...
Napisał(a)
Zanim zapomnę, przepraszam Ajazy. Podejmując się planowania nam treningów, pewnie założyłeś, że obydwaj jesteśmy normalni. Czołgu jest.
Po analizie obowiązków, szkoły,baseny,treningi,lekcje domowe, postanowiłem zmienić pon-sr-piat na wt-czw-sob.
Więc wypadało mi trzy dni przerwy. Kiedy znajdę lepszy czas na edukację. No to poszedłem. Bite trzy godziny martwych ciągów. Nie wiem ile tych serii wyszło, trochę sie też rozpędziłem.
Dużo trzeba zapamiętać, to fakt, ale jak się uda, to jest jakiś inny poziom. Jeden jedyny reps tak poszedł - 190kg jakby ważyło 60kg, serio. Tak na marginesie, nawet bym się nie odważył podchodzić do tego ciężaru na nachwyt, ale kwestia chwytu wyleciała mi z głowy i dopiero na filmie zobaczyłem, że tak właśnie poszło. Wszystko zależy od łba jednak, namacalny dowód.
Przedostatni ciężar na filmie, 220kg się nie nagrało, bo pół miliona filmów z dzisiejszego treningu zawaliło pamięć. Odczuciowo tak samo jak te 210kg poszło. Dalej nie szedłem, bo sobie pomyślałem, że już za te 220 Ajazy strzeli focha i z poyebem, który robi wybryki na początku cyklu, nie będzie chciał współpracować
Pomysł na trening z Wodynem rozgościł się już na dobre w moim łbie
ps. to nudne wiem, ale normalnie mnie nosi, na ćwiartkę mógłbym się dzisiaj porwać (chociaż wiem, że na dzień dzisiejszy została by na ziemi).
Zmieniony przez - fanss w dniu 2018-09-16 22:16:59
Po analizie obowiązków, szkoły,baseny,treningi,lekcje domowe, postanowiłem zmienić pon-sr-piat na wt-czw-sob.
Więc wypadało mi trzy dni przerwy. Kiedy znajdę lepszy czas na edukację. No to poszedłem. Bite trzy godziny martwych ciągów. Nie wiem ile tych serii wyszło, trochę sie też rozpędziłem.
Dużo trzeba zapamiętać, to fakt, ale jak się uda, to jest jakiś inny poziom. Jeden jedyny reps tak poszedł - 190kg jakby ważyło 60kg, serio. Tak na marginesie, nawet bym się nie odważył podchodzić do tego ciężaru na nachwyt, ale kwestia chwytu wyleciała mi z głowy i dopiero na filmie zobaczyłem, że tak właśnie poszło. Wszystko zależy od łba jednak, namacalny dowód.
Przedostatni ciężar na filmie, 220kg się nie nagrało, bo pół miliona filmów z dzisiejszego treningu zawaliło pamięć. Odczuciowo tak samo jak te 210kg poszło. Dalej nie szedłem, bo sobie pomyślałem, że już za te 220 Ajazy strzeli focha i z poyebem, który robi wybryki na początku cyklu, nie będzie chciał współpracować
Pomysł na trening z Wodynem rozgościł się już na dobre w moim łbie
ps. to nudne wiem, ale normalnie mnie nosi, na ćwiartkę mógłbym się dzisiaj porwać (chociaż wiem, że na dzień dzisiejszy została by na ziemi).
Zmieniony przez - fanss w dniu 2018-09-16 22:16:59
3
...
Napisał(a)
fanssPaatik, nie jestem żaba co zobaczyła jak konie kują
Żaba, nie żaba... ale parę w kotłach to Fanss ma!
1
...
Napisał(a)
I muza i ciężary i miny - strach się bać...
...
Napisał(a)
No proszę, wystarczyło zmienić muzę to i trening konkretny i ciężary A jak muza dyskotekowa, to wtedy pląsanie w głowie
1
...
Napisał(a)
Tsu, moze i ma, tylko jeszcze nie wie jak z niej skorzystac
Paatik a daj spokoj, ja sam jestem w strachu
Viki, disco do lawki i barkow najbardziej mi pasuje . Czasem do siadow, ale do MC musze na agresji podchodzic. Po milionie serii bylo juz troche trudno wprowadzic sie w ten stan, dlatego tak sie zabieralem do tych ostatnich podejsc jak pies do jeza.
Paatik a daj spokoj, ja sam jestem w strachu
Viki, disco do lawki i barkow najbardziej mi pasuje . Czasem do siadow, ale do MC musze na agresji podchodzic. Po milionie serii bylo juz troche trudno wprowadzic sie w ten stan, dlatego tak sie zabieralem do tych ostatnich podejsc jak pies do jeza.
...
Napisał(a)
Chciałem u Kabo w dzienniku poruszyć temat, ale mnie zignorował, więc tutaj.
Co myślicie o takim podejściu, świeżo zasłyszane i do mnie przemówiło.
Jak się ogólnie przyjęło małe mięśnie lubią dużo powtórzeń. Teoria popularna co widać na siłkach, barki bicki czy łydy są łupane do oporu. Jednemu rośnie drugi musi kombinować na dwa czy trzy dni w tygodniu. Zresztą sami wiecie jak jest, czasem też efekty niezadawalające .
Do meritum. A jak ten ktoś, komu nie rośnie, ma tak taki stosunek włókien, np w bicach, że na dwa, trzy razy wyszarpie 80kg to co mu daje machanie np 14kg, choćby na milion powtórzeń? Jaki to daje bodziec?
Od razu mi się skojarzyło z "ja nóg nie muszę robić bo dużo jeżdżę na rowerze"
Do mnie to przemawia, akurat bicki mi do niczego niepotrzebne, ale duże łydy mogłyby pomoc w siadach(jakby się procy nie udało naciągnąć, byłoby się od czego odbić).
Popróbujem, a jak wam się widzi ta teoria.
Tylko nie pisać mi tu bzdura
Co myślicie o takim podejściu, świeżo zasłyszane i do mnie przemówiło.
Jak się ogólnie przyjęło małe mięśnie lubią dużo powtórzeń. Teoria popularna co widać na siłkach, barki bicki czy łydy są łupane do oporu. Jednemu rośnie drugi musi kombinować na dwa czy trzy dni w tygodniu. Zresztą sami wiecie jak jest, czasem też efekty niezadawalające .
Do meritum. A jak ten ktoś, komu nie rośnie, ma tak taki stosunek włókien, np w bicach, że na dwa, trzy razy wyszarpie 80kg to co mu daje machanie np 14kg, choćby na milion powtórzeń? Jaki to daje bodziec?
Od razu mi się skojarzyło z "ja nóg nie muszę robić bo dużo jeżdżę na rowerze"
Do mnie to przemawia, akurat bicki mi do niczego niepotrzebne, ale duże łydy mogłyby pomoc w siadach(jakby się procy nie udało naciągnąć, byłoby się od czego odbić).
Popróbujem, a jak wam się widzi ta teoria.
Tylko nie pisać mi tu bzdura
...
Napisał(a)
nie nadążam? chcesz zacząć robić miliony powtórzeń czy robić łydki z dużym ciężarem?
...
Napisał(a)
Hm... na moje siła wcale nie idzie w parze z hipertrofią. Jak się chce mieć silne łydki, to ciężarem trzeba atakować chyba i tak ze wszystkim. Ale ja się nie znam
Poprzedni temat
góra dół do oceny
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- ...
- 305
Następny temat
Odwrotna piramida w FBW
Polecane artykuły