Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
Wtedy co go owijalem to też mnie za gross chcieli że niby safety nimi to ruchy ograniczało, a koleś miał już jedną z tej kategorii więc jeszcze zesrany opowiadał że ja go na siłę zawijalem więc jeszce bulling doszedł i też się. Wywinalem
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
To dobrze, tylko uwazal z tym "bullingiem", bo przed sadem zazwyczaj wygrywa pracodawca, ma 500 swiadkow, ktorzy sa swietnie traktowani jako pracownicy i wogle, a Ty bedziesz jeden i moze jeszcze 2 kumpli, zgadnij kto wygra? praca byla walnieta dlatego tez odszedlem, bez sensu, uzerac sie z idiotami po dwoch stronach.
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
Za dużo tego było żeby z komórki pisać, tego manago co mnie mnie złapał na gorącym uczynku na zawodami pisaliśmy z kolegami o rasizm, najpierw zrobiliśmy ładne prowo.
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
A i miałem tam kumpla co umiał płakać na zawołanie co miał duscyplinarek to w ryk, dostawać upomnienia owszem dostawał ale potem ta sama scena u lekarza i bojąc się że ich zaskarży o załamanie nerwowe pół roku płatnego urlopu mu dali :) hahahhaa tego pracodawcę się doilo ładnie
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
No i że nie wspomnę że miałem tam pracować 4 dni w tyg a przez pół roku przychodziłem tylko na 2i mówiłem że srake mam :)
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
I zgadnij co..... Też mnie nie zwolnili :) w końcu dostałem pełny etat w ochronie i przestałem w ogóle przychodzić bez wypowiedzenia i czegokolwiek todzwonili żebym przyszedł z nimi porozmawiać co się dzieje ;) i też mnie za to nie zwolnili:)
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
spotkales albo naiwnych albo dobrych ludzi ,kto wie ja raz sie nie pokazalem w pewnej firmie, wyslali mi list ze jak do 3 dni sie nie pojawie albo skontaktuje to astalavista czyli jak nie zyje to musze przyniesc zaswiadczenie zgodny
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
Duża firma ponad 200 osób :)
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
to pewnie jeszcze za dobrych czasow, jak nie brakowalo im kasy, to pier d o l i li i nie przejmowali sie, teraz jest inaczej, wrecz chca sie pozbyc aby budzet uchowac, jest ciezej, ale nie do nie przeskoczenia...sam wiesz ocb. 200 osob , taka srednia forma, lepiej jest w masowkach robic w kulki, tyle pracownikow, ze zanim do Ciebie dojdzie area manager, to mija, ja czekam na pewna dyscyplinarke i dochodzenie juz 3 miesiace, juz zapomnialem bajeru co mam mowic
leyus
Anonim
u mnie by nie przeszlo
