Kolarski Damian - Po Puchar Ultra 2022

Do tej pory było dla mnie fundamentem.
Niestety gdy fundament się wali... to sami wiecie, w zasadzie kończy się świat. Ciężko wtedy zaakceptować rzeczywistość.
Niestety takie sytuacje w sporcie (jak ten je#any nadgarstek) to norma, moja psychika w tym względzie niestety nie jest najmocniejsza.

Będzie ważne, ale nie będę poświęcał się temu w całości, jak do tej pory.

Dampaz

Do tej pory było dla mnie fundamentem.
Niestety gdy fundament się wali... to sami wiecie, w zasadzie kończy się świat. Ciężko wtedy zaakceptować rzeczywistość.
Niestety takie sytuacje w sporcie (jak ten je#any nadgarstek) to norma, moja psychika w tym względzie niestety nie jest najmocniejsza.

Będzie ważne, ale nie będę poświęcał się temu w całości, jak do tej pory.

Ciekawe podejście. Nie byłeś zawodowcem, tylko pasjonatem, także możliwe, że źle obrałeś fundament. Ważne, że poukładałeś sobie w głowie i wiesz, że są rzeczy ważniejsze niż kolarstwo.

Według mnie jednak sobie nie poukładałeś. Wracasz z Cypru ze złamanym nadgarstkiem i chorobą, której sam nie jesteś pewien. Więc co robisz? Kręcisz po kilka godzin dziennie na trenażerze. Nadal jednak kolarstwo to twój priorytet. Niestety nawet kosztem zdrowia. Przemyśl wszystko jeszcze raz

Santa1982

Według mnie jednak sobie nie poukładałeś. Wracasz z Cypru ze złamanym nadgarstkiem i chorobą, której sam nie jesteś pewien. Więc co robisz? Kręcisz po kilka godzin dziennie na trenażerze. Nadal jednak kolarstwo to twój priorytet. Niestety nawet kosztem zdrowia. Przemyśl wszystko jeszcze raz

No mylisz się.
Wszystko jest skonsultowane z ortopedą.
Koronawirusa również nie mam.

Trenażer czemu? Byłyby spacery, ale w dobie obecnej sytuacji, którą mamy raczej będę unikał całkowitego wychodzenia z domu.
A od aktywności fizycznej jestem uzależniony.

Poza tym to co piszesz jest mocno stronnicze.
Dla niektórych 4h treningów w tygodniu to pełne zaangażowanie.
Dla niektórych to nawet nie jest "trenowanie"..

Teraz trzeba się zastanowić czy trenujesz, czy ćwiczysz.

Trenuje. Absolutne minimum aby podtrzymać co zbudowałem.

Dampaz

Trenuje. Absolutne minimum aby podtrzymać co zbudowałem.

Czyli cel (start/zawody) w swojej aktywności masz, bo gdy nie masz to ćwiczysz.

Pewnie że tak. Pisałem o tym. TRR.
Ale ograniczam je znacznie. Poza tym chce żeby to też mnie cieszyło. A nie na zasadzie zrobić muszę.

Pobudka przed 8.00, śniadanie i do roboty. Trochę prywatnej i cateringu. Trening, posiłek i dalej do pracy. Potem puzzle z Żonką i wieczór z netflix.. I tyle



1. Placek jaglano-marchewkowy z ALMOND CREAM SMOOTH i gruszką, sernik
2. Placek jaglano-marchewkowy z ALMOND CREAM SMOOTH i pomarańczami, sernik
3. Kurczak z sosem BBQ, sałatka colesław i hummusem
4. Krem warzywny, sałatka z indykiem, sosem musztardowym i pieczywem chrupkim
+++W ciągu dnia kawy i galaretki zero



Podsumowanie:





Rege, tak jak pisałem wcześniej, ze względu na spadek spoczynkowego zapotrzebowania dodaje w dni DNT, nie zmęczy, a chociaż jakiś ruch wpadnie. Wolałbym spacery, ale nie chce ryzykować.



I core, raczej namiastka, coś staram się robić..
 


TREC W.A.N.A.D CARBO ACCELERATOR FORMULA- W trakcie wysiłku
P.A.L.L.A.D. MULTIVITAMIN COMPLEX - 2 caps,
ACTIVLAB ZEN- 4 caps,
SFD MAG B6 FORTE -1 caps,
ALLNUTRTION VIT D + K2 -1 caps,
SFD COLLAGEN PREMIUM – 3x miarka,
SFD BOSWELIA SERRATA – 2 caps,
W.I.S.T WHEY PROTEIN CONCECENTRATE- Wg braków w diecie,
SFD BERBERYNA HCL - 1 caps po posiłku pow. 100g WW.
ALLNUTRITION OMEGA 3 STRONG – 4 caps



No I się pochwalę,
Wyścig Elite Race 2020, wygrany (już jakiś czas temu).
Paczka żeli i bon na 300zł na shimano dostałem
Zamówiłem kasetę Shimano 105 11-30 I łańcuch 105

Pozdrawiam.

Graty!