiłem treningi np .
I kilka razy skorzystałem z tego i wracałem kilkadziesiąt stron żeby coś porównać.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
moje notatki, arkusze oraz sam dziennik( ten z profilu) na stronie SFD będę systematycznie prowadził z tego broń boże nie rezygnuję, dla mnie te tabelki i zestawienia to podstawa do wyciągania jakichkolwiek wniosków.

nie chce mi się poporstu opisywać tego co zrobiłem/zamierzam. każdy odkrywa swoją drogę i moja powoli coraz bardziej zdecydowanie odchodzi od kulturystki( wina Maćka) a skupi się teraz na sile a potem na wydolności ( wczoraj spotkałem kumpla z którym trenowałem kilka miesięcy temu, aktualnie chodzi na nasz CF do ironchurcha, bardzo ciekawie opisał to doświadczenie).

zdanie sobie sprawy z własnych predyspozycji odegrało tutaj kluczową rolę oraz butny charakter ( przeciwstawianie się ocenianiu sylwetki zamiast sumiennej cyfry/wyniku)

tylko tyle

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12130 Napisanych postów 30542 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131011
No to powodzenia na nowej drodze życiowej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
kiedyś coś takiego słyszałem nie pamiętam od kogo " liczy się cel, a jaką drogą obierzesz to już Twoja sprawa"

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12130 Napisanych postów 30542 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131011
Gwid
kiedyś coś takiego słyszałem nie pamiętam od kogo " liczy się cel, a jaką drogą obierzesz to już Twoja sprawa"


Cele też można zmieniać.
Podobnie jak i drogi do nich.
Zmieniamy się a z nimi nasze dążenia.
Nasze życie - przeżyjmy je tak jak tego pragniemy!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 276 Napisanych postów 4714 Wiek 54 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 69516
Nie gra a wynik panowie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
masti M.P. w Kulturystyce Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 10027 Napisanych postów 30371 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 728697
To ja się z tym nie zgodzę.....:)


Cel jest ważny,istotny ,bo w końcu do niego dążymy ale trwa przeważnie jakąś chwilę.....

Jest najważniejszy,jak nie mamy celu.

Ale jak już jest-najważniejsza jest droga do niego

-bo to nas zmienia,rozwija

-to przeżywamy,ponosimy porażki,załamania,które udaje nam się pokonać

-to trwa znacznie większą część naszego czasu a czasem i życia....
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
Wynik jest nieistotny jak długo dało się z siebie 100% bez oszustwa bycie drugim, dwudziestym drugim czy dwusetnym - jakie to ma znaczenie jak wygrałeś ze sobą? zrobiłeś swój PB - to teraz wiesz, że trzeba granicę przesunąć dalej za następnym razem. małymi kroczkami do przodu. systematycznie jak Marcin

ja bardzo honorowo podchodzę do kwestii rywalizacji oraz jakiekolwiek konkurencji( nawet na maturze nie ściągałem)

jak to śpiewał grabarz - "a droga długa jest, nie wiadomo czy ma kres, a droga kręta jest, co dalej za zakrętem jest, kamieni mnóstwo .... "

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

redukcja/recomp/masówka cele kryniu78

Następny temat

Ronin78 - pierwsze kroki - redukcja

WHEY premium