[Stara Gwardia] Lady M/ ''MMA, panowie, MMA!'' - str. 191

co do opuszczania to ci powiem ze tez mam tak, ze pierwsza seria jest gorsza od nastepnej, moze zrob sobei sciaganie drazka taka serie rozgrzewkaowa to bedzie ci lepiej szlo? Musisz wyczuc co cie dobrze rozgrzeje

1-2kg jestem w stanie przyjąć, w spodnie sie jeszcze zmieszcze ostatnio sie z Martuccą śmiałyśmy, że na zime trzeba przymasować, żeby na wiosne było z czego rzeźbić

No to bierzcie się za masowanie bo nie dość że na wiosnę nie będzie co robić to i garderobę trzeba będzie wymieniać, na mniejsze rozmiary oczywiście

Masuj, Masuj Lady M mam takie pytanko jesteś z krakowa tak? gdzie to na siłownie chodzisz :)?

ej, chłopaki, spokój z tą masą to taki żarcik był

Hugo, ja mam siłke w pracy za free (taki prywatny kompleks rekreacyjny)

Ahaaaaa :) a gdzie ta siłownia jest jeśli można wiedzieć ?

środa - 27.10.2010

Trening: - muay thai
-> rozgrzewka
-> technika: kolana na żebra
-> techniki bokserskie w parach, zakończone kolanami
-> 4min na tarczach: prawe kopnięcie na żebra, prawy front kick, lewe kopnięcie na żebra
-> plus nieskończona ilość pompek w przerwach (zgubiłam sie z liczeniem po pierwszej setce - robiłam męskie półpompki)
-> rozciąganie

-------------------------------------
padłam
ja sie tylko zastanawiam, gdzie sie podziała moja kondycja? ojjjjj, trzeba zacząć biegać...
w ogóle obdarłam sobie prawe kolano od tego kopania
a z ciekawszych rzeczy, po wczoraj mam zmasakrowany dół i góre pleców



Hugo, odpisałam Ci powiadomką

Zmieniony przez - Lady M w dniu 2010-10-27 22:03:09

1-2kg jestem w stanie przyjąć, w spodnie sie jeszcze zmieszcze ostatnio sie z Martuccą śmiałyśmy, że na zime trzeba przymasować, żeby na wiosne było z czego rzeźbić
robi się coraz chłodniej, więc te 1-2 kg się przydadzą A poważnie, nawet lepiej jak przybędzie,ale będziesz miała znowu możliwość ruszenia z miejsca, niż jak ma stać i jedynym skutecznym bodźcem musiałaby być jakaś głodówka. Zresztą w pewnym momencie nadejdzie punkt, że organizm i do tego się przyzwyczaja Będzie dobrze

ojjjjj, trzeba zacząć biegać...
Współczuję

Martusia 2kg po ciuchach nawet nie zauważysz jak będziesz trenować, a warto zrobić sobie dłuższy reset

czwartek - 28.10.2010

DNT. przyjechały do mnie Marucca i 4nn, więc wieczór spędziłyśmy na wspólnym gotowaniu i plotach tym razem nie było możliwości przeprowadzić wspólnego treningu, niemniej super było sie z dziewczynami spotkać



piątek - 29.10.2010

Trening:

poprzedni: https://www.sfd.pl/Lady_M/,_feel_like_a_MONSTER_-t621203-s97.html#post6

-> rozgrzewka orbi 5min

1. suwnica nogi szeroko wysoko: 40kg x10/ 60kg x10/ 80kg x10/ 100kg x10/ 120kg x10

progres 10kg. Ale mnie tyłek palił

2. MC klasyczny 3x15: 35.5kg/ 40.5kg/ 45.5kg

straaaaasznie ciężko.

3. przysiad sumo 4x8-10: 35.5kg x10/ 40.5kg x10/ 45.5kg x10/ 50.5kg x10

bez progresu, masakrycznie ciężko, w drugiej serii o mało sie nie wywaliłam jak wstawałam.

4. wiosło jednorącz sztangielką 4x6-8: 10kg x8/ 12kg x8/ 14kg x8/ 16kg x8

progres 2kg w ostatniej serii.

5. TGU 4x3: 6kg/ 7kg/ 8kg/ 9kg

w ostatniej serii już mi ręce uciekały, cudem chyba sobie barków nie powybijałam i głowy nie rozbiłam

6. Allachy 3x20: 25kg/ 27.5kg/ 27.5kg + sztangielka 2kg
7. skosy ze sztangą 20.5kg na ramionach

-> rozciąganie

-------------------------------------
strasznie źle mi sie dziś ćwiczyło, w każdym ćwiczeniu walka o kolejne powtórzenie







Zmieniony przez - Lady M w dniu 2010-10-29 19:20:24