...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Hawk4Mateusz, a jaki jest Twój rekord życiowy w Pull Up z maksymalnym ciężarem na raz?
W sumie mógłbyś przynosić kamery na zawody żeby w razie sytuacji spornych udowodnić sędziom swoją rację :)
Ale rozmyślałem też nad czujnikami ułatwiającymi sędziowanie na zawodach i zastanawiam się czy nie lepiej byłoby zastosować coś znacznie tańszego i o prostej budowie, np. coś takiego jak na poniższych rysunkach.
nie ćwiczę maksów, 80 kg na pewno, więcej kwestia treningu, ale w moim przypadku nie dużo więcej
chyba rozumiem tą konstrukcję, ale jestem w stanie wyobrazić sobie sytuację że ktoś robi ponad drążek ale nie dotyka konstrukcji, głowa czy tam broda wysoko, ale jest odchylona w drugą stronę i nie dotyka blaszki :)
Hawk4" W sumie mógłbyś przynosić kamery na zawody żeby w razie sytuacji spornych udowodnić sędziom swoją rację :)"
Tu się zgadzam. Po prostu 1 kamerka znajduje się na wysokości drążka, 2 nagrywa wszystko, każdy z zawodników za opłatą może zażądać ponownego odtworzenia nagrania i powtórnego liczenia powtórzeń przez komisję sędziowską, cała procedura roszczeń mogła by się odbywać po zakończeniu prób przez wszystkich zawodników.
...
Napisał(a)
matkus1
chyba rozumiem tą konstrukcję, ale jestem w stanie wyobrazić sobie sytuację że ktoś robi ponad drążek ale nie dotyka konstrukcji, głowa czy tam broda wysoko, ale jest odchylona w drugą stronę i nie dotyka blaszki :)
To nie problem.
Wystarczyłoby całość dokręcić w lekko obróconej pozycji tak aby blaszka nie była pionowo lecz trochę pochylona w stronę zawodnika.
...
Napisał(a)
Hawk4
ciekawy pomysł z tym czujnikiem zaliczania ruchu. Robiłeś już takie coś? Bo zastanawia mnie jak w praktyce sprawują się pewne jego elementy,jak np sprężyny które odpowiadają za powrót blaszki do położenia pierwotnego. Chodzi mi o to czy blaszka po powrocie nie drga nadmiernie, co mogło by być mocno wybijajace z rytmu ruchu. No i jak się mają do tego zawodnicy z bujnymi brodami(włosami na brodzie), nawet kilka cm różnicy może być jeśli blaszka będzie czuła na ruch
Troszke bym się też obawiał tej blaszki przy ruchach nazwijmy to "niekontrolowanych". Chodzi mi o wyrzut nogami,kippingi, coś co jest często stosowane gdy już nie mamy sił, tor ruchu naszego ciała wtedy też jest inny. Szkoda by było np oka jakbym trafił na róg tej blaszki bo zrobiłem podciągnięcie "s-kształtne" w wyniku wybicia z nóg
ciekawy pomysł z tym czujnikiem zaliczania ruchu. Robiłeś już takie coś? Bo zastanawia mnie jak w praktyce sprawują się pewne jego elementy,jak np sprężyny które odpowiadają za powrót blaszki do położenia pierwotnego. Chodzi mi o to czy blaszka po powrocie nie drga nadmiernie, co mogło by być mocno wybijajace z rytmu ruchu. No i jak się mają do tego zawodnicy z bujnymi brodami(włosami na brodzie), nawet kilka cm różnicy może być jeśli blaszka będzie czuła na ruch
Troszke bym się też obawiał tej blaszki przy ruchach nazwijmy to "niekontrolowanych". Chodzi mi o wyrzut nogami,kippingi, coś co jest często stosowane gdy już nie mamy sił, tor ruchu naszego ciała wtedy też jest inny. Szkoda by było np oka jakbym trafił na róg tej blaszki bo zrobiłem podciągnięcie "s-kształtne" w wyniku wybicia z nóg
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
...
Napisał(a)
QUEBLO, dziękuję za słowa uznania :)
To jest świeży pomysł, sprzed kilku dni.
Nie robiłem czegoś takiego.
Za obiekcje również dziękuję bo coś takiego trzeba by dopracować możliwie jak najlepiej.
Jeśli chodzi o drgania i opór w stosunku do bujnego zarostu to jest to kwestia odpowiedniego doboru sprężyn i przetestowania w praktyce.
Nawet jeśli czujnik nie działałby perfekcyjnie to chyba lepszy niedoskonały czujnik niż subiektywna ocena sędziów.
Warto byłoby ruchomą blaszkę wykonać z możliwie jak najcieńszej blachy, żeby jej masa była jak najmniejsza, co przekładałoby się na mniejsze drgania ze względu na siłę bezwładności. Reszta musiałaby być z blachy grubości minimum 1 mm żeby całość była odpowiednio sztywna i nie więcej niż 2 mm żeby w miarę łatwo to powyginać.
Żeby uniknąć ewentualnych uszkodzeń ciała to ruchomą blaszkę można by zrobić dłuższą i szerszą, a krawędzie odgiąć, zaokrąglić w stronę żarówki.
Na rysunkach ma ona 10 cm wysokości. Gdyby ją wydłużyć do 15 cm to chyba byłoby już wystarczająco bo wątpię aby ktoś wybijał się 15 cm ponad drążek.
Większa długość przekładałaby się na większe drgania więc z tego względu nie ma co przesadzać z długością.
Poza tym nie byłoby sensu stosować czujnika tam gdzie regulamin nie zabraniałby wyrzutu z nóg i kippingu.
To jest świeży pomysł, sprzed kilku dni.
Nie robiłem czegoś takiego.
Za obiekcje również dziękuję bo coś takiego trzeba by dopracować możliwie jak najlepiej.
Jeśli chodzi o drgania i opór w stosunku do bujnego zarostu to jest to kwestia odpowiedniego doboru sprężyn i przetestowania w praktyce.
Nawet jeśli czujnik nie działałby perfekcyjnie to chyba lepszy niedoskonały czujnik niż subiektywna ocena sędziów.
Warto byłoby ruchomą blaszkę wykonać z możliwie jak najcieńszej blachy, żeby jej masa była jak najmniejsza, co przekładałoby się na mniejsze drgania ze względu na siłę bezwładności. Reszta musiałaby być z blachy grubości minimum 1 mm żeby całość była odpowiednio sztywna i nie więcej niż 2 mm żeby w miarę łatwo to powyginać.
Żeby uniknąć ewentualnych uszkodzeń ciała to ruchomą blaszkę można by zrobić dłuższą i szerszą, a krawędzie odgiąć, zaokrąglić w stronę żarówki.
Na rysunkach ma ona 10 cm wysokości. Gdyby ją wydłużyć do 15 cm to chyba byłoby już wystarczająco bo wątpię aby ktoś wybijał się 15 cm ponad drążek.
Większa długość przekładałaby się na większe drgania więc z tego względu nie ma co przesadzać z długością.
Poza tym nie byłoby sensu stosować czujnika tam gdzie regulamin nie zabraniałby wyrzutu z nóg i kippingu.
...
Napisał(a)
czekamy na pierwsze prototypy :) chętnie wypróbuję jak ktoś stworzy :P mogło by sie sprawdzić
...
Napisał(a)
Hawk4-wyglada ciekawie. Działaj, patentuj. Troche czasu i pracy bedzie to wymagało,ale moze nawet uda Ci sie trochę na tym zarobić ;) Sporo teraz tego tupu zawodów. Sam bym to chętnie sprawdził u nas na zawodach. :)
...
Napisał(a)
To mogło by się tez sprawdzić w WW bo nie wszystkim pasuje " akcent".
...
Napisał(a)
Jeśli miałbym wykonać prototyp to tylko w ramach koleżeńskiej pomocy, żeby komuś z Was wysłać, bo upubliczniając mój wynalazek straciłem na niego i tak wątpliwą zdolność patentową.
Żeby móc otrzymać patent to produkt musiałby się nadawać do masowej produkcji, a zanosiłoby się na sprzedanie około 20 sztuk na całą Polskę bo organizatorów tego typu zawodów pewnie więcej w naszym kraju nie ma. Koszt procedury patentowej wyniósłby zresztą kilka tys. zł więc czarno widziałbym możliwość zarobku na tym pomyśle.
Poza tym patent otrzymuje się tylko na dany kraj, z możliwością rozszerzenia go na każdy kraj z osobna i w każdym z osobna trzeba płacić, więc trzeba by wydać fortunę, żeby mieć patent na pół świata. Pół świata dlatego, że nie wszystkie kraje respektują patenty i można tam zgodnie z prawem produkować i sprzedawać czyjeś wynalazki ale jedynie w swoim kraju. Tak jest np. w Chinach.
Nie ma ktoś z Was dostępu do zakładu ślusarskiego? Może wspólnie zrobimy prototyp? :)
Ja mam raczej średnie warunki żeby coś takiego wykonać bo jedynie "warsztat" domowego majsterkowicza w piwnicy i kosztowałoby mnie to większym nakładem pracy.
Chodzi mi jeszcze jeden pomysł po głowie.
Zasada działania podobna ale inna budowa.
Gdy go dopracuję technicznie to się nim z Wami podzielę i ocenicie co lepsze.
Żeby móc otrzymać patent to produkt musiałby się nadawać do masowej produkcji, a zanosiłoby się na sprzedanie około 20 sztuk na całą Polskę bo organizatorów tego typu zawodów pewnie więcej w naszym kraju nie ma. Koszt procedury patentowej wyniósłby zresztą kilka tys. zł więc czarno widziałbym możliwość zarobku na tym pomyśle.
Poza tym patent otrzymuje się tylko na dany kraj, z możliwością rozszerzenia go na każdy kraj z osobna i w każdym z osobna trzeba płacić, więc trzeba by wydać fortunę, żeby mieć patent na pół świata. Pół świata dlatego, że nie wszystkie kraje respektują patenty i można tam zgodnie z prawem produkować i sprzedawać czyjeś wynalazki ale jedynie w swoim kraju. Tak jest np. w Chinach.
Nie ma ktoś z Was dostępu do zakładu ślusarskiego? Może wspólnie zrobimy prototyp? :)
Ja mam raczej średnie warunki żeby coś takiego wykonać bo jedynie "warsztat" domowego majsterkowicza w piwnicy i kosztowałoby mnie to większym nakładem pracy.
Chodzi mi jeszcze jeden pomysł po głowie.
Zasada działania podobna ale inna budowa.
Gdy go dopracuję technicznie to się nim z Wami podzielę i ocenicie co lepsze.
2
...
Napisał(a)
Pamiętacie jak ktoś kiedyś u nas wrzucił MU w ciągu minuty robione z dotknięciem czubkiem głowy do gruszki, wcale coś takiego nie musi być mocowane do drążka tylko powyżej i dotknięcie głowa też zda egzamin.
Poprzedni temat
JADE DALEJ -CZUNG-MEN
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- 313
- 314
- 315
- 316
- 317
- 318
- 319
- 320
- 321
- 322
- 323
- 324
- 325
- 326
- 327
- 328
- 329
- 330
- 331
- 332
- 333
- 334
- 335
- 336
- 337
- 338
- 339
- 340
- 341
- 342
- 343
- 344
- 345
- 346
- 347
- 348
- 349
- 350
- 351
- 352
- 353
- 354
- 355
- 356
- 357
- 358
- 359
- 360
- 361
- 362
- 363
- 364
- 365
- 366
- 367
- 368
- 369
- 370
- 371
- 372
- 373
- 374
- ...
- 375
Następny temat
Siłownia plus pływanie
Polecane artykuły