Dziwne bóle, niemoc i spodziewana @ (w zw. z tym zaczęłam wodę zbierać).
Dzisiaj sw, będzie siłka (przedostatni trening), planuję callanetisc wieczorem.
Cały tydzień szykuje mi się zajęty pracą i ruchem, a do tego w następnym miesiącu wyjazd na tydzień, gdzie nie będzie siłki (ale wyjazd o charakterze sportowym), lodówki i nawet nie mam rozeznania co do okolicznych sklepów, a nie chcę jeść w hotelu. Na 3 -4 dni może coś zabiorę, ale więcej mięcho i chleb nie przeżyje. Nabiał pewnie pójdzie w ruch. Zobaczymy. Internetu pewnie też nie będzie.
Już jestem zmęczona.
Dzisiaj jadę na yerbie. Może trzeba będzie mnie reanimować, to znajomy poćwiczy do egzaminu.
Chyba właśnie przedawkowałam kofeinę ale odlot.
Poćwiczę za godzinę, bo teraz to może się źle skończyć dla dywanu.
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-04-13 14:18:00
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-04-13 14:31:08
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-04-14 01:02:32