Szacuny
2451
Napisanych postów
12124
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
591096
Nigdy nie odkladalam ciężaru. Chuba tylko jakby jakieś maxy szły to widziałbym sens. Też siniakow nie miałam nigdy. Osłonki są dla mnie najbardziej skuteczne jeśli chodzi o ochronę.
Szacuny
200
Napisanych postów
685
Wiek
5 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
25556
Dziękuję Miss, Paula, używam nakładki piankowej na sztangę ale coś średnio daje radę. Jak już będę się pewniej czuła technicznie to spróbuje z matą.
Zauważyłam, ze odkładając sztangę jestem w stanie więcej powtórzeń wykonać, bez tego dużo szybciej się męczę.
Zmieniony przez - Invidia w dniu 2019-06-09 20:08:19
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12168
Napisanych postów
22008
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627430
Mam nakładkę - nie mam siniaków. Z matą składaną na kilka razy - nie daję rady. Nie odkładam na dole. Siniaki miałam i otarcia na plecach - od jednego stanika który miał plastikowe elementy z tyłu i obcierał się o ławkę. Inny stanik załatwił sprawę i generalnie wolę GB od HT.
Szacuny
1727
Napisanych postów
2707
Wiek
33 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
241162
Ja kupiłam specjalnie osłonkę, ale okazało sie, ze nic nie zastąpi maty złożonej kilka razy. Dla mnie HT jest lepsze, można wziąć większy ciężar, już GB bo nadgarstki tak nie dostają. Również nie odkładam cirzaru
Szacuny
2451
Napisanych postów
12124
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
591096
Invidia
Dziękuję Miss, Paula, używam nakładki piankowej na sztangę ale coś średnio daje radę. Jak już będę się pewniej czuła technicznie to spróbuje z matą.
Zauważyłam, ze odkładając sztangę jestem w stanie więcej powtórzeń wykonać, bez tego dużo szybciej się męczę.
Zmieniony przez - Invidia w dniu 2019-06-09 20:08:19
Bo to takie mini odpoczynki a nie odkladajac utrzymuje się napięcie
Szacuny
5995
Napisanych postów
10061
Wiek
32 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
214365
Z odkładaniem sztangi będzie nieco łatwiej, tylko trzeba bardziej pilnować momentu oderwania sztangi z podłogi / pilnować napięcia miesni brzucha i pośladków. Dla mnie odkładanie ma większy sens przy naprawdę sporych ciężarach , ewentualnie przy wiekszych zakresach powtórzeń kiedy chce się dobić kilka powtórzeń na koniec
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6518
Napisanych postów
36027
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679722
Przy odkładaniu trzeba uważać mocniej bo można przeciążyć sobie plecy zamiast zmęczyć pośladki. Odpowiednie spięcie przy zabieraniu sztangi z ziemi to podstawa.
Szacuny
200
Napisanych postów
685
Wiek
5 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
25556
Dziękuję za wszystkie uwagi. Mam odwrotne wrażenie w kwestii utrzymania napięcia - jak nie odkładam to w pewnym momencie, ze zmęczenia puszczają mięśnie i jestem taka "rozdygotana" a jak odkładam to mogę na spokojnie poprawić pozycję wyjściową, delikatnie odpocząć spiąć się i pach - do góry na pełnej mocy :) Robię z 50kg na razie :D Będę się obserwować - jeszcze raz dziękuję.
Szacuny
5995
Napisanych postów
10061
Wiek
32 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
214365
Jeśli tak jest Ci w tym momencie łatwiej utrzymać poprawną technikę i łatwiej progresować to odkładaj , czemu nie
Jak wrócisz do wersji bez odkładania to popracuj nad wykonaniem i rób tylko do tego momentu, w którym jesteś w stanie utrzymać poprawną technikę. Ryzykować nie warto.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6518
Napisanych postów
36027
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679722
Dokładnie - to nie odkładanie to takie narzędzie intensyfikacyjne. Ciągi bez odkładania ciężaru na ziemię są podobnym narzędziem i też nie warto ich tłuc jak się czuje że puszczają mięśnie stabilizujące "konstrukcję".