carbo ma sens jedynie jako uzupełnienie sensowanie ułożonej diety, a i to tylko wtedy jeśli nie mamy nadmiernych skłonności do tycia. Jeśli chodzi po prostu o dodatkowe źródło energii bezpieczniejszym rozwiązaniem jest olej MCT - średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe. Co do piwa, to akurat po treningu nie powinno zaszkodzić o ile nie robimy [...]
Ja bym sie jednak dystansowal od tego piwa. Bylo nie bylo to jest alkohol. Wiadomo, ze male, lekkie piwo (jak sam napisales) raz na jakis czas nie zaszkodzi i praktycznie nie mozliwe jest, zebys odczul jego skutki, ale wypijanie duzego browara po kazdym treningu (tlumaczac, ze to "odżywka chmielowa"-przypadek mi znany , to imo nie [...]
Z tego co mi wiadomo, to jedno piwo raz na jakiś czas nie jest szkodliwe, czasem nawet zalecane. Jednak chlanie codziennie "po treningu" szybko da swoje efekty.
Powiem tak. Ja swój worek kupiłem po 6 miesiącach treningów i to było dość późno. Kup. Idź na sekcję, niech Ci pokażą jak uderzać, wróć do domu, ćwicz technikę. Jeśli masz kasę, kup sobie 2 hantle (zmienne obciążenie, 2x 10 kg, na allegro stoją koło 70 zł, można wiele nimi zrobić), sztangę prostą (taką co waży 6 kg, do tego ~~40 kg obciążenia), [...]
kurcze wlasnie... za malo kalorii w sniadaniu - dalem jajka... hmm moze zatem robic sobie omlet z 5-6bialek + platki owsiane ? - i na teflon z tym ratuj 6roove skad te kalorie ? :) moze piwo ? :))) /joke/
dzieki xeran za rady <piwo> a czy w dni nie treningowe mam stosowac to samo mniej wiecej ,tyle samo białka jeść co w dni treningowe ? ja pracuje fizycznie ,duzo chodze ,podnosze.
dzieki xeran za rady <piwo> a czy w dni nie treningowe mam stosowac to samo mniej wiecej ,tyle samo białka jeść co w dni treningowe ? ja pracuje fizycznie ,duzo chodze ,podnosze. Tak, to samo. Oczywiscie dieta musi byc zroznicowana, nie mozesz codziennie jesc tego samego. Wymieniaj na inne odpowiednie produkty, do ktorych masz dostep Skoro [...]
1.Ile czasu już trenujesz-czy robisz to systematycznie-jeśli tak-to ile czasu. Jeśli nie-to opisz jakie odstępy i jakie okresy treningów? TRENUJE 9 M-CY, BEZ PRZERWY, WCZESNIEJ SYSTEMATYCZNIE NA SIŁOWNIE NIE UCZĘSZCZAŁEM 2.Jak trenowałeś ostatnio:3-6 miesiecy-podaj konkretny plan treningowy zawierający: -rozkład tygodniowy treningów (z [...]
[...] , przystojny , student ekonomii z tak zrytą psycha ze już sie chyba nic nie da zrobić ostatni : kumpel z osiedla - raz jak przywalił cos na jakiejś imprezie to mu sie na amen poprzestawiało - i teraz mówią że BORO odpadł ... chodzić chodzi żyć żyje , ale otwiera piwo zębami , albo ukruszając szyjkę , pije z pustych puszek i mówi o jezusie ....
3 piwa tygodniowo, - nie jest tragicznie, chociaż trzeba się zastanowić czy warto pić trzy piwa w tygodniu, czy odstresować się w piątek po treningu i robocie i wypić tego jednego browarka. Osobiście od paru miesięcy unikam picia alkoholu i grubych imprez... Jedno piwo na miesiąc, dwa jak jest okazja...
Jak się ćwiczy dla siebie bez żadnego konkretnego celu typu zawody, to nie ma sensu sobie odmawiać. Już wystarczy, że musimy trzymać michę 24/7, to chociaż sobie strzelić parę piw raz na tydzień, żeby się odstresować. U mnie piwo to taki cheat meal. Wolę napić się piwa niż zjeść kawałem kebaba, czy innego śmieciowego jedzenia jako cheat meal.
Zależy jakie kto ma priorytety, ja np zwykle nie odmawiam piwa bo siłownia jest tylko dodatkiem do życia. Ale staram się pić pomiędzy cyklami treningów np w 2tygodniowej przerwie bo jednak nie łatwo jest wypracować trochę masy. Życie jest tylko jedno i trzeba z niego korzystać. A piwo to jedna z rzeczy która daje człowiekowi smak życia :)
u mnie leci wino, wódka, piwo i spadków nie zauważam, wręcz przeciwnie na zakonczenie mojej edukacji w szkole średniej a zarazem skonczeniu cyklu xp+cp postanowiłem sie nayebac;D no to tak poszło: -7 strongów -250ml wódki w postaci wściekłych psów wstaje na następny dzien rano, helikopter na maxa, poszełem od razu do lustra zobaczyc jakie sa [...]
No panowie ja jak zmieszalem ktoregos nieszczesnego dnia piwo+wodka+bimber bo na dysce juz na fazie wylecialem na dwor z kumplami i oczywiscie jacys ziomkowie co na wsi mieszkaja poszczestowali mnie tym bimbrem to rano nawet siedziec nie mialem sily a tak haftowalem ze stara rano to juz mnie leczyla na grype zoladkowa xD