Lokomotywa

Czyli chętnych na wyjazd integracyjny by nie brakło

Szajba, nie bardzo zakumałem, podejrzewam jakiś kryptohejt, ale dupeczka cały czas ławki dotyka. Z resztą w takim ułożeniu nie jestem w stanie jej unieść. Będzie zależeć od mojego humoru(a pewnie przypadku) czy w bitwie z czołgiem zostawić ci poletko do popisu czy nie

Paatik, przy podejściu pod 1RM za duży focus na ciężar jest, pewnie dlatego brak harcòw


W drodze, nie wstałem wystarczająco wcześnie, czyli czas na kucanie skurczył się do jednego poranka. Nie lubię.


Zmieniony przez - fanss w dniu 03/11/2018 12:43:27

Żaden tam kryptohejt. Po prostu jestem zdumiony (tak, to właściwe słowo), że potrafisz się tak wygiąć i jeszcze dupą sięgasz ławki.

_Szajba_

Żaden tam kryptohejt. Po prostu jestem zdumiony (tak, to właściwe słowo), że potrafisz się tak wygiąć i jeszcze dupą sięgasz ławki.

Też jestem zdumiony.

Szajba i ojan, to co innego, fans lubi takie komplementy najbardziej podobne do: masz wysokie podstawki w MC(inorując rozmiar talerzy) albo co bierzesz(do naturala)
Odbieram jak Ice T radzi małżonce w tym wywiadzie(Od 1'13)
https://m.


Tak na marginesie, lubie tego kolesia, super zabawny i super inteligentny a jak trzeba super ostry. Muze tez fajna robi(tu jednak, bardziej w Body Count niż solo).

Czolgu nie tylko nadrobil treningi a nawet przegonil, dusza wojownika.
Ja dopiero jutro po poludniu zamkne tydzien. Ciezko bedzie utrzymac dystans za nim z zeszlych piatek , strasznie mnie poniewiera tymi siadami. Ale nie poddaje sie

Rób ten trening jak najszybciej bo nadrobić zaległości to jedno a pozbieranie się po nim to drugie. Ja robiłem 24h temu i w tym momencie jakoś nie widzę siebie ćwiczącego siłowo jutro wieczorem. Ledwo chodzę...

Czołgu wspomnij na różnicę w ciężarze w siadach między nami innymi słowy, nie dziwota, że musisz odcierpieć, mi to nie grozi(na razie )

Nie chciało się bardzo, do tego o 4 smażonych jajach kurczęcych z rana, ale polazłem.
Cel nadrzędny odrobić 10kg do czołga z tej przepaści z trójek. Drugi to trzymać automatyzm.
Pierwszy cel zaliczony, drugi średnio, parę razy przeniosło, za płytkie i za głębokie też się niestety trafiały.
Grunt że plan trenera działa, 5RM poprawione o 15kg.

SQ
5*20,20,40,60,80,100
5*115
5*125
5*145
5*165'
5*170''
5*175'''

Nadal czołga ledwo widzę na horyzoncie, ale jestem zadowolony, siła wraca i najważniejsze, pojawiła się pewność, że wkrótce powrócę w objęcia dwójki z przodu.

A jakbym powiedział, że trzymam za Ciebie kciuki, pomogło by to coś?

co oznaczają te apostrofy przy wagach?

Weź się z tą 2 z przodu nie wygłupiaj - przynajmniej nie w tym etapie. Daj mi choć cień szansy :)

Paawo, bardzo nawet
Czołgu, apostrof to najlepszy dotychczasowy wynik. Ty się mojej dwójki nie bój, ćwiarteczką załatwisz sprawę

Pierwszy film, załadowałem z telefonu dwa na raz z nadzieją, że połączy, ale nic z tego.
Ostatnia seria
https://m.



I druga(miała być przedostatnia, ale widzę, że 165 zaznaczyłem)
https://m.




Zmieniony przez - fanss w dniu 04/11/2018 19:37:42

U mnie ćwiartki raczej nie będzie - głowa nie pozwoli.
Celuję w 240 + 210 + 135 czyli w sumie 585kg. Z wilksem to da jakieś 326.2

Tobie przy wadze 105kg wystarczy 546kg więc jeśli w siadzie zrobisz 200, w MC z 240 to na ławce nie możesz wycisnąć więcej niż 106


Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2018-11-04 19:44:54