Lokomotywa

możesz spokojnie jechać w ciemno, ja już dzisiaj wróciłem do domu

Nie rób kobiecie takich niespodzianek, zadzwoń chociaż z lotniska...

Kobieta chciała odpocząć od chłopa, a ten jej nie da, no co za facet

Wrocilem. Z przebojami wiec i opoznieniem, ale jestem Rozpiska od Ajazego jest, tylko dzisiaj dwa dni w jednym musze zrobic, do tego po prawie tygodniowej przerwie, bedzie zabawa znaczy

Cieżar niski, repsów mało, serii tyle co kot napłakał...luzik :P

Jakoś poszło, ale chwilę zeszło, no dobrą chwilę
Najgorzej że chyba mi Mucha rano nasrała na telefon bo było 3 a w garażu okazało się że jest 8 serii

Przeanalizuję filmy i wrzucę rozpiskę


Zmieniony przez - fanss w dniu 2019-08-21 21:05:31

fanss

Jakoś poszło, ale chwilę zeszło, no dobrą chwilę
Najgorzej że chyba mi Mucha rano nasrała na telefon bo było 3 a w garażu okazało się że jest 8 serii

Przeanalizuję filmy i wrzucę rozpiskę



Zmieniony przez - fanss w dniu 2019-08-21 21:05:31

4..4 serie były

A wez nie mow, myslalem, ze juz nie wyjde z tego garazu.

Ciezar z rozpiski dobrze na powrot dobrany, nie bylo nigdzie kleknienicia. Jedyny problem it to do bolu problem, to nadgarstki w siadach. Praktycznie co serie zmienialem rozstawdloni i doslownie wbijalem sie pod sztange, nic nie pomagalo. O wychodzeniu spod sztangi nie wspomne Pozytyw jest taki, ze jak juz sie wbije pod tego LB to czuje to slawne spiecie plecow

SQ rozgrzewka (zanim przeczytalem rozpiske ostatni ciezar wyzej niz pierwszy planowany roboczy ): 10x20,40,60,5x80,100,
SQ LB:5*90.
4*110.
2*3*125.
8*3*145
WL:
5*70
4*85
2*3*100
8*3*110
WLW:
8*80
5*85
4*6*90 (tu juz bylo ciezko)

Wioslo pendlay: 4x12x80

i zabawy na rozpoznanie terenu ciezarem:
"Gilotyna" - nie wiem jak sie to cwiczenie nazywa, wyprosty z wyciagiem dolnym z linka pod jajami(strasznie stresowe cwiczenie): 4x10
GM: 4x6 za duzo nawalilem a sztanga tradycyjnie chciala mi wyciac lepe, cos innego musze wymyslec
zbieranie grzybkow: 4x15 z 22kg hantlem, musze popracowac nad tym cwiczeniem, ale pracuje co ma pracowac.


Brutus w koncu zalegl i zaczal chrapac, tez mi przeszlo przez glowe, ze jak tak dalej pojdzie, to zanocuje w garazu

Ok...porównaj proszę Twoją rozpiskę z tym co Ci wysłałem..

TYDZIEŃ 1
1,
SQ LB
90 X 5
110 X 4
125 2S X 3P
145 4S X 3P

WL
70 X 5
85 X 4
100 2S X 3P
110 4S X 3P

No
Ktoś tu pop******ił tygodnie. Ale ja cymbał jestem (