SPAM. Wszyscy i o Wszystkim mile widzane!!!!!Nie dla ludzi o slabych nerwach:)

http://www.thesun.co.uk/sol/homepage/news/3696059/A-dad-becomes-UKs-youngest-grandfather-at-29-after-his-daughter-gives-birth-at-just-14.html 

http://www.bbc.co.uk/news/magazine-15197860 a tu se Pika poczytaj ile zarabiaja normalni ludzie w uk

jaka piękna rodzinka typowo angielska

no dobra fajnie przelukałem.ch** co innego by było gdybym nie był w tym ch**owym rejonie,co innego by było gdybym był z baba.albo były by dzieci itd,ale wiecie ze jestem w przysłowiowej ciemnej dupie z wszystkim.a w mojej głowie narodził sie plan sciagniecia starej z angli do Polski,tylko musiał bym jakis rodzinny biznes otworzyc uporzadkować rodzinke i nie pójsć siedzieć

Zmieniony przez - Pikaczumba w dniu 2011-12-01 01:59:01

tak wczoraj myślałem nad tymi plusami i minusami a dzis rano olśniło mnie.po prostu to było takie p******niecie jak izraelskiego pocisku w gliniana chatkę na strefie gazy tylko jeszcze stara musze naprostować

stara zarabia nie cały 1000f na miecha,ja p******e 5 koła na polskie no szał w ch** i bogactfo kurhwa

opłata za chate z taxem 550f ja p******e 2750 zł na polskie,łola boga ile to kasy rachunków liczac z 3stówy wychodzą.ja p******e 1500złoty,złodzieje j**ane k***a 4250 w plecy reszta na szame i sie dopłacam.opłaca sie tu siedzieć??za ch** nie,płacić za male wypiżdziałe mieszkanko gdzie kibel w Polsce mam k***a wiekszy niż mój pokój.k***a klaustrofobi sie mozna nabawić



nie chce mi sie liczyć jak wydatki w Polsce by sie klasyfikowały.bo chata własna z ogrodem 4 razy wieksza a nawet i 5 niz to zaj**ane mieszkanko,stary pracuje,ja bym na luzie pracował i tylko mi zostaje wykabinowanie jakiejs pracy dla starej za 2,500 na łape i baj baj chu jolandio


no i plusy,rozrywka w postaci moich sasiadów,nikt na psiarni sie nie rozp*****la,lekarze normalni,brak zaj**anego grzyba wszędzie(czyli k***a w końcu bede zdrowy)mozliwość stałego rozwoju itd

minusy,w zasadzie jeden minus jak równik na ziemi,ceny szamy.policzyłem sobie ze około 1500zł bym wydawał na miche dla siebie podczas cyklu itd,zreszta tyle samo tu wydaje około 3stów

Mariusz Ty zartownisiu :) tak naprawde jakby kazdy sie uczyl z takim zapalem jak ja i tyle co ja to by sie o polakach dobrze wyrazali :) ale z drugiej strony to dobrze ze inni nie ucza sie tak jak ja bo chociaz blyszcze w towarzystwie :)

to chyba prowokacja :D

Ja tam mam gdzies znajomości z anglikami

no tak tak wiemy juz ze nie lubisz lokalnych hehehe

a odnośnie tej wyliczanki:

Weekly average household spending

Transport
£64.90
Housing, fuel, power
£60.40
Recreation, culture
£58.10
Food, non-alcoholic drinks
£53.20
Restaurants, hotels
£39.20
Miscellaneous goods and services
£35.90
Household goods and services
£31.40
Clothing and footwear
£23.40
Communication
£13.00
Alcoholic drinks, tobacco and narcotics
£11.80
Education
£10.00
Health
£5.00
Other expenditure (inc mortgage payments, council tax)
£67.30
TOTAL
£473.60