Szacuny
0
Napisanych postów
14
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
131
Czy przesadą będzie wykonywanie ćwiczeń na pośladki na każdym treningu? Np. w treningu A przysiady, wchodzenie na ławkę, wymachy nóg, natomiast w treningu B wykroki w przód oraz w bok i unoszenie bioder do góry ze sztangą. Było by tak czy to jednak zbyt duże obciążenie? Dodam że staram się ćwiczyć co drugi dzień jednak przez pracę czasami trenuje 2 dni w tygodniu a wtedy przerwa między dt to 48h
Zmieniony przez - adido1300 w dniu 2015-06-10 14:09:03
Szacuny
4325
Napisanych postów
18005
Wiek
37 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
282956
jezeli treningi nie beda wykonywanie dzien po dniu, oraz w treningu bedziesz cwiczyc rowniez wszystkie inne parte ciala, to moze tak byc. Z tym, ze nie cwicz tylko nog/posldkow. Nie zapominaj o calej reszcie, klata, plecy, barki. Moze byc prorytet na posladki, ale trening musi byc wywazony.
Szacuny
1431
Napisanych postów
15979
Wiek
37 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
230563
Ostatnio w jednym z dzienników widziałam wzmiankę o zmniejszaniu, zwiększaniu objętości treningowej i jej wpływ na efekty.
Chciałam dopytać jak to się ma w sytuacji kiedy przez bardzo długi okres trenowało się ciągle na dużej objętości - treningi 4-5x w tygodniu, 4 serie po 15-20 powtórzeń, dużo ćwiczeń każdego dnia... w pewnym momencie jest stop, nie czuć progresji, właściwie robi się mętlik w głowie i przychodzi przeświadczenie, że tylko treningi do upadku mięśniowego, zakończone dropsetami lub seriami na max powtórzeń dadzą pożądany efekt. Nie tędy droga... ale nie ukrywam, że obecnie jak myślę o zmniejszeniu objętości (raz, że zastój, dwa że niski metabolizm, trzy, że lekka niedoczynność) to zastanawiam się jak taki trening wykorzystać w pełni i czy w ogóle organizm zareaguje jak wysiłek będzie mniejszy. Teoretycznie mniejszy, w głowie
W skrócie - czy jest sens przejścia z dużej objętości treningowej na mniejszą i czy może to mieć pozytywny wpływ na sylwetkę (celem jest lekka redukcja, rekompozycja).
Szacuny
4325
Napisanych postów
18005
Wiek
37 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
282956
ja doswiadczenie mam mniejsze duzo niz Ty eveline, wiec napisze tylko to, co mi sie wydaje. Mysle, ze wpadnie night i podzieli sie swoja bardziej profesjonalna porada.
duza objetosc treningowa moze wynika z duzej ilosci powtorzen, ale tez bedzie sie zwiekszala przez progresje obciazenia. Objetosc treningowa oznacza wysiłek zrealizowany w czasie jednego treningu. Miarą objętości treningowej może być suma obciążeń "przerzuconych" w ramach wszystkich serii ćwiczeń treningu.
wiec jesli np mamy 4 serie po 15 powtorzen np. 20kg o to daje nam 1200kg w sumie jesli np zrobimy 5 seri po 8 powtorzen np. z 50kg to otrzymamy 2000kg w sumie
Wychodzi na to, ze przechodzac na trening z mniejsza iloscia powtorzen, zwiekszajac obciazenie, nie stracisz na objetosci treningowej.
Szacuny
1431
Napisanych postów
15979
Wiek
37 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
230563
To też ciekawe i dość logiczne. Tylko że mi bardziej chodzi o to, że mam dylemat czy zastój ruszyć zwiększając intensywność ciągle i ciągle w nieskończoność czy np. z systemu 4x15 8-10 ćwiczeń przejść na 3x 8-10 i mniej ćwiczeń. Czy może powinnam objętość trzymać na stałym poziomie, ale idąc zasadą, którą opisałaś powyżej. Nie wiem czy w ogóle jest zrozumiałe to co napisałam. Wiem też, że będę się bała dużych obciążeń, bo zawsze się to u mnie kończy jakimś uszkodzeniem (częściowo pewnie technika ma wpływ).
Szacuny
4325
Napisanych postów
18005
Wiek
37 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
282956
wydaje mi sie, ze w nieskonczonosc nie da sie zwiekszasc intesywnosci w ten sposob, co do tej pory robilas, wiec chyba bym sprobowala zmienic. Nie wiem czy 3*8-10 nie bedzie za malo. Mozesz podbic intesywnosc dajac sobie raz czy dwa razy w tygodniu jakas wytrzymke vel WODA.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6781
Napisanych postów
36331
Wiek
46 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
682100
eveline - napisz o jaki system treningowy Ci chodzi - FBW czy split oraz o jaki podział dokładnie partii jeśli mówimy o splicie. Wieczorem lub jutro napiszę więcej na interesujące Ciebie kwestie.
Sposobów na zastój jest mnóstwo. Niektóre są wręcz abstrakcyjne - ale działają. Warto je dobierać indywidualnie, bo niedopasowanie ich do preferencji bywa niekiedy sporym utrudnieniem.
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2015-06-17 17:17:43
Szacuny
1431
Napisanych postów
15979
Wiek
37 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
230563
Dziękuję Bziu. Z wytrzymkami też mam problem, bo nie jestem w stanie zrobić żadnych przysiadów, wykroków itp. Pajace, burpees owszem ;) wszystko do zrobienia. Night - do tej pory cały czas to było 4-5 dni treningowych (częściej 4): 1) nogi 2) klatka, triceps 3) barki 4) plecy 5) zazwyczaj nogi drugi raz w cięższych okresach (ostatnio nie i teraz nogi to i tak tylko lekko i tylko tyły, maszyny itp.)
I tak jak pisałam ciągle bazuję na seriach typu 4x12, 4x15, 4x20, krótkie przerwy, dużo ćwiczeń, dropsety lub serie łączone, bo w innym przypadku obawiam się, że będzie za mało. Na chwilę obecną to że dużo wcale nie daje efektów stąd też moje pytanie i cierpliwie poczekam na odpowiedź dziękuję
Szacuny
1431
Napisanych postów
15979
Wiek
37 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
230563
Cel
- redukcja bf, ale że tragedii nie ma to ogólnie poprawa estetyki, wypalenie trochę tego co jest miękkie - najwięcej w nogach, ale na upartego to równomiernie całe ciało
- poprawa wyglądu nóg (głównie dwugłowy, pośladki)
- grubość pleców
- rozbujać metabolizm i wydolność (biegam w ramach cardio rano lub przed po treningu w zależności od możliwości czasowych)