piwo

piwo i paluszki jutro trza będzie węgli uciąć

totalny mix... głupi pomysł :-( pierogi, barszcz z uszkami, kapusta, 4 kawałki ciasta, jedno piwo Dębowe, szklanka kompotu, makówki, trochę śledzia, kilkanaście cukierków, dupny talerz zupy grzybowej :-( teraz umieram Zmieniony przez - Maslanaaa w dniu 2011-12-24 22:36:04

Byłem w pierogarni ale kurde już pierogów nie mieli to poszedł stek z grila ale jakiś mały był ok 100g (ale chociaż ze smakiem jedzony) frytki, sałatka i piwo.

Dzisiejszy obiad. Ziemniaki, kura, pieczarki, trochę pomidora i kiszony. Za chwilę, 140 g razowca, jakieś warzywa i trochę twarogu, a później bilard piwo, pizza i wszystko co wejdzie po %. Musze się zresetować, za dużo problemów, i brak pracy :] Jeden wybryk nikomu nie zaszkodził :] Yoł ! /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/efc85dd8b36e47f9a27052aece874d1a.jpg

siema tematy z polaka na pisemnym: 1.stresc komiks kajko i kokosz 2.opisz swoj dzien z kumplami 3.czy pan zagloba to piwo czy postac z ksiazki 4.dowolne

banan na Twoim miejscu poszedlbym do szkoly zamiast na piwo

nic pipko sie zastanawiam sie czy jechac na piwo i po mieście podrążyć coś czy sie isc sie na siłownie i klate zrobić

Narka Testosterone Boy <piwo>

Dobra chłopaki ja lece jeszcze na piwo bo kumple wpadli. Trzymać się i pilnować żeby działu nie rozkradli

To piwo to najbardziej go zasmuciło;-) Noo, mięsień piwny wygląda groteskowo%-) a co gorsza, mam znajomego, który dorobił się takiego mając 20 lat@@-) to jest dopiero...

JUTRO U MNIE DNI OSIEDLA ****A , ale będzie jazda piwo tylko 2,50 ***akaaaaaaaaaaa

piwo to dobra rzecz

O właśnie Bullet, jak Tobie smakuje to git- masz powód. Mi kiedyś piwo smakowało jak miałem 12 lat i ojciec dawał mi łyki, a potem nagle prszzestało

student = piwo żyć nie umierać

student = piwo żyć nie umierać Kiepski ze mnie student, od wakacji przez 3 miechy nie wypiłem ani grama ;-) Zaoczni to taka namiastka prawdziwego studenta. Nie piją tyle, mają jedzenie w lodówce i nawet zadają pytania prowadzącym zajęcia.

student = piwo żyć nie umierać Kiepski ze mnie student, od wakacji przez 3 miechy nie wypiłem ani grama ;-) Zaoczni to taka namiastka prawdziwego studenta. Nie piją tyle, mają jedzenie w lodówce i nawet zadają pytania prowadzącym zajęcia. u la la kiepsko , musisz się poprawić

ja też zadaję pytania, mam zazwyczaj pełną lodówkę, a piwo w tym semestrze tylko raz - chyba też nie jestem studentem@-|

Jak dla mnie osoba o tej wadzę i otłuszczeniu powinna siedzieć na początku na low carbie i nie bawić się w żadne rotacje, ani średnie/wysokie ilości węgli nie zważając na to czy jest to DT czy DNT. Marna wrażliwość insulinowa mocno niweczy tego typu plany. 100g ww jest optymalne przez 1-1,5 miesiąca. Potem jeśli cały czas ładnie idzie można [...]

[...] studentem więc prowadzę dość imprezowy tryb życia. Nie ma opcji żebym z tego zrezygnował - będę się starał ograniczać imprezy do 1-2 w tygodniu. I tu pytanie: czy pijąc piwo/wódkę obcinać kalorie podczas dnia? Bo szczerze mówiąc mam dość mocną głowę i na imprezie schodzi mi 0,5-0,7l plus jakieś piwka więc to jest prawdziwa bomba kaloryczna. [...]

No właśnie dlatego piwo jest złe! ;D Chociaż czasem nie zawadzi. Ja na razie śpiący nie jestem, trzymam bulla aż mi się zachce.