AURA MOCY - TRÓJBÓJ SIŁOWY

fanslaska

Wyszło na to, że mogłem jednak rekreacyjnie wystartować w mojej dywizji. Nawet bez formy nie zamykałbym stawki. A doświadczenia ze startòw nigdy za wiele.

Po tabelce wnioskuję że mieścisz się w 105 z biegu ?
Dwóch rodaków byś zapoznał . A to jakieś znaczne zawody czy puchar sołtysa?

Panie Janku. Dopiero w Październiku opener jest.

Kabo, tu nie ma dużo imprez. Oczywiście piszę o federacji IPF bo na nią płace składki.
Na początku roku sa po jednym na dywizję wsch-zach-pln-pd. Na nich musisz zrobic minimum kwalifikacyjne na mistrzostwa w czerwcu. W sierpniu mniej wiecej jest akademickie, w pazdzierniku open dla wszystkich dywizji i w listopadzie mistrzostwa wapniakòw.
Czasem dochodzi jeszcze jedna, max dwie imprezy ale rzadko


Ps tak 105,3-4kg to mogę w dwie doby zrzucić




Zmieniony przez - fanslaska w dniu 17/03/2018 20:36:27

fanslaska

Ps tak 105,3-4kg to mogę w dwie doby zrzucić

48h na "tronie" przesiedzisz " ,dasz radę .......

A ile to minimum jest? I w coś celujesz żeby wystartować?

ojan

No widzisz!
Nie jesteś taki słaby jak myślałeś!
Kiedy następne zawody?
Startuj!

Popieram Warto dla samej zabawy i atmosfery na zawodach (w sumie nie wiem jaka jest atmosfera na takich zawodach, ale ja tam lubię wszystkie zawody, zawsze jest fajnie ). Poza tym zawsze to ciekawe doświadczenie, nawet jak forma nie taka jakby się chciało.
Ja też jeszcze nie jestem w formie i nie wiem czy zaliczę bieg ale i tak startuje, bo zawsze to czegoś uczy

kabo9

A ile to minimum jest? I w coś celujesz żeby wystartować?

W openerze w 93kg,ale tu z gwiazdką

Ostatnio po długim okresie ciutke podnieśli (i tak wisi u mnie w garażu na ścianie )




Seniors czytaj w sprzęcie. Nie pytaj dlaczego tak sobie nazywają.



Zmieniony przez - fanslaska w dniu 17/03/2018 20:54:04

Tak Viki potwierdzam nawet bez formy i z kontuzją startowałem bo bardzo lubię starty a atmosfera nie do podrobienia

Ogòlnie się z wami zgadzam, w sumie nie wiem dlaczego odpuściłem. Bardzo słaby się czułem chyba

Fans marudzisz, konkursy nie, troj**oje nie, bieganie z beczką nawet zgniecioną nie.
T o ja mam propozycję ze szkockim akcentem, u mnie na wsi takie cuś raz do roku urządzają, może byś wbił.

garp

Fans marudzisz, konkursy nie, troj**oje nie, bieganie z beczką nawet zgniecioną nie.
T o ja mam propozycję ze szkockim akcentem, u mnie na wsi takie cuś raz do roku urządzają, może byś wbił.

Wyobraziłem sobie Fansa w kiecce jak wymiata tym kołkiem. Hmmmm