Pavlo weź tego co jest na końcu 20 strony bo ten już ma shohnas. A tamtego na pewno nikt. Dobra, kończymy tematy feministyczno-szowinistyczno-damsko-męskie. Jaka u was pogoda? Death is the only way out...
A ja właśnie skończyłem pisać zadko z matmy do szkoły. O 5 musiałem wstać wo tyle goopia peezda zadała Chcociaż w sumie to się przyzwyczaiłem bo często wstaję tak o 4:30. Walec mu po tym palcu przejechał? Death is the only way out...
O ile referendum przejdzie. Ale lepiej nie zaczynajmy tematu UE bo mam tego dosyć, wszędzie o tym trąbią i rzygać już mi się chce od tych kampanii informacyjnych i festynów. Death is the only way out...
Ja to skomentuję dość krótko. Shit happens Stało się i trudno. Współczucie Patriot. Dałbym soga na osłodzenie cierpień, ale nie policzy... Death is the only way out...
Ej, Patriot ja się dowiedziałem że wczoraj też się kąpałem. Zaczyna mi przechodzić faza. Jutro dopiero kac będzie. Nie powiem ile wypiłem, bo i tak nie wiem. Death is the only way out...
[...] wszystkim. Wyejżdżam do Czech do Spindlerowego Młyna razem z moją kochaną klasą Opowiem jak było o ile coś zapamiętam. Może nawet zdjęcia powrzucam. Może napewno. To na razie moja radosna esefdeowska ekipo Pavlo mam nadzieję że jak wróce już rozkminisz jak się łożysko rozbiera. Bo ja ze 2 dni do tego dochodziłem Death is the only way out...
Hello!!!! Wróciłem!!!! Niedługo może fotki z wycieczki powrzucam. Co do średniej to 4,45 w 3 klasie szkoły ogólnozniekształcającej Zabieram się za zaległości. Death is the only way out...
A tak w ogóle to kurka planuję małe uaktualnienie w moim poście z rolkami, niech tylko skończę zdjęcia... Tak se myslę że może kiedyś jak ktoś będzie miał kamerkę to... No słowem niech obcykam nowy sprzęt to będzie rzeźnia!!! Death is the only way out...
No cóż Vikinga... Ryzyko zawodowe. Zaborek chyba coś mi mieszasz, to są na pewno zawody Mentor skate session. I to są wyłącznie na deskach zawody. Ale nic straconego, bo pod koniec miesiąca są w bydgoszczy na roleczkach więc... :] Death is the only way out...
Aha, Colter, przypomniało mi się. Pamiętasz kolesia z xywą "PanB"? Też będzie na tych zawodach w Toruniu. Ale chyba tylko pierwszy i drugi dzień... Death is the only way out...
Dobrze wiedzieć... Ja na pewno będe miał kiedyś problemy z kolanami bo "wszystko co się ma z rolek to dobrzy przyjaciele i złe kolana" Death is the only way out...
[...] zawody. Może jakieś foty zczaję. No i nam oświetlenie założyli na skateparku to wczoraj o pierwszej poszedłem jeździć Skończyłem o 3. w nocy się rozumie Pavlo, luzik, po prostu jeszcze mam dużo do obfotografowania bo kilka nowych rurek postawili, ja się nauczyłem kilku slideów... Laki ja siedze w rolach i desce Death is the only way out...
No to szkoda że nic więcej nie widziałeś. Może byś mi wtedy zrelacjonował Pavlo, my to tylko nazywamy skateparkiem, to nie jest skatepark z prawdziwego zdarzenia. Tzn są tam dwie treningówki, jeden funbox i murek sztuk jeden. Ale nie narzekam bo mogłoby niczego nie być Death is the only way out...