Kolarski Damian - Po Puchar Ultra 2022

Dziś nie lepsza noc niż wczoraj. Straszny ból głowy mi doskwiera, pewnie przez zawalone zatoki. Rano pierwszy pomiar wagi po świętach i 71.6kg, biorąc pod uwagę waskularyzację i wygląd w lustrze, jestem zadowolony. Ogólnie ostatnio prawie nie zwracam uwagi na wagę i nie stresuje się tym. O 9 śniadanie, potem Żonka pojechała z siostrą oglądać suknie ślubne, a ja chwilę poleżałem i test FTP 5min. Potem znów relaks i ładowanie przed jutrzejszym testem 20min Teraz kolacja i nowy sezon „Grace and Frankie”



1. Omlet jaglano-marchewkowy z ALMOND CREAM SMOOTH, sernikiem, melonem i CHERRY I JELLY
2. Omlet jaglano-marchewkowy z ALMOND CREAM SMOOTH, melonem i MANGO & PASSION FRUIT IN JELLY
3. Ryż z twarogiem i olejem lnianym
4. Ostry krem pomidorowy, Frytki z kurczakiem, pieczarkami, hummusem i sosem BBQ
+++W ciągu dnia kawy i galaretka zero



Podsumowanie:

Podładowane dziś, uznałem że potrzebuję „dopingu” przed jutrzejszych testem 20min.. No cóż, w razie czego będę gruby…




Troszkę mieszane uczucia. Niby nie czułem mega Powera, jednak nos i gardło doskwierają. Głowa boli, czułem w trakcie testu 5min, że układ oddechowy odczuwa skutki choroby, szczególnie że tętno spoczynkowe dziś było wyższe niż zwykle. No ale biorąc pod uwagę fakty, że nie pracowałem nad tym parametrem jeszcze w tym sezonie, a to drugi wynik w moim życiu i jest lepiej o ponad 50w niż w lutym 2019 (gdzie wracałem po kontuzji, ale mimo to nie ma to znaczenia w kontekście budowania formy na sezon), mogę uznać że jest dobrze. I tak zakończę wywód.


I core, coraz lepiej. Naprawdę, kółko zaczyna wychodzić. W reszcie też progres



TREC W.A.N.A.D CARBO ACCELERATOR FORMULA- W trakcie wysiłku
TREC W.K.M EXECUTIONER FORMULA- 2 caps
P.A.L.L.A.D. MULTIVITAMIN COMPLEX - 2 caps,
W.I.R. RESTORE & REGENARATOR FORMULA- 20g wieczorem
SFD MAG B6 FORTE -1 caps,
ALLNUTRTION VIT D + K2 -1 caps,
All NUTRITION FLEX ALL COMPLETE – 2x miarka,
SFD WPC PROTEIN PLUS- Wg braków w diecie,
MEDVERITA BERBERYNA - 1 caps po posiłku pow. 100g WW.
ALLNUTRITION OMEGA 3 STRONG – 4 caps


Pozdrawiam.

No to żarcia dołożyłeś, mocy więcej, a waga dalej niska. Lepiej sobie tego chyba nie można wyobrazić

Brawo za brak przejmowania się wagą.

Dzięki. Widzę że mięśnie brzucha wyłażą. Elektrownia jak skur#ysyn to nie będę płakał. Poza tym jest styczeń. Szczyt to ma być, ale w czerwcu. Zmieniłem totalnie podejście. Totalnie. Głowa się przestawiła, że jem po to żeby mieć energię a nie po to żeby schudnąć. Mało jedzenia to główny powód zeszłorocznych "bomb"

Ale dziś dobrze spałem. Wieczorem czułem, że wreszcie choroba mi odpuściła. Tylko jedna pobudka w nocy na siku. O 9 wstałem, śniadanie, potem trochę w domu posprzątałem i trening. A po treningu trochę się porozciągałem, a tak to chill’owa niedziela, za dużo się nie działo…



1. Omlet jaglano-marchewkowy z ALMOND CREAM SMOOTH, sernikiem, melonem i CHERRY I JELLY
2. Frytki z surówką z kapusty i dorszem
3. Sernik dietetyczny z pomarańczami i CHERRY IN JELLY
4. Krem dyniowy, Sałatka z kurczakiem, frytkami i sosem musztardowym
++W czasie treningu TREC W.A.N.A.D CARBO ACCELERATOR FORMULA
+++W ciągu dnia kawy i galaretka zero



Podsumowanie:





No i to czego się obawiałem. Za dużo nie ma co pisać, w 5min złapał mnie kaszel, nie mogłem odkrztusić. Ogólnie mocno „sterowałem mocą” nie mogłem znaleźć odpowiedniej. W 8min już przegrałem, spojrzałem na moc, zobaczyłem że oscyluje w granicach 320-330w i wiedziałem że się nie poprawię. W 10min z tego powodu opadła motywacja i spasowałem. Cóż kolarstwo to sport, gdzie formę buduję się na porażkach. Mógłbym szukać usprawiedliwienia w chorobie i może w tym jest, bo jednak dziś była dopiero pierwsza noc od 5 dni, którą przespałem dobrze. Tak to męczyłem się zdrowotnie. Tętno dziś słabo reagowało, co najmniej 10ud/min mniej niż zwykle.. Nie byłem „gotowy” na ten ból. Ale najbardziej mnie boli, że zawiódł mój atut, czyli mocna głowa. Wpadł tylko 4ty najlepszy wynik z 10min czyli 330w. Idziemy dalej.



TREC W.A.N.A.D CARBO ACCELERATOR FORMULA- W trakcie wysiłku
TREC W.K.M EXECUTIONER FORMULA- 2 caps
P.A.L.L.A.D. MULTIVITAMIN COMPLEX - 2 caps,
W.I.R. RESTORE & REGENARATOR FORMULA- 20g wieczorem
SFD MAG B6 FORTE -1 caps,
ALLNUTRTION VIT D + K2 -1 caps,
All NUTRITION FLEX ALL COMPLETE – 2x miarka,
SFD WPC PROTEIN PLUS- Wg braków w diecie,
MEDVERITA BERBERYNA - 1 caps po posiłku pow. 100g WW.
ALLNUTRITION OMEGA 3 STRONG – 4 caps


Pozdrawiam.

Choroba na bank ma tu duże znaczenie. Ja zdrowy i dla mnie przy tego typu testach największy problem jest nie z nogami, a z oddychaniem, więc przy infekcji, to już w ogóle byłaby katastrofa.
I teraz co, zostawia Maciek strefy wg poprzedniego FTP czy jak?

Strefy zostają. Nie ukrywam, że odbiło się to trochę na mojej psychice.
Na pewnym poziomie już naprawdę trzeba dograć wszystko i mieć jeszcze dzień żeby test wyszedł dobrze. W obecnym okresie forma jest jeszcze mocno niestabilna.. Tak mi Maćko tłumaczy. Pewnie ma rację co nie zmienia faktu, że czuje czuje się jak cipa że nie dałem rady.

Mimo mega mocnego espresso nie byłem w stanie wskoczyć w 5 strefę tętna, gdzie zwykle podczas testu było to dziecinnie proste.

To ja jak się nie wyśpie tętno mi winduje w górę hmm.
Wiesz, nie zawsze może iść w górę, odbijesz sobie następnym razem

We wtorek wyścig zwift....
Już siedzi w głowie że coś muszę sobie odbić....

Zobaczcie jakie dzisiaj ciśnienie i jak rosło, a jutro ma być jeszcze gorzej. Kawa tu niewiele pomoże.