SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[Stara Gwardia] Lady M/ ''MMA, panowie, MMA!'' - str. 191

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 247704

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708





dziękuję wszystkim za życzenia mam nadzieje, że Wasze Święta sie również udały, i nie obżeraliście sie tak patologicznie jak ja

Święta, jak to Święta, michy nie ogarniam, z treningów udało mi sie 2 dni poćwiczyć, takie tam luźne improwizacje

Trening:

- pajacyki x100
- przysiady x50
- mountain climbers x20 (na noge)
- thrusters 3kg x20

i to wszystko 10 razy na czas moje wyniki to:
24.12: 30:12 + 20min aero na rowerku
25.12: 30:02 + 30min aero na rowerku

==================================================

i teraz następuje mała zmiana planów

jak mawiał mój idol, Król Julian: po długim procesie tentegowania w głowie...
...postanowiłam dać sobie spokój ze startami na zawodach. Muay thai zamierzam traktować tylko i wyłącznie jako moje ulubione hobby. A że kobieta zmienną jest, to nie wykluczam, że kiedyś mi uderzy do łba, żeby jednak pobić sie z innymi dziewczynami przed publicznością, ale na razie: ćwicze - bo lubie.

Rozmawiałam dość intensywnie z Martuccą (dziękuję Sis!) i doszłam do wniosku, że po pierwsze, cena wycinki do 54kg jest zbyt wysoka, a po drugie, redukcja w zimie jest sprzeczna z fizjologią organizmów żywych, a nie chce robić już czegokolwiek wbrew swojemu, bo daje mi znaki wszelkimi możliwymi sposobami, że nie podoba mu sie moje traktowanie. Wymiary co prawda ruszyły, ale waga stoi w miejscu - zatem jeśli ciało nie chce sie pozbywać sadełka w czasie zimy - niech i tak będzie, wycinkę zrobimy na sezon PLAŻA 2011



a zatem: co dalej?

cel główny: 100kg w MC w przeciągu 12 tygodni (wszyscy zaczynają "od jutra", "od nowego roku", "od święta" - więc dla mnie zegar tyka "od wczoraj", a co ) -> co daje orientacyjnie połowę marca 2011; potem zacznie sie akcja PLAŻA 2011, czyli redukcja nagromadzonego przez zime sadła

cel poboczny: podciągnięcie sie na drążku z prostych rąk, a nie z podskoku oraz ogólny wzrost krzepy

trening:
-> muay thai & siłownia - planuje 5 treningów tygodniowo, a jak sie to będzie rozkładać, to będzie zależało od mojej formy, samopoczucia i widzimisię

-> na siłowni treningi będą wyglądać tak (są to lekko zmodyfikowane przeze mnie treningi od obliques):

Dzień 1:
1. Wznosy tułowia z opadu 4x 6-8
2. MC klasyczny 7x 5 rampa
3. Push Press 4x 6-8
4a. Podciąganie nachwytem / opuszczanie 5x max
4b. "Dipsy" 5x6

Dzień 2:
1. Suwnica 4x10
2. MC klasyczny 3x 15
3. Box squat 4x 8-10
4. Wiosłowanie sztangielką lub półsztangą jednorącz 4x 6-8
5. TGU 4x 3


-> jeśli dojdzie mi 3 trening na siłowni w tygodniu, to będzie to jakaś wytrzymka
-> do przemyślenia brzuch i/lub interwały/aero po treningu


Dieta: na zasadzie "jem co chcę" - czyli dużo i czysto! Planuje kcal na poziomie 1800, rozkład nie ma dla mnie szczególnego znaczenia, pewnie jednak będzie to coś na wzór high carb, bo mnie ostatnio odrzuca od białka na razie będe jeść raczej na oko, z czasem zaczne wpisywać ile i czego, chociażby żeby samemu mieć kontrole nad miską




no to tyle, dziękuję za uwagę

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 24786 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 89719
Rozmawiałam dość intensywnie z Martuccą

A ja? Przeca trabilam o tym tak eee... z pol roku Nikt mnie nie kocha i nie zauwaza

Marta- wreszcie! Tzn. nie, ze boks rzucasz, ale ten chory cel 54kg.

The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar

Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'

HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
Magdaleno, ale ja wcale nie umniejszam Twych zasług
tylko że to biedna Martusia musiała wysłuchiwać (a w zasadzie wyczytywać) mojego jojczenia smsowego przez Święta

Marta- wreszcie !
kiedyś trzeba w końcu zmądrzeć, nie?

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 5699 Wiek 54 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 37378
Podobają mi się nowe cele

Do dzieła nasza Lady M czekamy na 100 w MC

Żadnych najmniejszych nawet litości choć mięśnie mdleją i trzeszczą kości....
ZOBACZ MOJE FOTY ,KRYTYKA DOPINGUJE :http://www.sfd.pl/Przyszła_pora_na_foty_Demola-t526073-s1.html
ODWIEDŹ DZIENNIK :
http://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15*10*5_by_WODYN-t592390.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 24786 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 89719
kiedyś trzeba w końcu zmądrzeć, nie?

Ja i moj promotor tez czekamy az ja zmadrzeje

Cholera, jak szykuje sie PLAZA 2011 to musze ograniczyc kcal

The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar

Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'

HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
No, dotarło. Tylko czekać tych 120 kg w mc
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 94 Napisanych postów 5856 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 54638
Muay thai zamierzam traktować tylko i wyłącznie jako moje ulubione hobby.
I prawidłowo
Dzięki temu Ci nie zbrzydnie, jedzenie przestanie krazyć w myślach, a organizm się odwdzięczy
Trzymam kciuki za MC

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html

"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
4nn Instruktor Sportu
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 18856 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 105215
Martusia nawet nie wiesz jak się cieszę
Jedziemy razem z MC i podciąganiem

"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1473 Wiek 42 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 7072
Czesc Marta bardzo sie ciesze ze zmienilas cele. Zdrowie i szczescie najwazniejsze. Zycze Ci zebys w nowym roku kazdy dzien witala z usmiechem, dobre samopoczucie wazniejsze niz dieta i cwiczenia. Rob to co sprawia ci przyjemnosc a nie to co myslisz ze ci ja da. Powodzenia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708


27.12.2010 - dzień 1
DNT


28.12.2010 - dzień 2

Trening siłowy:

1) wznosy tułowia z opadu 4x 6-8:
+10kg x8
+10kg x8
+10kg x8
+15kg x8

2) MC klasyczny 7x5 rampa
zrobiłam w wersji sumo - z pozdrowieniami dla demoluba

30.5kg x6
40.5kg x5
45.5kg x5
50.5kg x5
55.5kg x5
60.5kg x5
65.5kg x3

miało być delikatnie na rozruch ze względu na moje niedawne historie z lędźwiami - było ciężko, ale jest zapas zrobiłam MC w wersji sumo - dla mnie jest to zupełnie nowość, ale wrażenia pozytywne

3) push press oburącz 4x 6-8:
20.5kg x8
23kg x8
25.5kg x6
28kg x5

ciężar nie do przeskoczenia od dawna

4a) podciąganie/opuszczanie nachwytem 5x max:
7x podciąganie podchwyt
5x opuszczanie nachwyt
5x podciąganie podchwyt
5x opuszczanie nachwyt
4x podciąganie podchwyt

4b) dipsy w podporze tyłem o ławke: 5x6

-> aero: rowerek stacjonarny 25min, dystans 9.84km



Legenda:
- luz i spontan
- nie ma co komentować
- bez patologii
- sajgon
- jest DOBRZE

=======================================
miche zacznę ogarniać i wrzucać od przyszłego tygodnia
póki co jutro jeszcze ide na siłownie, a potem do niedzieli fajrant, bo znów wyjeżdżam


dziękuję wszystkim dopingującym
strasznie mi miło, że mimo mojego marudzenia i kombinowania, nadal jesteście ze mną

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

agak - dziennik - sztanga, rower i trampki

Następny temat

Powrot do wagi i wygladu sylwetki sprzed ciąży

WHEY premium