Nie będę rozpisywał co i jak bo dzisiaj była jedna wielka kupa przed duże k i jeszcze większe a. W ciągu miało być 225x4 a było na 3 a 237,5kg na 3 w dwóch seriach a wciągnąłem zaledwie raz a wydawało się jakbym tonę podnosił. No cóż jestem słaby jak barszcz. Będę trenował MC co drugi tydzień wówczas miałem o wiele większe postępy siłowe aniżeli jak trenowałem co tydzień. Coś regeneracja kuleje dlatego muszę pozmieniać.
Arcymon - ok, nie ma sprawy.
Powrót do korzeni :)