[...] się okazało że źle technicznie to robię, obciążam barki, więc technika do poprawy. Rozpiętki zrobione - klatka drżała, ale barki z regresem, wznosy ledwo poszły. Chcę o tym treningu jak najszybciej zapomnieć, więc nie wypisuję ciężarów.:-{ //Dieta Suple: JW Napoje: JW Warzywa: Brokuł, pomidory, ogórek, sałata lodowa, szparagi, papryka, cykoria [...]
19.10.2014 Koniec weekenda, koniec labowania :-( Niedziela jak to zwykle bywa dniem największego nic nie robienia, po za Cardio z rana rzecz jasna :-D Wpadło 52,5min na bieżni, no a potem, wiadomo co... żarcie %-) Przed cardio dzisiaj wpadła lekka kawa + 2tab. kofeiny. Wstawłem wyspany + porcja kofy i energia w kosmos. Aeroby zupełnie inaczej się [...]
26.10.2014 Dzisiaj mega total regeneration %-) Godzinka dłużej spania ze względu na time change, dawno tak wyspany nie wstałem + trochę dodatkowych kalorii z cheatów dzisiaj. Chciałem być chociaż duchem z Adamem i towarzyszyć mu w opieprzaniu cheatów, skoro w Kato nie było chętnych :)) Z rańca cardio 45 minut wpadło. W końcu pogoda na plus, zimno [...]
02.11.2014 Dzisiaj z rana cardio poleciało i to by było na tyle z aktywości %-) Reszta dnia to siedzenie na dupie. Musiałem odpocząć po ten tydzień mi dał popalić ostro, a nie zapowiada się żeby następny był lepszy... Jakiś dramat u mnie ostatnio, ale uj, jakoś muszę ogarnąć. [...]
11.11.2014 This is the end :-( Żegnamy się z długim weekendem. Jak się spodziewałem; przeleciał nawet nie wiadomo kiedy. Ale jest jeden plus tego tygodnia, dni roboczych tylko 3, a nie 5 :)) Czyliii... byle do piątku! :-D Dzisiaj poleciały nogi. Pogodzie się coś chyba popierdzieliło; zima idzie, a nie lato urwa %-) W krótkim rękawku dzisiaj [...]
16.11.2014 I kolejny weekend przeszedł do historii :-P Dzisiaj tylko cardio z rana poleciało. Pogoda się spieprzyła, zimno, pada więc cały dzień przesiedziałem, przelażałem i przejadłem rzecz jasna :-D Coś mnie ostatnio do czytania książek ciągnie ;-) Nie wiem czemu, ale w okresie jesienno-zimowym, jak na dworze z dupy pogoda to zawsze tak mam. [...]
22.11.2014 Ehh... miała się pogoda poprawić a tu dupa zbita :-D Ale fajnie było przespać jakieś 12h! Jaki dzień jest od razu inny jak człowieka nie budzi dźwięk telefonu z rana :-D Rzecz jasna pierwsza rzecz to sprint, szybszy niż ten Usaina Bolta %-) do kuchni aby jak najszybciej mieć gotowego omleta do zjedzenia :)) i potem na siłkę. Zrobiłem [...]
23.11.2014 Dzisiaj tylko cardio z rana jak to w niedzielę bywa, bo 7. dnia odpoczywam %-) Kolejna noc z ponad 10 godzinnym snem <3 Od jutra niestety znów wracamy do 5 dni roboczych i wegetacji z nastawieniem... "byle do piątku" :)) Trening: Cardio 55 minut Dieta: TRENING 1. 200g białek jaj + 20g żółtka jaj + 15g Whey Classic + 100g mąki owsianej + [...]
30.11.2014 Adios weekendos! :-D Na koniec listopada pierdykłem tylko cardio, później pojadłem i poodpoczywałem bo to w sumie w tym tygodniu jedyny dzień kiedy mogłem spędzić trochę więcej czasu w domu niż po za nim. Wpadła nawet drzemka półtorej godzinna po południu pomimo tego, że 10h przespałem w nocy. Potrzebowałem tego, bo zmęczony tym [...]
07.12.2014 Dzisiaj tylko cardio. Jak pisałem wyżej miałem jechać do babci, a potem nie odpoczywać, a że wyjazd nie wypalił to... tylko odpoczywałem %-) No i jadłem rzecz jasna :)) Relax day :-) http://randomtribes.com/wp-content/uploads/garfield-zen-relax.gif Trening: Cardio 55 minut Dieta: TRENING 1. 200g białek jaj + 20g żółtka jaj + 15g Whey [...]
21.12.2014 Pierwszy dzień zimy, a za oknem wiosna jak z bicza strzelił, +2st. C, deszcz, wiatr, buro i ponuro = dramat %-) Na siłownie z rana pojechałem zrobić tylko cardio sobie. Później chill out przy oglądaniu filmów, muzyce i... jedzeniu :)) Wypocząłem przez weekend chociaż trochę, teraz dwa dni pracy i odpoczynku spooooro więcej :-) Ale [...]
24.12.2014 Wigilia czyli żarcia nadszedł czas: Dzień Pierwszy :)) Ale, ale... ponoć mówią, że jaka Wigilia taki cały rok więc nie mogło zabraknąć treningu, omleta z kupą owoców którego jak zwykle nie widać i co najmniej dwóch kolorowych posiłków %-) Potrenowałem dzisiaj barki, triceps, brzuchol i pykłem cardio. Zjadłem później dwa posiłki ze [...]
03.01.2015 Sobota minęła. Wczoraj tak sobie siedziałem i rozkminiałem nad swoim jedzonkiem i uświadomiłem sobie, że czegoś brakuje mi w moim omlecie... kiwi! :-D Poleciałem wczoraj jeszcze do sklepu żeby mieć na rano. Jeszcze się udało gdzieś upchać na tego biednego, ledwo wytrzymującego ciężar tych owoców na sobie omleta %-) Po takim śnadanku [...]
04.01.2015 Niedziela więc dzisiaj bez treningu siłowego, tradycyjnie tylko cardio na lepsze samopoczucie ;-) Po powrocie standardowo omlecior i później pojechałem na relax i dobrą kawę u babci! :D Dzień na totalnym luzie i odpoczynku przed TV :-) Trening: Cardio 55 minut Dieta: TRENING 1. 200g białek jaj + 20g żółtka jaj + 20g Whey Classic + 100g [...]
[...] biceps, o dziwo sporo wolnych maszyn na klatkę, ławek pomimo poniedziałku i dnia zestawu dyskotekowego :-) Ale to dobrze, przynajmniej normalnie można było potrenować :-P Po treningu lekko cardio jak to zwykle bywa. Musiałem dzisiaj pouzupełniać sobie trochę zapasy jedzenia więc pobiegałem po sklepach... OMFG, jeden dzień wolnego jutro, a ludzi w [...]
10.01.2015 Sobota więc jak zazwyczaj treningos z rana po śniadaniu :-) Wypadł Legs Day na zakończenie tygodnia. Jak zwykle po ~10h snu człowiek wyspany i od razu inaczej się trenuje, dodatkowo power zaczerpnięty z torta i hejaaa :-D Jeśli chodzi o szamę to standardowo, rutynowo, brzydko i niezdrowo :)) Dzisiaj reszta dnia spędzona ze znajomymi, [...]
18.01.2015 Niedziela czyli leżing in łóżking, oglądaning, czytaning i jedzening. To by było na tyle z ciekawszych rzeczy dzisiaj :)) Po za tym wpadło cardio z rana, omlet z dwoma ciastkami OREO, które zostały wczoraj, a szkoda, żeby się zmarnowały :-P I reszta w sumie standard. Jutro cykl tygodniowy na nowo, jazda, jazda; byle do piątku %-) [...]
[...] od tego, że wyspałem się za cały tydzień, jakieś 11h <3 Wstałem wypoczęty, zrobiłem i zjadłem standardowego, brzydkiego torta i pojechałem potrenować nogi. Poranne, sobotnie treningu po obfitym śniadanku i sporej ilości snu zawsze na propsie, dzisiaj nie inaczej, elegancko poszło :-) Wróciłem do domku, zjadłem potreningowy, poszedłem połazić po [...]