[...] weekend o 5 rano wracalem do domu juz minely jakies 20 lat temu hehe, a tak na serio, to moze na 1 piwko sie skusze chociaz przez ostanie ponad 1,5 roku alkoholu nie pilem, raz na weselu z 200gram wodki i z dwa trzy razy 1 piwo ale ogólnie jakos nie mam na alkohol nawet ochoty, takze napije sie 2 piwa tylko jak bedzie super dobrze schlodzone :)
[...] 20 lat temu hehe, a tak na serio, to moze na 1 piwko sie skusze chociaz przez ostanie ponad 1,5 roku alkoholu nie pilem, raz na weselu z 200gram wodki i z dwa trzy razy 1 piwo ale ogólnie jakos nie mam na alkohol nawet ochoty, takze napije sie 2 piwa tylko jak bedzie super dobrze schlodzone :) pytm właśnie skoro przy lekach 20 lat temu , to [...]
[...] Nie mozna tez miec pretensji ze ludzie nie rozumieli mojego stanu, ten kto nie mial ciezkiej depresji i nerwicy bedzie zawsze mowil wstawaj, co Ty se wkrecasz, wypij piwo i do pracy. Ja przeciez przed depresja tez w takie rzeczy nie wierzylem. Teraz patrze na to inaczej i czesto widze np kolegow z mlodych lat, niektorzy pija, niektorzy [...]
Wczoraj porobilem 4 godziny w ogrodku. Przyjechalem do domu o 21 padniety, zjadlem kolacje, wypilem 1 piwo, wykapalem sie i padlem przed 11, spalem do 8 czyli 9 godzin bez tabletki wieczornej, bede ja bral naprzemiennie 1 dzien biore, 2 nie itd aby porownac jakosc snu z lekiem i bez, chociaz wiadomo ze jakasc ilosc jest w moim organizmie non stop, [...]
[...] że jestem jakiś spięty - chociaż nie mam powodów... Mnie właśnie też to dopadło, szczególnie brak czasu na wyjście z kimś (teraz mam). Dieta, trening, szkoła, siostrzeniec i tak w kółko. Wyjdź ze znajomymi i żoną gdzieś - nawet jakieś piwo czy coś, albo tak po prostu oczywiście jeśli tego nie robisz. Niektórych potrafi to bardzo zestresować
Duzo alko nie było. 1 piwo i ze 250g wódki. Mało zjadłem w ogole. A nie spie bo łeb boli. Kiedys wchodziło 0,7 na głowę a rano jak nowonarodzony. Starosc%-)
[...] generalnie potrafię bez pasków trzymać sztangę, muszę tylko wyżej łokcie dociągać chyba. Ale te filmiki są mega przydatne. Ja byłem w piątek na spotkaniu klasowym part. 2, knajpa typowo piwna, robią swoje piwo na miejscu i podają w tubach. Piłem wodę. Wczoraj byłem na urodzinach klubu, piłem wodę. Darek come on, bez alko też da się bawić. ;)
Nie pekaj Wojtek!! Joke. Pisaliśmy to już, choć ja nie tak bardzo, bo miałem nadzieję że dojdziesz do wniosków do jakich doszedles obecnie. Z niczego nie trzeba rezygnować. Wyjazdy Kolacje Alko (w.małych ilościach) Nie może to być all inclusive bo to nigdy nie będzie szło w parze z dobrym wyglądem i zdrowiem. Niestety. Ale to o czym [...]
[...] zrób delikatny cykl na wiosne ale pamietaj ze to tylko Twoje hobby a nie jeden i jedyny cel w życiu.... Wielu moich znajomych dawno to zrozumiało i teraz juz sie tak nie wkręcają w to wszystko...Przestali być "zapaleńcami" i zobaczyli ze nic sie nie zmieniło.No moze oprócz tego ze teraz idą na piwo i nie mają z tego powodu wyrzutów...
[...] on coś takiego: "moim zdaniem w twoim przypadku, po tych lekach nie koniecznie musisz trzymać dietę jakaś specjalistyczną, wystarczy ograniczyć słodycze, fast foody i piwo, oraz trenować parę razy w tygodniu aerobowo tak żeby przepalić max 7000kcal ponad to co za tydzień zjesz, policz sobie dzienne zapotrzebowanie kcal nie wliczając w to [...]
jaki zakres powtórzeń w nowym treningu? a ja nie mam ochoty i na piwo i na lody i na nic słodkiego;) bardzo mi zależy na tym aby ujrzeć piękną liczbe na wadze 79.9 ;D i rikomp!!:) nic mnie nie powstrzyma:) a tak do tych lodów, to smak był adekwatny do ceny;D?
[...] owoce. Po treningu pojechałam na obiad i miałam wieeeelką ochotę na karkówkę i postanowiłam że mięcho z grilla nie jest takie złe od święta, ale pozwoliłam sobie na jedno piwo i dostałam ciacho z okazji dnia kobiet. Podzieliłam się z towarzyszem żeby nie zjeść całego ( w rozpisce jest cała porcja) a po treningu pojechałam do domu i padłam jak [...]
[...] piłam whisky i bardzo mało jadłam. A w niedzielę niby fajnie bo spacer ok 4 godzin. Ale w trakcie totalnie się zapomniałam przy wyborze grillowym i była kaszanka z bułką i piwo i trochę frytek. Mówię zło bo to nie kontrolowane było. Normalnie świadomie podejmuję złe wybory żywieniowe a tu po prostu nie pomyślałam że przecież mogłam wziąć pierś [...]
[...] obiady- schabowy i ziemniaki a na kolację biały chleb... Ale byłam w gościach, pierwszy raz u teściowej więc nie miałam odwagi wybrzydzać. Dwa razy wpadły lody a w sobotę piwo. Niestety mój organizm reaguje na takie swawole od razu i trochę mnie to przeraża i dołuje. W poniedziałek było 75 kg... Od wtorku wróciłam na tory. Z obniżoną [...]
[...] było tak kolorowo że same zdrowe rzeczy. Kil.kla razy jadłam lody bo mają tam pyyyyyszne. Co z resztą udokumentowałam na zdjęciu. Masa owoców, kilka razy frytki, pizzetka, piwo i winnoooo w dużej ilości. Na drogę powrotną jedzenia zdrowego nie mogłam przygotować więc były buły na słodko i słono. Jedliśmy mało a w Polsce jedyny przystanek przy [...]
[...] zmieściłam na dwie tury. Kolacji już nie zmieściłam. Za to byłam ciasteczkowym potworem- dostaliśmy w pracy robione, domowe, świąteczne ciasteczka i uległam. Po pracy 1 piwo i lampka wina. Na trening nie dotarłam bo nie wzięłam ze sobą Multisporta... Dzień 97 12.12 Miska: Zgodnie z planem- DNT. Żałowałam później że nie zmobilizowałam się [...]
19.06 DNT Aktywność: Spacer Miska: Ciężko było, głodno w połączeniu z @ przychodziły mi do głowy głupie pomysły (np. zamówić pizzę), ale nie dałam się :P Grzeszki: 1 piwo na plaży i kilka truskawek i czereśni przy robieniu dżemu Brzuch: Pomimo @ lada dzień jeszcze nie puchnę Suplementy: Wit. D, Omega 3, kwas foliowy, Mag+B6, cynamon do kawy [...]