nei chce m isie
poczytajcie sobie jak chcecie
godzian 21:15 wracam do domu, na przystanku spotkałem znajomego , nei miałem sił zamienić z nim słowa , wszedłem rzuciłem torbe , mysli plączą mi się w głowie niczym niesforne nici.
autobusu nie było długo miałem czas na spacer , krótkie przemyślenia , spojrzenie na to wsyztsko co robie.
wzdłuż ulicy saskiej stawiałem powolne , ciężkie kroki , superserie i
serie łączone a potem 30 minut stepera , to wykańcza.
moja psychika była gdzie indziej , nie czułem że ide.
stanąłem na kładce na saskiej , spojrzałem na przystanek z którego często jeździłem na imprezy , szybkie spojrzenie na telefon , ****a 21.
patzre na tych lduzi tam w dole , grupki mniejsze i większe , perwnie jadą na imprezy pomyślałem.
kiedyś i ja bym z nimi był tam.
no właśnie kiedyś.
spojrzałem na siebie , stoje zmęczony , ledow tzrymam się na nogach , głodny myslami przy sałatce z twarogiem i zacząłem sięzastanawiać co ja tu robie ?
jest piatek 21
wracam z siłowni , tam gdzie buduje nowego siebie.
jest piatek 21
powienien stać tam z nimi jechać siębawić a ja wracam do domu po ciężkim treningu.
jest piątek 21
i naraz zaczynam myśleć
i co z tego ?
kolejne neurony przekazują impulsy myslowe szybciej niż ckm wypluwa pociski
jaka jest róznica między mną a nimi ?
ja wiem co chce w życiu osiągnąc , wiem jak , mam cele i na tyle silną psychike żeby do tego dążyć.
ponczek Ciebei jużpo******liło , uszłyszałem dzisiaj wyjmując sałatke i mieszając ją z serkiem.
i co z tego ?
jutro moje urodziny , ostro pijemy ziomek , usłyszałem pożyczajac od kumpla mp3
i co z tego ?
nie pije , nie pale , nie ćpam , dążę do doskonałośco
to moje życie , krew pot i łzy
walka
tylko to siedla mnie liczy
walka o lepsze umiejętności
walka o lepszego siebie
walka o lepszą psychike , twardszą mniej podatną na załamania
walka o doświadczenie
walka z samym sobą...
ilu jest takich którzy podejmują taką walke ?
gdy tak się zastanawiałem , po co ja to właściwie robie ...
przywołałem w myslach sylwetke do której dąże , starałem się wyciągnąc z zakamarków pamieci najlepsze walki jakie widziałem ,
przeżyłem mentalnie te rekordy które biłem
jestem wojownikiem
moje życie to walka , na płaszczyźnie psychicznej i fizycznej
nei poddam się
jestem zwycięzcą i nim pozostane
amen