SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] Czawaj - Dare to Dream

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 713273

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2353 Napisanych postów 5762 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 217564
Dzięki Panowie za wsparcie, miło mi

Wczorajszy dzień niemal całkowicie bez bólu i dyskomfortu, trochę rano dziwne uczucie na pośladku, ale rozchodziłem. Przy staniu na grobach ogólnie czułem plecy, ale tak jak każdy dookoła W sumie więc wczoraj byłem skłonny myśleć, że jestem zdrowszy niż zdrowy- dodam, że te ćwiczenia, które wymieniałem w poprzednim poście, wydają się dobrze wpływać na całe plecy i zupełnie odsuwać na bok jakiekolwiek objawy mojej dyskopatii- ba- wykonuję te skręty i skłony boczne, których unikałem jak ognia przez ostatnie lata i nic nie boli. Czuję się dużo pewniej.

Niestety dziś, nie po wstaniu, a jeździe autem, znów czuję dyskomfort pod lędźwiami z prawej. Oczywiście jest dużo lżej niż ostatnio- siedzę bez konieczności wstawania co chwilę, bez żadnych podstawek pod nogi. Cóż- to na pewno zajmie trochę czasu i nie ma co liczyć, że przejdzie od ręki

Pytanie jak będzie po treningu, czy gorzej, czy lepiej, czy tak samo. Szczególnie po nogach. W tym tygodniu nóg raczej nie zrobię, z braku dni wolnych. Na sobotę planuję barki i ręce, więc też na siłę nie chcę się przekonywać, co by było po nogach, może niech biodra jeszcze odpoczną.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6525 Napisanych postów 62329 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777958
Pewnie nie od razu będzie zauważalna kolosalna różnica ale ważne, że widzisz zmiany na lepsze oby cały czas do przodu

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2353 Napisanych postów 5762 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 217564
Ostatni trening był w poniedziałek, wczoraj powinny były być nogi, ale że święto... Nie wiem, może jutro po lub przed pracą je machnę lekko, zobaczymy. Z jednej strony chcę by te biodra odpoczęły, a z drugiej trzeba by określić przed kolejną wizytą u fizjo, jak rehabilitacja ma się do ruchów przy siadach. Tym bardziej, że na bezbolesne siedzenie niemal w 100% pomogła.

Jeszcze bym Was prosił o obserwacje i sugestie- patrzcie o ile wyżej mam tutaj kolano prawej nogi- to ta, którą zawsze wysuwam ten 1cm przed lewą, zresztą nawet tu widać. W sumie na każdym moim filmiku z siadów jest to widoczne. To sugeruje, że prawa jest dłuższa... no ale u fizjo wyszło co innego Tak jednak myślę, że jak ją cofnę, to kolano pójdzie jeszcze wyżej- wtf?



Tutaj 1:02 (perfect squat, ta )



Przy frontach aż tak tego nie widać- czyżby mniejsze zaangażowanie bioder (jak pisał Apokalipsa) ma tutaj znaczenie...?



Z kolei tutaj 1:25- pięknie widać jak biodra uciekają na lewo- to sugeruje znów dłuższą lewą...






30.10.2017 - DT
Wtedy jeszcze ewidentny ból pleców i dyskomfort po wstaniu, nie jakiś wielki, ale do wyczucia. Przed samym treningiem jednak całkiem ok.

Pomiary:
Pas/talia lekko w górę, raczej nieznacznie, waga również.


Po treningu kurak, penne i pesto:

Potem kurak, kasza i sos śmietanowo-pieczarkowy:

Na koniec dnia czawajnica z dodatkiem kabanosa.


Po staremu.


KLATKA(ciężko)+PLECY


Komentarz:
W teorii do klatki powinienem był coś dorzucić kg, ale pracuję nad głębszym zakresem przy wyciskaniu- w zasadzie do samego dołu, aż sztangielki się przekrzywią- tak póki co wygląda przy wszystkich seriach, prócz najcięższych. Więc powtórka z obciążeń sprzed tygodnia. W przyszłym wejdziemy na 36kg, gdzie zapewne zrobię 6 średnio-pełnych ruchów, zobaczymy Dropy weszły bdb, ogólnie czuciowo świetny trening klatki:

Przy wiosłowaniu sztangą odjąłem 5kg, od 2 tygodni męczyłem to 105kg i zawsze wychodziło mi 8+2. Cofnąłem i zaatakujemy za tydzień. Reszta ćwiczeń standardowo, weszła gdzie powinna. Rzymska bez obciążeń, z uwagi na wtedysiejszą niepewność w krzyżu. Po wszystkim obfite rolowanie pośladów i krzyża- aż piekło i czasem strzelało. Nawet fizjo na dzień następny stwierdził, że czuć iż mocno to zmiażdżyłem 10min interwał na bieżni.



Zmieniony przez - Czawaj w dniu 2017-11-02 19:04:56

Zmieniony przez - Czawaj w dniu 2017-11-02 19:18:02
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 44 Napisanych postów 195 Wiek 38 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 12646
Czawaj
Jeszcze bym Was prosił o obserwacje i sugestie- patrzcie o ile wyżej mam tutaj kolano prawej nogi- to ta, którą zawsze wysuwam ten 1cm przed lewą, zresztą nawet tu widać. W sumie na każdym moim filmiku z siadów jest to widoczne. To sugeruje, że prawa jest dłuższa... no ale u fizjo wyszło co innego Tak jednak myślę, że jak ją cofnę, to kolano pójdzie jeszcze wyżej- wtf?


Jak dla mnie robisz siady na bardzo wysokim poziomie, jeżeli chodzi o technikę. Nie bierz za bardzo do głowy tego fizjo, bo chyba w złym kierunku to idzie. Niech się ponaprawia, ok. ale siady rób tak jak robisz, bo jest i głębokość jest i mobilność, keep doing ! jak mawiał Arni

A mówiąc prosto, jak mój kolega, który waży 120 kg przy 190 cm i ok 10% bf, co głowy ingdy nie wychylił ze wsi pod Mielcem i nie wie co to fizjoterapeuta

"Nie filozuj za dużo tylko napi...laj"


Zmieniony przez - AMYD w dniu 2017-11-02 20:38:35
1

zapraszam http://inzynierjakosci.pl/ :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2353 Napisanych postów 5762 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 217564
Racji w tym jest dużo, bo łatwo na siłę doszukiwać się wszędzie błędów, ale pojawia się pytanie- czy to właśnie nie przez to wystawianie nogi w przód te problemy i czy to nie będzie się pogłębiać. Żeby za niedługo ten przysiad wykroku nie przypominał
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 44 Napisanych postów 195 Wiek 38 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 12646
Czawaj
Racji w tym jest dużo, bo łatwo na siłę doszukiwać się wszędzie błędów, ale pojawia się pytanie- czy to właśnie nie przez to wystawianie nogi w przód te problemy i czy to nie będzie się pogłębiać. Żeby za niedługo ten przysiad wykroku nie przypominał


jak już będzie wykrok to proponuje taką formę przysiadu jak na filmiku poniżej ... a na poważnie, to najlepiej przegadaj to z fizjo

https://www.facebook.com/MTSSfanpage/videos/506760643021466/



Zmieniony przez - AMYD w dniu 2017-11-02 20:59:03

Zmieniony przez - AMYD w dniu 2017-11-02 20:59:14
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anubis84 Instruktor Marcin Moderator
Ekspert
Szacuny 17708 Napisanych postów 132171 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1460727
Sam Top Platz by się nioe powstydził takiego super treningu

Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2353 Napisanych postów 5762 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 217564
Wybaczcie ciszę, piszę jak mam wenę i humor- czyli widać dziś mam
Nadrabiamy:


4.11.2017 - DT
Dzień całkiem spoko, do treningu motywacja jest, bo ugadałem się z Georgem. Docelowo miał to być cheat day, ale... nie do końca

Zaległa fota z pomiarów:



Po treningu płatki z białkiem, a w domu wrapy:



Do wrapów...

Dalej była znana wszystkim czawajnica.
Ale do kawy znaczna część...

A na kolację pizza! Twarogowa, ale pizza- jak zwykle zayebiście wyszła


Wliczyłem tę czekoladę i chipsy, nie umiałem nie


Po staremu.


BARKI+BIC+TRIC


Komentarz:
Tym razem barki lżej, a więc ciężar sprzed tygodnia. 28kg, dzis nieco płynniej niż ostatnio, ale nadal nie jest to maksymalny zakres, w jakim robię pozostałe serie. 1drop tak o Kuba zaczął od unoszeń na przód, następnie od wycisku na smithie. Ja od razu przeskoczyłem do unoszeń na bok, nie wiem jakim cudem pominąłem hamer Unoszenia przyzwoicie, dobra pompa. To samo na tył. Na biceps na sztangę postanowiłem dołożyć nieco i średnio poszło. Cóż, będziemy doskonalić w kolejnych tygodniach. Kuba robił praktycznie to, co ja. Sztangielki na skosie zamieniłem na supinację w staniu- bardziej "masowe" a nie czuję tego biodr-krzyża. Kolejno 2 serie młotków, już nieco na wyczerpaniu i jeszcze uginanie sprzed oczu na wyciągu, pomysł Georga. Bardzo fajne ćwiczenie, idealnie wchodzi na głowę długą. Na triceps również wrzuciłem na sztangę i tutaj poszło bdb. Uwaga- wykryłem co narusza mi wspomniany staw krzyż-biodr: ja nogi dla odciążenia lędźwi zawsze kładę na ławkę i praktycznie nie mostkuję. Wszystko fajnie, tylko przy ciężkich seriach wierzgam nogami na boki, rozkładam je itp i właśnie wtedy obrywa się stawowi- nawet parę razy chrupnęło. W dalszej części wpiski powiem coś o zaleceniach fizjo z dziś na ten temat. Kolejno czachołamacz, już niestety na lekkim wyczerpaniu, ale coś za coś Dipsy na maszynie ze stosem, 10min interwał i do domu... A, jeszcze z nudów wszedłem na tanitę i ta pokazała 6,8%, ta na pewno

Przedramię zawsze miałem spore...i bez treningu

-------------------------------------------

FIZJOTERAPIA:
W niedzielę, postanowiłem porobić w domu trochę przysiadów i potestować ustawienie stóp w korelacji z miednicą/biodrami. Odkryłem , że wysuwanie prawej nogi/stopy nie ma i nie miało na celu kompensacji spowodowanej krótszą-dłuższą kończyną i tym samym nie wykazuje uniesienia/opuszczenia biodra! Co powoduje? Patrząc od góry sprawia, że biodra nie rotują mi na lewą stronę! Kiedy tylko ustawię stopy w równej linii, od razu przy schodzeniu w dół dupa/biodra uciekają mi w lewy bok. Dzień dobry wiosno. Oczywiście to logiczne, ale nigdy nie patrzyłem na to w tej płaszczyźnie pojawiło się pytanie- walczyć z tym, czy godzić się.

Dzisiejsza wizyta:
Ogólnie codziennie wykonuję sobie zestaw ćwiczeń i mobilizacji, zajmuje mi to 25-30min. Sporo, ale się przykładam. Ogromna ulga, pomijając dni jak wczoraj, kiedy byłem przykuty 5h do kompa bez wstawania, dramat. Muszę tego unikać. Ale do rzeczy: ogólnie jest poprawa, szczególnie przy siedzeniu, które niedawno było udręką. Podobno skrócenie prawej nogi jest już nieco mniejsze. Zostałem "zmobilizowany" z siłą 10krotnie wyższą niż ostatnio Tak, teraz mogę powiedzieć, że na serio byłem u fizjo Gnaty tak strzelały, że niekiedy salwa trwała 3 sekundy, co ciekawe najbardziej w odcinku piersiowym. Stawy biodrowe również, krzyż- a jakże! Jedynie kark zachowywał się cicho. Pomimo, że czułem się jakbym trafił pod 18kołowiec- powykręcany i zmiażdżony- ulga była nieziemska. Dostałem też nowe ćwiczenie- taki plank na kolanach, ale do spięcia dochodzi rotowanie miednicy. Trudne i wymagające, ale takie ma być. Zadałem pytanie o te przysiady i odpowiedź jednoznaczna- robić tak, jak robiłem, czyli wysuwać tę prawą stopę, tym bardziej, że nie jest to połowa jej długości, a 1-2cm. Byle nie pogłębiać, ale przy obecnej pracy nad biodrami i lędźwiami, nie powinno się to dziać. Wspomniałem też o mojej pozycji przy ćw w leżeniu- fizjo uważa, że nie powinienem unikać lekkiego mostka, a co za tym idzie, nie starać się kłaść nóg tak wysoko. W sumie to moja kolejna "dyskopatyczna" fanaberia, zaraz po unikaniu skrętów i bocznych pochyleń tułowia (na tę chwilę bezboleśnie je wykonuję- da się? Da!...). Powiedział, żebym stabilnie i dość szeroko kładł nogi na podłodze lub minimalnym podwyższeniu jeśli mam obawy. No i racja... równowaga zawodzi i niepotrzebnie balansuję podkurczonymi nogami, a co za tym idzie, cały stawem biodr-krzyż... Dostałem czarne tejpy na prostowniki- ostatnio były niebieskie. Nie czuję ich działania, ale podobno dają odpocząć powięziom.

Po wizycie wybrałem się na trening klatki i pleców, oczywiście za pozwoleniem fizjo, który twardo twierdzi, że mam robić swoje, obserwować i wyciągać wnioski. No, ale taka prawda... ból jeśli już się obudzi, to tylko przy siedzeniu i nic nie robieniu. Na bieżąco eliminuję ruchy i pozycje powodujące jakikolwiek dyskomfort w stawie. Trening poszedł bdb, ale wpiskę zamieszczę jutro


Pozdro!


Zmieniony przez - Czawaj w dniu 2017-11-07 20:09:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
georgu Ivan Groźny Moderator
Ekspert
Szacuny 14679 Napisanych postów 53206 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 400782
Taaa.... przedramie trening zawsze robiłeś, tylko był to bardziej wysiłek tlenowy
BTW Dobrze wyszedłem na foto
1

MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html 

Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6525 Napisanych postów 62329 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777958
Tomek forma dalej klasa Georgu, na której fotografii zostałeś uchwycony ? Na pierwszej cy drugiej?
1

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Masa mięśni brzucha - ćwiczenia

Następny temat

Trening brzucha-- problem z ksztaltem

WHEY premium