[...] to przed starciem łykni sobie 2-3 browce na relax to jest najlepszy sposób na wyluzowanie ... To popieram QUEBLO. Ja sam też pewniej (o wiele) czuje się na trzeźwo, góra 1 piwo. Jak jestem wypity to jestem wtedy spokojny i imprezowy - zero chęci na bijatyke i agresji (no prawie zero bo syt się zdażały ). Ale to jest różnie. Mam kumpla, który po [...]
[...] Druga odsłona, to wizyta kumpla w sklepie po bro, banda nastolatków, którym piwa nie sprzedano i ich ambitny tekst w strone kumpla: "Chodźcie wpier**limy mu i weźmiemy piwo" Do konfrontacji nie doszło, natomiast chodzi o zuchwałość i nastawienie. Teraz przejdę do swoich przemyśleń w tym temacie: Jako, że robi się co raz to cieplej, [...]
[...] kolesie mogą Was wyłapać w pojedynkę i nadal będziecie kogoś sklejać po 4. czasem po prostu jesteś w złym miejscu i złym czasie, to że gnojki chciały kolesia napaść i zabrać piwo to po prostu zbieg okoloczności, mogło paść na kogoś innego, gnjoki byli mocni w gębie a nic nie potrafili, wielu takich chodzi że w gadce to mądrzy po 5. lepiej się [...]
nie. największe gangusy musiały nadrobić w maju i czerwcu zaległości w szkole żeby zdać do następnej klasy, a teraz są wakację i dwie opcje: 1. ci którym się nie udało dostali od mamy szlaban na neta 2. ci którym się udało i zdali poświęcili się letniemu zyciu gangstera - chodzą na dyski, piją tanie piwo i robią zrzutki na dopalacze.
2. ci którym się udało i zdali poświęcili się letniemu zyciu gangstera - chodzą na dyski, piją tanie piwo i robią zrzutki na dopalacze. chyba raczej pojechali w nagrodę z rodzicami nad morze
[...] do różnych problemów- a to gonił 10 latków...z wyciągniętym mieczem, a to wbił go w nogę przechodniowi, ostatnio pociął jakiegoś chłopaka w SKLEPIE za to, że niby tamten mu piwo ukradł. Teraz szuka go policja... Jak najdzie Ciebie ochota do nożowania to zastanów się - wolisz być poniżany w szkole czy zostać czyjąś księżniczką w pierdlu. [...]
[...] mój brat pobił jednego gnoja,który to naściemniał . Wszystko ucichło raczej i teraz znowu w te wakacje jeden z nich który kiedyś był moim kolegą zaczął mnie wyciągać na piwo itp.,ale sprzedał się i na 100 % byłem pewny ,że chce mnie wystawić tamtemu co się z nim biłem. wczoraj ok 5 osób (ze starszej ekipy), młodszy brat tamtego co się z nim [...]
Może robisz z tego za wielkie halo. A) Idź na policję bo najwyraźniej nie umiesz sobie poradzić. B) Olej sprawę. Btw. co to za kumple, że niby wystawiać chcą? Z takimi na piwo się nie chodzi. C) Zadaj sobie pytanie co tak naprawdę ci zrobią jak ciebie złapią. Zmieniony przez - mikadorus w dniu 2011-07-05 23:54:00
[...] kg) i chciał tam pożyczyć jakieś grosze, daliśmy mu jakieś drobne co mieliśmy. potem on zaczął się chwalić ze trenuje jutsu(chyba mu o bjj chodziło) i że nam pokaże. dał mi piwo żebym mu potrzymał i w tym samym momencie usiłował mnie uderzyć, zdarzyłem cios zbić ramieniem. problem w tym że nic nie zrobiłem potem, zacząłem kalkulować, że może ma [...]
[...] powiedzmy że coś dodałem na FB jakis obrazek obrazliwy dla nich, na ironie opisujący moją sytuacje, nie ważne. Teraz jeden z nich coś do mnie dzwonił że niby się spotkać na piwo czy coś (musiałbym być głupi żeby sie nie domyślić że jakbym poszedł to wpyerdol od całej ekipy). I teraz też przez tel coś gadałem, i że ten głowny typ z którym mam [...]
Kółko adoracji z doris na czele co PatrykA Olewa picza ;) Patryś czyżbyś czuł się niedopieszczony ? Adi- A no widzisz, czyli dobrze kojarzyłam :D Ahhh Co ten cukier po debiutach ze mną zrobił, żę zapomniałam nawet o grillu :D Jak to nie piwo to może wino?
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
[...] osób, które miały całkiem podobne zdanie do tego co Ty napisałeś, a gdy zaczęły trenować diametralnie je zmieniły. Uwierz mi gdyby nie karate możliwe, że teraz bym był 15-sto latkiem siedzącym pod sklepem (za przeproszeniem) ja lump i pijącym piwo (albo jakieś inne trunki) lub palącym papierosy. To by było raczej na tyle co mam do powiedzenia.
[...] czasem żeby się upić ale to rzadko, z przyzwyczajenia też nie, nie odstresowuje się w ten sposób, po to by dobrze się bawić owszem , nie chcę nikomu tym imponować, nie ciekawie mnie to tak jak za dzieciaka nie ma tu jednoznacznie określonego etapu na którym się znajduję Idę na piwo Zmieniony przez - Adrian1310 w dniu 2011-05-06 19:15:12
[...] czasu nawet miło to wspominam, ale te soboty kiedy wszyscy jechali gdzieś na imprezę a ja byłem ponad 50km od domu było trochę przykre. Ale w niedzielę i w tygodniu piwo z dobrymi kolegami wieczorem było spoko. I podczas powrotów z pracy też się trochę piło, ale po 30godzinach na nogach z godziną snu przez ten czas to 2piwa i po chłopie
dawnio cie tu nie bylo:))) jakies seminaium czy przygotowania do zawodow, cie odciagnely od kompa?? dobry tekst:)") pozdrawiam @ll * "soga nie dam ale moge zaprosic na piwo" GINO