Kolarski Damian - Po Puchar Ultra 2022

Zgadza się. We mnie jeszcze siedzi grubas. Opycham sie do... pożygu jak mogę

Dampaz

Zgadza się. We mnie jeszcze siedzi grubas. Opycham sie do... pożygu jak mogę

To jest kwestia psychologiczna. Moim zdaniem, tu trzeba pracować samemu nad głową i podejściem do jedzenia.

Edit.

Chodzi mi o zadanie sobie pytania, czy jedzeniem rekompensujesz lub wynagradzasz sobie coś?


Zmieniony przez - FighterX w dniu 10/23/2019 1:43:44 PM

Dampaz

Siema z rana.

Ostatni pomiar wag 10.09.2019- 70.4kg
Pomiar wagi z dziś 23.10.2019-73.6kg

Patrząc na to jak jadłem w ostatnich 6tyg myślicie że jest ok?
Chodzi mi o to że pewien rygor i tak był, ale waga i tak poszła do przodu. Chodź od ostatnich 3tyg ciągle szło nawet w nietreningowe około 3tyś kcal, tyle że z dobrych produktów..

Jeśli za wzrostem wagi poszło w górę FTP (w domyśle siła) to jak najbardziej jest OK. Jeśli jednak w górę poszła tylko masa ciała to chyba nie jest OK
Pomijam oczywiście takie pozytywy jak na ten przykład dobre samopoczucie, bo niewielki to ma wpływ na wyniki

Raczej trudno, żeby FTP poszło mu w górę na roztrenowaniu
Jest bardzo ok!

Dokładnie jak Łukasz napisał co do FTP, aczkolwiek czuje ze mało siły straciłem. Treningi lekkie jak piórko. Ostatecznie obniżyliśmy FTP tylko o 5%.

FighterX Wiem wiem,dla mnie jedzenie to jedna z największych rozrywek i przyjemności życiowych po prostu. Dlatego cały czas musze mieć nad tym kontrolę.

Sęk w tym, że można się cieszyć jedzeniem, ale nie żreć jak świnia

FighterX

Sęk w tym, że można się cieszyć jedzeniem, ale nie żreć jak świnia

Bez sensu

BzykuDG

Raczej trudno, żeby FTP poszło mu w górę na roztrenowaniu

Dlatego też w mojej ocenie, okres roztrenowania to kiepski czas by folgować zachciankom
Zregenerujmy się, odetchnijmy chwilę, podbudujmy morale, a kiedy już ten nudny okres minie, ... pełna micha i ogień na treningach.
Tak to jest, by coś budować trzeba miski na plusie, by się regenerować wystarczy tzw. kaloryczne zero.

Damian, piszesz że FTP obniżyliście tylko o kilka punktów. A jak to się ma do W/kg?
A, i żeby nie było że ja jestem przeciw Jestem jak najbardziej za, ale "szczuję" na tego drugiego co w Tobie siedzi

Nie potrafię czegoś robić na 80%.
Dlatego już teraz miska na 100%
Wszystko do analizy na następny sezon

23.10.2019 ŚRODA


Pobudka o 8.00. I ważenie, jak wiecie nie poszło źle. Lekko ciśnienie zeszło Potem znowu Sajgon w pracy, zarówno tej cateringowej jak i prywatnej. Okienko na trening i na 16.00 do Fizjo co by tą rękę obejrzał, ale wiem że jest dobrze bo ruchomość rośnie a opuchlizna spada. Po fizjo od razu do kolegi pogadać o sprawach firmowych. Potem już do domu, kolacja i zasłużony odpoczynek


Dieta:
1. Placek marchewkowo-jaglany z musem śliwkowym, jabłkiem I ALLNUTRTION ALMOND CREAM
2. Krem grzybowy, Ciasto jaglane z jabłkiem, pomarańczą i ALLNUTRTION ALMOND CREAM
3. Schab w sosie grzybowym z migdałami, kaszą gryczaną i cukinią
4. Sałatka z kurczakiem, oliwkami, makaronem i mozzarellą
+++W ciągu dnia kawy



Podsumowanie:

Wg planu.


Trening/aktywność:


Lekko ja piórko..


Suplementacja:
ALLNUTRITION WITAMINALL SPORT - 2 caps,
SFD MAG B6 FORTE -1 caps,
ALLNUTRTION VIT D + K2 -1 caps,
ALLNUTRTION BOSWELLIA SERRATA -1 caps,
SFD COLLAGEN PREMIUM – 2x miarka,
SFD WPC PROTEIN PLUS- Wg braków w diecie,
ALLNUTRTION ALMOND CREAM SMOOTH- Wg braków w diecie,
MEDVERITA BERBERYNA - 1 caps po posiłku pow. 100g WW.
ALLNUTRITION OMEGA 3 STRONG – 4 caps



I mała dostawa ze sklepu


Pozdrawiam.