Kolarski Damian - Po Puchar Ultra 2022

Zalew hańcza niedaleko Staszowa.

Damian, Ty o takiej porze już, czy jeszcze nie śpisz?!

Gratuluję montażu kabiny też kiedyś firma wyceniła remont piętra u mnie w domu na 50 tysięcy (bez materiału!!).
Odpaliłem YT, popytałem, poszperałem i, choć długo to trwało, zrobiłem wszystko sam

Pobudka nocna i tak...

Ja wolałbym mimo to oddać fachowcowi. Dać mu zarobić. Sam w tym czasie zrobić swoją robotę. Czyli gospodarka się rozwija.

No ale cóż...
2 etaty i człowiek musi wybierać czy pojechać na weekend nad morze czy zamontować kabinę...

Też bym tak wolał, tylko tak jak mówisz, usługi są dla mnie na tyle drogie że wolę zrobić sam, choć czasami jakość i czas wykonania nie jest taka jak od fachowca, który trudni się tym od lat.

To też prawda. Ale mimo to wolałbym inaczej spędzić ostatni weekend po prostu

tomaszS

Też bym tak wolał, tylko tak jak mówisz, usługi są dla mnie na tyle drogie że wolę zrobić sam, choć czasami jakość i czas wykonania nie jest taka jak od fachowca, który trudni się tym od lat.

Najgorsze jest to, że fachowcy są różni i płacąc kupę kasy wcale nie ma pewności że robota będzie zrobiona dobrze, albo wogóle zrobiona.
U nas wszystkie remonty robi mąż. Ostatnio nam powiedzieli że montaż drzwi do pokoju i łazienki z przycięciem to 200zl od sztuki. A trochę tych drzwi mamy. Mężowi przycięcie drzwi zajęło 5 minut, montaż też bez problemu. Poland 1000zl zostało w kieszeni.

Wiesz jak pisałaś z drzwiami to chwila.

Przed nami było do zrobienia:
- Usunięcie starego brodzika i kabiny
- Podkucie i wypoziomowanie nowego brodzika (wylewka betonowa i te sprawy)
- Zerwanie fug i nałożenie nowych (nie muszę mówić co to za robota)
- Silikowanie wszystkiego i montaż.

Nauka z youtube...

Fachowiec wycenił na 1200zł. A mam dobrego, który robił nam hydraulikę (tego się w większości nie podejmuję) i układał płytki w domu.

Nam zeszło 2 dni roboty. ale zaoszczędziliśmy połowę budżetu..
W sumie nie zaoszczędziliśmy, po prostu jego nie mieliśmy.

Damian, sorry za prywatne i to jeszcze nt remontu, ale patrz co ja sam zrobiłem.
Tylko podglądowo, tego nie opisze jaki był ogrom robót.
To ze starego strychu, gdzie nawet podłogi nie było.







Wszystko sam i YT! Nawet mi nikt płyt nie pomógł wnieść - a potem dziwić się, że byłem 3 miesiace temu gdzie byłem


Zmieniony przez - tomaszS w dniu 2021-09-08 10:36:21

Tak pamiętam, już to wrzucałeś.
I nawet gratulowałem

A sorka, chwaliłem się już, racja