SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Gwid - vol. 2

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 396439

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Czyli rozumiem, że jednak dasz sobie spokój z tą redukcją teraz. Jeśli tak to dobry kierunek.


A co do diety - czasem wywalenie jakiegoś jednego produktu, który akurat jakiejś konkretnej osobie nie służy - zmienia postać rzeczy i wszystko zaczyna iść w dobrą stronę. Pomyśl - może jest coś takiego u Ciebie.

Konsekwencję w realizacji celu - pochwalam. Wycinkę można zrobić zawsze. To jedna z prostszych rzeczy.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
Gwid, dawaj bobra, podrzemy trochę łacha jak zwykle

a tak btw jak Ci się wydaje że zrobienie formy na mens fizik jest prostsze to jesteś w błędzie
abstrachując od tego, że nikt nie wie co tam się liczy naprawdę i co sędziowie oceniają to trzeba przygotować też skórę, fryzurę ( ), kocie ruchy, a niektórzy podobno kolorowe soczewki zakładają, rzęsy malują i tym podobne akcje są grane
Także to chyba nie dla nas zupełnie kategoria , ja przynajmniej z różnych względów już się tam nie wybieram (a chodziło mi to kiedyś po głowie)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12133 Napisanych postów 30544 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131028
Gwid napisał: ""za długo" już tutaj siedzę żeby wiedzieć że na sucho nie da rady naraz złapać obu srok za ogon( sucha masa) mam czas, niedawno podjąłem decyzję że jednak kolejny rok będzie niezbędny do realizacji zamierzeń więc 20g w tygodniu nutteli mnie od niego nie oddali a już na pewno nie spowoduje żadnego zwątpienia, wręcz przeciwnie.

na dłuższą metę to trzeba do tego podchodzić zdroworozsądkowo - pochwalę tutaj zdecydowanie pana Janka oraz znowu marudę Czungę - obydwaj jedzą to co mają w lodówce, robią to co lubią i cieszą się tym ( pan Janek ostatnio mniej z wiadomo jakich przyczyn.) "

Jak masz czas to będziesz musiał dłużej tutaj posiedzieć aby się przekonać, że na sucho da się zrobić suchą masę (nie ekstremalną ale na miarę kulturysty klasycznego da się).

Rzeczywiście robię to co lubię.
W lodówce mam to co powinienem jeść. To nie jest tak, że jem to co mam w lodówce.
Z cieszeniem się jest tak: najbardziej ucieszony jestem gdy jestem najedzony.

Gwid a czy Ty przypadkiem nie rezygnujesz z trenowania sylwetkowego gdyż nie widzisz większych efektów swoich treningów?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
@kabo - chodziło mi o samą sylwetkę - nie zdawałem sobie sprawy z tych fryzur, soczewek i innych bajerów. posiadanie "nawet takiej" sylwetki to i tak szczyt moich marzeń, ba nawet chyba możliwości śmiać mi się zawsze chce jak ludzie piszą o nich ze oni nóg nie trenują.

@ojan - po ostatniej redukcji doszło do mnie że bez konkretnej masy to wyglądam jak chłopaczek z gimnazjum a nie facet. muszę na serio sporo nadbudować aby przy moich 185 cm wyglądać jako tako co do podejścia do własnej sylwetki, mam olbrzymie braki w nogach, ramionach, barkach, ba nawet kraty się nie dochowałem właściwej.... wybrałem narazie drogę siły ale wiadomo że ma ona swój kres, narazie jest to priorytet - hipertrofia po drodze jak się załapie to się załapie

@night - słucham ciebie jak świnia grzmotu, mam nadzieje że nic nie eksperymentujesz tylko na mnie bo na treningach sienie opierdzielam czekam na efekty.

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Każdy podopieczny to eksperyment. Ale przez neta to jest ciężka sprawa. W realu jeszcze nie było nikogo niezadowolonego. Teraz też mam chłopaka, który robi takie postępy, że sam jest zdziwiony. Ale zmieniliśmy jego podejście do treningu o 180 stopni. No i zaczął wierzyć w siebie.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
26-09-2014r. DT

Dieta: w trakcie, postaram się wyjść na 3,2 kcl. W chwili pisania jestem dopiero po dwóch posiłkach i jestem na 1,7 tys.

Trening: zrobiłem na innej siłce.

MC klasyk - dałem ciała bo po skończonym ćwiczeniu ( mało owocnym bo "siedziałem" na 120 kg) zauważyłem fajny przyrząd do możliwego rackpull. za następnym razem spróbuję. poszło 60-120 kg i 7 serii. niestety nadal zginam kręgosłup nieważne jak bym się nie napinał.

Podciąganie szeroko - 13xcc, 8,7,8x5kg. coś mi dzisiaj ciężko szło..





Wiosło jednorącz - wykonywany prawidłowo niszczy mnie, na serio nie czuję potrzeby narazie wychodzenia po za hantle 40 kg bo ona potrafi mnie sponiewierać perfidnie... poszło 10x30,35,35 oraz 8 x40 kg.

Wyciskanie wąskim chwytem - nie robiłem małpiego bo mam coś z nadgarstkami, przy samej 60 już bolało wiec zrobiłem zwykłym pełnym chwytem. jakoś strasznie słabego miałem dzisiaj trica bo nie wyszedłem powyżej 75 kg. czułem prace mięśnia, nie to co za pierwszy razem ale udało mi się zmęczyć. jako dropsety wpisałem regresy dla jasności.

Pompki na poręczach - 10x4x25 kg na pasku. ręce trzeszczały bo na serio ciężko było. za tydzień zawieszę 30 kg ale raczej nie dam rady 10 powtórzeń zrobić, będę się musiał zadowolić pewnie 8 powtórzeniami.

Uginanie nóg w leżeniu - jako że robiłem na innej siłce to nie było fajne sprzętu do tego, przynajmniej nie dla kogoś o moich gabarytach. nie jestem zadowolony z tego ale cóż, zrobiłem 4 serie.

Nagrałem ten przysiad z tyłu. Pomimo próby wyprostowania nadal jestem krzywy i nie ma za bardzo mowy o tym żebym się bardziej wyprostował. Na sztandze jesty tylko 52,5 kg. nie wiem co to oznacza - to już bardziej doświadczeni się domyslą. Podpowiadam ze nigdy w życiu nawet będąc szczeniakiem - od 6 roku nigdy nie mogłem zrobić mostka - weźcie to pod uwagę i nie piszcie że nierozciągnięty itp. bo to raczej nie jest powodem.








Zmieniony przez - Gwid w dniu 2014-09-26 18:42:26

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12133 Napisanych postów 30544 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131028
Podciągania podobają mi się.
Przysiady ze sztangą z tyłu - dla mnie bez większego sensu (chyba, że komuś zależy na trenowaniu uchwytu). Ale nie jestem Twoim doradcą treningowym.

Zaczynałem od treningu Weidera i trenowanie grupy mięśniowej raz w tygodniu dla "naturala" uważam za bezsensowne.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
A ja znowuż treningi Weidera uważam za wyjątkowo cienkie - przereklamowane zdecydowanie i bardzo dużo ludziom namąciły w głowie. Nikomu bym ich nie polecił - poza może dość początkującą osobą. Hack przysiad to bardzo dobre ćwiczenie - można do niego użyć pasków. Nie będę się rozpisywał nad jego plusami i minusami - bo to zbędne w tym dzienniku. Ćwiczenie miało pokazać mankamenty i pokazało.

Gwid - nie ściągasz zupełnie łopatek oraz masz luźne plecy jak startujesz Poza tym nawet przez moment nie masz zachowanej naturalnej krzywizny kręgosłupa. Nie da się wtedy nie zgarbić. Przy tym hack przysiadzie super się rozkłada środek ciężkości. Ale w Twoim przypadku nic to nie dało i błędy dokładnie te same co przy martwym - moim zdaniem z powodu wyżej wymienionych czynników. Załóż mały ciężar i tak jak na filmiku z tego linku który dziś dostałeś - rób aż się nauczysz z małym ciężarem martwy. Mają być proste plecy, ściągnięte łopatki, klatka wypchnięta do przodu, naturalna krzywizna kręgosłupa. Odpalasz martwy z nogi ale nie puszczasz nawet na moment pleców one są cały cza napięte. W okolicach kolan ruch przejmuje grzbiet. I pamiętaj że pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł a nie przy szlifowaniu techniki. Tak jak na tym filmie naucz się dokładnie i powoli włączać do pracy kolejne jednostki motoryczne w odpowiedniej kolejności. Jak to opanujesz możesz zacząć startować mocniej.

Niestety konsultacje przez net są beznadziejne w stosunku do tych w realu. Myślę że na siłowni byśmy sprawę załatwili na jednym dwóch treningach. A tak będzie ciężko.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12133 Napisanych postów 30544 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131028
Byłem początkującą osobą i w wieku 14 lat trenowałem 3 x w tygodniu program dla początkujących. Zajęcia były 3 x w tygodniu - wspaniałe komunistyczne czasy - bez opłat, kąpiel po treningu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Żeby nie wchodzić zbytnio w szczegóły. Weider to taka Chodakowska tamtych czasów w Stanach. Jego programy wypromował jego własny kombinat medialny - tysiące publikacji, magazyny branżowe, itp. itd. Kłamstwo powtarzane tysiąc razy - staje się półprawdą. Jak powtórzy się je milion razy - ludzie biorą je za pewnik. Taki mechanizm zadziałał - a właściwie działa dalej niestety - w przypadku "dorobku intelektualnego" Weidera. Samoporomujące się panaceum dla mas pragnących ziszczenia amerykańskiego marzenia - bycia pięknym i bogatym. Bogacił się jednak raczej tylko Weider.

Zmieniony przez - nightingal w dniu 2014-09-26 22:54:26

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

masa-dieta-suplementy

Następny temat

Alkohol i cała reszta...

WHEY premium