Pojedyncze pytania Juniora vol. 4!

u mnie 99% koksów nie ma pojęcia o ćwiczeniach. Jest 2 kolesi, co w miarę ogarnia, pozdrawiam

Na twoją siłownię chodzi 200 koksów :D?
U mnie ostatnio jakiś gościu prawie płakał że nie ma siły ćwiczyć a przecież zjadł całą tabliczkę czekolady przed siłownią

Zmieniony przez - wisnia1892 w dniu 2013-11-14 21:45:48

Ok , bede dorzucał kilogramy . Narazie robie każdą partię raz w tygodniu , ale mysle czy nie zwiększyć przez jakiś czas na 2 razy . Dobry pomysł ? ( staż 6 miesiecy )

Zły pomysł

Jak to jest z tą masą? Ona rośnie tylko wtedy gdy ćwiczę, czy tylko wtedy się modeluje ?

Wyrzucili mnie z działu ochudzanie, to piszę tutaj :D
krótka metryczka:
15lat, 178cm, 75kg (69 przed redukcją), 4 miesiące stażu, waga pokazuje 13% bf, ale na oko jest to jakieś 20%
Jako że masa jutro się kończy, zgodnie z planem, to zastanawiam się jak rozplanować redukcję. Zastanawiałem się nad takimi wariantami:

-ciągła, powolna redukcja od grudnia do następnej masy, czyli do września (na dożynki byłbym shredded as f*** :D)

-redukcja normalnym tempem, ale dałbym sobie luzu w kwietniu (egzaminy) i lipcu (pierwszy miesiąc wakacji - wiadomo) i siedział na zerowym bilansie kalorycznym.

-ekstremalna redukcja do kwietnia, potem tylko ewentualnie "kosmetyka" formy przed wakacjami.

która wersja jest najprostrza, najwygodniejsza i najmniej wyniszczająca dla organizmu? P000000zdro

wisnia1892 masa i bez cwiczen idzie ale jak juz sam określiłeś bez formowania.
Do maja na plażę powinieneś się wyrobić.

ok. 60-70% żarcia do południa, reszta potem. Dobry pomysł ?

bez większego znaczenia.

ważny jest dzienny bilans i umiejscowienie cukrów