Witam! Podziele sie moimi spostrzezeniami dot thermy...
dzis lyknalem 2 tabletki, jedna o 10.00 a druga o 12.00 i od razy na trening (glownie bieganie), czytajac wczesniejsze posty dot odzywiania wywnioskowalem ze najlepiej brac terme po drugim sniadaniu 1 tabletke i 30 min
przed treningiem 2... tak tez probowalem jakies 2 tygodnie temu, wowczas po pierwsze przez caly dzien nie wiedzialem co sie dzieje, chodzilem otumaniony i nic do mnie nie docieralo, a po drugie jakos nie mialem specjalnego kopa... dzis zrobilem inaczej obie tabletki lyknalem zaraz po posilku i zapilem wapniem. Od razu bylo inaczej, na treningu lalo sie ze mnie niemilosiernie, a i z funkcjami poznawczymi nie mam problemow (fakty kojarze i wszystko jest ok). Dodatkowo lykam sobie kompleks wapn-magnez-cynk firmy Walmark oraz jedna tableteczke body-max z zen-szeniem. Powiem wam jedno, samopoczucie jest po tym wszystkim wspaniale, zadnego kolatania serca, zadnych dreszczy... wszystko jest jasne i przejrzyste a do tego humor mi dopisuje...
zastanawiam sie tylko czy hiperwitaminozy nie dostane od tego wszystkiego (sporo witamin dziennie wychodzi), standardowo co rano lykam 1 tabletke vigor complete... gdyby ktos mogl mi powiedziec czy to nie przesada z tymi witaminkami i mineralami, bede wdzieczny (w razie czego podam ilosci kazdego ze skaldnikow w 3 wymienionych wyzej preparatach)
pzdr!!
Oksymoron: Organizacja Rządowa
Anonim
YaroZ
Nicolai
). Ponadto dawki witamin i minerałów dla osób ćwiczących są sporo większe - nawet 1000% zapotrzebowania u niećwiczących. Także luzik 
