Tsu- dziennik treningowy

Dobrze Ci to idzie!!!

Paatik

Dobrze Ci to idzie!!!

Gorzej, bo mi się coraz bardziej podoba to bieganie, a coraz mniej do siłowego mnie ciągnie.. ale przyjdzie jesień, słota i ziąb i znów wrócę na właściwe tory.. tak myślę

Jesień do biegania jest super, szczególnie jak nie ma zbyt dużo deszczu w zimie też fajnie, najlepiej jak jest śnieg a później wiosna, dzień coraz dłuższy, cieplej się robi więc przyjemnie pobiegać.. i tak można cały rok. Ja mam nadzieję że w zimie zacznę

jeżeli tak wygląda bieganie jak się nie przykładasz to ja się zastanawiam co tu się będzie działo jak się przyłożysz
jak dla mnie bardzo fajnie to wyszło

Tsu84

Paatik

Dobrze Ci to idzie!!!

Gorzej, bo mi się coraz bardziej podoba to bieganie, a coraz mniej do siłowego mnie ciągnie.. ale przyjdzie jesień, słota i ziąb i znów wrócę na właściwe tory.. tak myślę

na wszystko jest czas i miejsce
czasem warto porobić coś innego
ważne, że sprawia przyjemność

Od dawna mówię, że bieganie wciąga, tylko nikt mnie nie chciał słuchać

Prawdziwą przyjemność biegania odkryjesz gdy się chłodniej nieco zrobi, w świetle przydrożnych latarni, na piętnastym kilometrze

Prawdziwą przyjemność? ... jak mowa o zamarzniętych gilach w nosie to dziękuję bardzo ..chociaż chyba nigdy tak daleko nie dobiegłam, więc kto wie co się tam może kryć..

Ostatnimi laty to o zamarzniętym gilu jedynie pomarzyć można.
No ale, pożyjemy zobaczymy jak Ci się to bieganie rozwinie do jesieni

Szajba ma niestety rację, raczej jesienne, wietrznie i deszczowo w zimie u nas ostatnio. Znacznie lepiej jak śnieg skrzypi pod butami