Tsu- dziennik treningowy

Miska: 1846ckal : B109 T69 W164
Odkryłam, gdzie tkwi problem. Niektóre produkty mają makro z kosmosu, trzeba dokładnie sprawdzać.. np. wpc, które zwykle dodawałam miało tyle samo tłuszczu co białka I dwa razy więcej węgli najbezpieczniej wczytywać kody kreskowe..

taaa zdarzają sie takie krzaki :P

ale skanowanie jest mega za to!

Tsu84

Jak mi się dzisiaj nie chciało... nie mogłam się zebrać. Na koniec mnie Garmin na 210 ckal. podsumował na serio bieganie bardziej się opłaca.. no ale próbuję resztki tyłka zachować, chociaż bez ciągów to syzyfowa praca..

Hmm, sprinterki raczej na tyłki nie narzekają. Może daleko im do tej jak jej tam Karda... Kałasznikow, no tej z wielką dupą , ale jak się na plaży na kocyku położy to nic jej się na boki nie rozłazi

Sprinterki owszem, kiedyś nawet oglądałam na yt jakie one robią treningi na nogi i tyłek. Ale u średnio i długo dystansowców to raczej marnie wygląda, wszystko wisi.

Viki - jeszcze chwila a wyzwanie wymyślimy na 100m :)

Trening sprinterski to inna bajka niż biegi średnie czy długie. U sprinterów siłownia ma kluczowe znaczenie.

Tsu też miałam takie historie dlatego mówiłam, żeby sprawdzać :D
Z tymi kcal po treningu to pamiętaj jeszcze, że jest epoc :D Siłowy niepozorny ale po treningowo się spala no i tkanka mięśniowa dla naszego metabolizmu jest kluczowa.

Pobiegane..
Zanim wyszłam, wiedziałam, że będzie ciężko... gorąco i duszno, nawet w lesie wolę już biegać w deszczu.
Chciałam wypróbować trening zaplanowany w formie interwałów. 6x500m. w tempie 5:00-5:15 z odpoczynkiem 2 min.
Plan wykonałam.. prawie.. jeden interwał mi nie wyszedł.. ale było błoto, korzenie i slalom z omijaniem kałuż.
Jakbym miała określić RPE interwałów, to 10 było jak nic.








Zmieniony przez - Tsu84 w dniu 2020-06-25 14:51:12

Jak na RPE10 to trochę za długie Ci wyszły. RPE10 to będzie wtedy gdy po 15-20s trudno jest kontynuować wysiłek i musisz się zatrzymać by złapać oddech.
Dziewiątka jak nic

A ja myślałam, że RPE10 oznacza, że nie mogłabym wykonać więcej takich interwałów i dla każdego rodzaju wysiłku może być ta skala 1-10.. Czyli, że jak robię interwały 500 m z przerwą 2 min, to RPE10 jest wtedy, jak już do 7-go nie mogłabym się zmusić.. chociaż to bardzo subiektywne, bo już po 5-tym tak czułam