[BLOG] Czawaj - Dare to Dream

Dobry treningi i głębokość przysiadu bardzo dobra. Micha jak zwykle ma wypasie

Dzięki
Tak się wkradł mały błąd, nie uaktualniłem ciężarów z uginań siedząc, powinno być:
70kg -15
75kg -15
80kg -15
85kg -15
drop:
60kg -15
40kg -20

Fajny filmik, głębokość siadów mega. W ciezkiej serii wydaje mi się, że masz moc jeszcze w girach, ale gnie Cię w przód i łokcie jednoczesnie uciekają do tyłu więc chyba tułów i brzuch "puszcza".

Bardzo dobra obserwacja Opalinho, tak właśnie jest i to jest mój główny problem, brak współpracy ze stron brzuch-plecy...
O ile brzuch mam bardzo mocny, o tyle dół pleców niestety z wiadomych przyczyn odstaje. Wzmacniam go jedynie prostowaniami tułowia i zapewne trochę izometrycznie w wiośle. Tu przydałoby się porobić mocne MC, ale to niestety odpada. Muszę wprowadzić planki- na pewno pomoże mi we wzmocnieniu korpusu.
Co jakiś czas muszę wrzucać fronty, tam już mnie nie gnie i mogę w pełni wykorzystać power nóg.

Planki będą dobrą wersją ewentualnie możesz też spróbować ćwiczeń z piłką jeśli masz na siłce.

bardzo fajnie się ogląda filmik z komentarzem

Plank, side plank, spacer farmera z napiętym brzuchem są mega jesli chodzi o wzmocnienie brzucha. Trenuj tzw. manewr valsalvy, bo to faktycznie pomaga w stabilizacji. Ja myslalem, ze to belkot tych wszystkich mądralinskich trójboistów ale faktycznie nabierając mocno powietrze w brzuch stoję pewniej, stabilniej i jakos idą te serie ciężkie chociaz tez do mocarzy nie należę, a wręcz słabo to u mnie wygląda jesli chodzi o przysiad.

Fajna opcja filmiku z Voice over rzeczywiscie przysiad bardzo gleboki, ja jeszcze chyba tak nie zejde w klasyku, we frontach schodze jeszcze glebiej. Musze tez pare filmikow nagrac zwlaszcza ze sprzętu video nie brakuje Problem z plecami doskonale rozumiem mam tak samo niestety i blokada psychiczna robi swoje. 11 dni to szlo by jeszcze 2 treningi machnac

Bardzo się cieszę, że się Wam podoba- może zacznę nagrywać takie mini vlogi treningowe, albo z gadką w czasie rzeczywistym, ale z dodanym komentarzem. Od czasu do czasu, coś jak Mati Cereda

Opalinho, dzięki za wyczerpujące rady, przydadzą się!

Gugcio, o tak we frontach można faktycznie dotknąć dupą podłogi.

Właśnie będę robił jeden tydzień je, jeden tydzień zwykłe Nagrywaj nagrywaj- ja bardzo lubię oglądać filmy z treningów Waszych tu na forum

No Fronty fajna sprawa mimo to kusi zeby siadac w klasyku z ciekawym ciezarem. Na Safety Bar siadalem sobie 150kg po 8 razy i zero dyskomfortu niestety u mnie nie ma takiego i 140kg mnie przegina za bardzo mimo ze nogi moga to jednak brak stabilizacji w korpusie jest sporym utrudnieniem. Cwicze brzuch i grzbiet regularnie z obciazeniem moze cos to da jak sie wzmocni korpus. Plank, side plank i Superman to byly ćwiczenia ktore fizjo po operacji stosowal wlasnie w tym celu.