life is to short to be small
http://www.sfd.pl/Boras88_/dziennik/junior_w_,,Wuchta_34_team_-t561963.html
...
Napisał(a)
no prosze jak najwięcej tych zje,,,ek bo dają mi dużo do myslenia, z tą dupą wydawało mi sie ze leży na ławce...a jednak, martwy to dopiero początki wiec sporo sie musze nauczyć!!!ale to dziennik Wuchty więc powiem tak siły w WL wuchta w porównaniu do poprzednich treningów serio!!!!tylko tak dalej!!!!!!!!
...
Napisał(a)
Vena - opłacało się poczekać za filmikiem
Sevrond - wyc. od czubka głowy wykonuję na ciężarze wolnym - sztanga nie maszyna (za bardzo oblegana i nie jestem do niej przekonany ) Filmik postaram się nagrać
Rrumcek - po co maszyna tylko wolny ciężar
Wodyn - kurde teraz już nie będę się podpalać tylko sumiennie dokładał tyle ile trzeba.
Przerwa wymuszona przez chorobę - katar, przeziębienie
WL wuchty - 1 i 2 powtrz. jeszcze na dzika bo byłem zaskoczony łatwością i lekkością sztangi. W 3 powtrz już wolniej ale również luz, 4 podobnie. W 5-tym zatrzymanie widoczne i jeszcze z dwa bym wydusił. Płasko... hm... podejrzewam, że to przez koszulkę która jest mi za duża i wygląda jakbym leżał jak kłoda a faktycznie coś tam się wyginam. Nie jest to prof ale lekki łuczek jest O łokciach również pamiętałem i nie rozjeżdzały się aż tak bardzo niż wcześniej.
WL Boras - już układa się lepiej niż wcześniej ale tu jeszcze ciągle nad tym pracujemy - wprowadziliśmy butelkę pod plecy ale dupa ma być na ławce. Faktycznie jeszcze ją odrywa ale to kwestia czasu i wyeliminujemy. Łokcie prowadzi jeszcze za szeroko
MC Wuchty - już w 1 powtrz widać, że ciężkie jak cholera w porównaniu do ostatniego treningu. Przed podejściem pod sztangę już plecy mnie bolały (początki przeziębienia) a kolejne powtrz to już Pozycja z dupy, dupa za wysoko, nie wiem. Niby się skupiałem ale chyba muszę dupsko dociążyć O 300kg to mogę tylko pomarzyć, trudno inni podnoszą to ja se popatrzę.
MC Boras - do idealnej pozycji jeszcze brakuje ale na mniejszym % robi dobrze. W ostatniej serii już mu ciężko utrzymać pozycję. Będziemy dalej pracować nad pozycją. Winna jeszcze słabszych nóg.
Demolub - tak jak pisałem MC wuchty to filmik dla ludzi o mocnych nerwach Ciężko było co widać jak sapię. Dupa za wysoko
Owna - dzięki. Cholera jak zaczyna w miarę dobrze iść to kolejna przeciwność losu - choroba. Chyba nie jest mi dane abym zaliczył godny ciężar na zawodach WL.
Wojtek - dzięki. U Borasa faktycznie dupa się podnosi. Niegrzeczny Boras
Avasso - karnet miesięczny to 85zł ale mi firma sponsoruje także mam więcej siana na odżywki.
Boras - WL - niestety dupę odrywasz i nad tym musisz popracować. Nie widziałem tego jak asekuruję od góry. MC - jak Wodyn opisał. NA mniejszym % pozycja jest lepsza
Tak jak wspominałem wcześniej przerwa z jednej strony palnowana a z drugiej wymuszona przez przeziębienie i katar. Kurva jak "nie urok to sraczka". JAk tu się nei denerwować gdy zaczyna dobrze iść to ciągle coś wyskakuje. Czy ja nie mogę normalnie przygotować formy na zawody? Ciągle pod górkę.
Nic, muszę się przyzwyczaić do takiego stanu rzeczy
Sevrond - wyc. od czubka głowy wykonuję na ciężarze wolnym - sztanga nie maszyna (za bardzo oblegana i nie jestem do niej przekonany ) Filmik postaram się nagrać
Rrumcek - po co maszyna tylko wolny ciężar
Wodyn - kurde teraz już nie będę się podpalać tylko sumiennie dokładał tyle ile trzeba.
Przerwa wymuszona przez chorobę - katar, przeziębienie
WL wuchty - 1 i 2 powtrz. jeszcze na dzika bo byłem zaskoczony łatwością i lekkością sztangi. W 3 powtrz już wolniej ale również luz, 4 podobnie. W 5-tym zatrzymanie widoczne i jeszcze z dwa bym wydusił. Płasko... hm... podejrzewam, że to przez koszulkę która jest mi za duża i wygląda jakbym leżał jak kłoda a faktycznie coś tam się wyginam. Nie jest to prof ale lekki łuczek jest O łokciach również pamiętałem i nie rozjeżdzały się aż tak bardzo niż wcześniej.
WL Boras - już układa się lepiej niż wcześniej ale tu jeszcze ciągle nad tym pracujemy - wprowadziliśmy butelkę pod plecy ale dupa ma być na ławce. Faktycznie jeszcze ją odrywa ale to kwestia czasu i wyeliminujemy. Łokcie prowadzi jeszcze za szeroko
MC Wuchty - już w 1 powtrz widać, że ciężkie jak cholera w porównaniu do ostatniego treningu. Przed podejściem pod sztangę już plecy mnie bolały (początki przeziębienia) a kolejne powtrz to już Pozycja z dupy, dupa za wysoko, nie wiem. Niby się skupiałem ale chyba muszę dupsko dociążyć O 300kg to mogę tylko pomarzyć, trudno inni podnoszą to ja se popatrzę.
MC Boras - do idealnej pozycji jeszcze brakuje ale na mniejszym % robi dobrze. W ostatniej serii już mu ciężko utrzymać pozycję. Będziemy dalej pracować nad pozycją. Winna jeszcze słabszych nóg.
Demolub - tak jak pisałem MC wuchty to filmik dla ludzi o mocnych nerwach Ciężko było co widać jak sapię. Dupa za wysoko
Owna - dzięki. Cholera jak zaczyna w miarę dobrze iść to kolejna przeciwność losu - choroba. Chyba nie jest mi dane abym zaliczył godny ciężar na zawodach WL.
Wojtek - dzięki. U Borasa faktycznie dupa się podnosi. Niegrzeczny Boras
Avasso - karnet miesięczny to 85zł ale mi firma sponsoruje także mam więcej siana na odżywki.
Boras - WL - niestety dupę odrywasz i nad tym musisz popracować. Nie widziałem tego jak asekuruję od góry. MC - jak Wodyn opisał. NA mniejszym % pozycja jest lepsza
Tak jak wspominałem wcześniej przerwa z jednej strony palnowana a z drugiej wymuszona przez przeziębienie i katar. Kurva jak "nie urok to sraczka". JAk tu się nei denerwować gdy zaczyna dobrze iść to ciągle coś wyskakuje. Czy ja nie mogę normalnie przygotować formy na zawody? Ciągle pod górkę.
Nic, muszę się przyzwyczaić do takiego stanu rzeczy
Powrót do korzeni :)
...
Napisał(a)
dasz rade byku!!!
Dziennik Konkursowy 2012-2013!!!! ZAPRASZAM!!!
http://www.sfd.pl/Konkurs_Biceps_&_Triceps_wg_polaco_92-t896431.html#post0
Test Black Devil 2011
http://www.sfd.pl/Test_Black_Devil_by_polaco_92__Dziennik_Postepow!!!-t820196.html
To były czasy...Kawal historii życia.
http://www.sfd.pl/polaco_92_/_Ty_nigdy_nie_bedziesz_taki_jak_Ja_nigdy_nie_będę_taki_jak_Ty!!!-t382762.html
...
Napisał(a)
Spokojna glowa to przeziebienie chwyta teraz wszystkich,ale nic sily przez nie nie stracisz. Dodatkowo tydzien odpoczeniesz a moc bedzie jeszcze wieksza
OwneD
Off since 01-09-2010 r.
...
Napisał(a)
Dzięki koledzy
Po przeziębiueniu i katarze jak wracam to będzie ciężko wrócić do ciężarów sprzed choroby. Zobaczymy, może tym razem nie będzie tak źle.
Za dobry miesiąc start a tu taki pech
Teraz wit c 1000mg, septolete na gardło i dużżżżżżo wody bo pocę się jak świnia i strasznie mi gorąco.
Po przeziębiueniu i katarze jak wracam to będzie ciężko wrócić do ciężarów sprzed choroby. Zobaczymy, może tym razem nie będzie tak źle.
Za dobry miesiąc start a tu taki pech
Teraz wit c 1000mg, septolete na gardło i dużżżżżżo wody bo pocę się jak świnia i strasznie mi gorąco.
Powrót do korzeni :)
...
Napisał(a)
opłacało się poczekać za filmikiem
no jasne
a teraz zdrowiej silny byku
no jasne
a teraz zdrowiej silny byku
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220
...
Napisał(a)
Mnie tez dopadlo to przeziebienie, tydzien polezalem w lozku i mi przeszlo
...
Napisał(a)
Co do filmiku to naprawdę dreszczowiec. MC widać że to 101 % z siebie było.
Co do przeziębienia to szybko przejdzie, bo teraz taka epidemia mała jest.
Mi już 2 tyg. nos lekko przytkany, ale to już mi nie przeszkadza bardzo.
Co do przeziębienia to szybko przejdzie, bo teraz taka epidemia mała jest.
Mi już 2 tyg. nos lekko przytkany, ale to już mi nie przeszkadza bardzo.
...
Napisał(a)
Ławka ładnie i ciągi też. Dupa wysoko ale plecy trzymasz, więc nie jest źle. Trochę dynamiki jak dla mnie brakuje w tych ciągach U Borasa gorzej bo on na starcie miał garba ale wszystko da się poprawic
Poprzedni temat
Masowanko kolegi ^^ Ocencie
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- ...
- 299
Następny temat
Początkujący... trening na tle redukcyjnym
Polecane artykuły