Dzień 15/42
Micha:
1. omleto-jajecznica, cynamon, masło orzechowe, ogóry
(+ Gold Omega3, VitaMin Sport, Magnez 300mg, Green Tea CLA)
2. jaja, ogóry, migdały
3. kurocyc, brokuły, oliwa
4. jabłko
*trening*
5. jabłko, Syntha czeko-mięta, nektarynka, rodzynki, suszone daktyle
(+ Green Tea CLA)
6. Lean czeko-kokos, zielenina
(+ Green Tea CLA)
Ogółem: 1722, B/T/W: 149.1/ 77.9/ 108.9
Trening:
I. siłowy:
1a. wyciskanie na poziomej: 23kg x10/ 25.5kg x10/ 25.5kg x10/ 28kg x8
(porażka na całej linii leszcz i sezonowiec w ostatniej serii walka była już od 3 powtórzenia i przy 8 sie poddałam :/)
1b. wiosło hantla: 10kg x10/ 12kg x10/ 12kg x10/ 14kg x10
2a. push press jednorącz: 10kg x10/ 10kg x10/ 12kg x10/ 12kg x10
(śmiech na sali w ostatniej serii już po 3 powtórzeniu każde kolejne była walka - w dodatku przy 7 o mało sobie łba hantlą nie rozbiłam, bo miałam niekontrolowany ruch ręki, szczęściem zaasekurowałam drugą ogólnie: pogrom)
2b. ściąganie drążka na wyciągu górnym do klaty: 30kg x10/ 30kg x10/ 35kg x10/ 40 kg x10
II. bandzioch:
1. kick-ups: 15/20/25
2. Allachy 4x20: 20kg/22.5kg/25kg/27.5kg
3. cable side bends 3x15, 17.5kg
--------------------------------------------------------
tak źle to mi sie dawno nie ćwiczyło. Po wyciskaniu na poziomej trzęsły mi sie ręce, po push press ręce i nogi, te ciężary to czułam jakby co najmniej jeszcze drugie tyle na nich było... a biorąc pod uwage, że dziś początek tygodnia, to sie boje myśleć, co będzie potem
pozatym na siłowni jeden kolo zmiażdżył mi psychike - robił DL wyginając przy tym masakrycznie plecy w koci grzbiet. Mnie bolało od samego patrzenia no ale mnie-dziewczynie chyba nie wypada zwracać facetom uwagi, że kaleczą technike
Milena, no taki mam plan, ale jeszcze nie wiem, kiedy go wciele w życie
tylko obawiam sie, że skończy sie to konsumpcją masakrycznych ilości masła orzechowego
grimly, ja kupiłam na Allegro i kosztowały coś koło 70zł.
Zmieniony przez - Lady M w dniu 2010-07-26 20:18:41