...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
to kiedy 5 razy w tygodniu siedzisz na treneżerze,a tylko 2 razy na siłce...
...
Napisał(a)
Paatikto kiedy 5 razy w tygodniu siedzisz na treneżerze,a tylko 2 razy na siłce...
a 6 razy trenażer a 3-y razy siłka
...
Napisał(a)
Trening C:
deload
WW 25kg:3x2min:
55/55/50
25kg/3x2minx50p
3x2min/45
3sx2min, 30 sek. przerwy
60/50/45- czyli zaczynam od 45 nast. razem i dokładam.
SQ5/3/1:
20/40/50//3x5x60kg z pauzą i gumą nad kolanami:
40/40/50//62,5x5/70x3/77,5x1+(5)/62,5x15
35/49/50x3//65x3/70x3/75x3+(7)
40/50/60//70/75/80x3
Przysiad bułgarski z kettlami:
3x10p/10lx(2x16 kg)
3x10p/10lx(2x16 kg)
3x10p/10lx(2x16 kg)
3x10p/10lx(2x16 kg)
+
DD:
3x10x50kg
3x10x50kg
3x10x50kg
3x10x50kg
+
spacer przez całą siłownię z tymi kettlami tam i z powrotem jako dodatkowe ćwiczenie
Pompki:
x30
x30
x35
deload
WW 25kg:3x2min:
55/55/50
25kg/3x2minx50p
3x2min/45
3sx2min, 30 sek. przerwy
60/50/45- czyli zaczynam od 45 nast. razem i dokładam.
SQ5/3/1:
20/40/50//3x5x60kg z pauzą i gumą nad kolanami:
40/40/50//62,5x5/70x3/77,5x1+(5)/62,5x15
35/49/50x3//65x3/70x3/75x3+(7)
40/50/60//70/75/80x3
Przysiad bułgarski z kettlami:
3x10p/10lx(2x16 kg)
3x10p/10lx(2x16 kg)
3x10p/10lx(2x16 kg)
3x10p/10lx(2x16 kg)
+
DD:
3x10x50kg
3x10x50kg
3x10x50kg
3x10x50kg
+
spacer przez całą siłownię z tymi kettlami tam i z powrotem jako dodatkowe ćwiczenie
Pompki:
x30
x30
x35
...
Napisał(a)
Jak ja lubię na te Twoje przysiady patrzeć..... I wyszczuplałaś u góry, ładnie mięśnie widać (może na dole też, ale musiałabyś inne gatki zakładać)!
...
Napisał(a)
PaatikI wyszczuplałaś u góry, ładnie mięśnie widać (może na dole też, ale musiałabyś inne gatki zakładać)!
Myślę, że to stan przejściowy.. powoli się ogarniam, święta idą to i na wadze może coś przybyć
...
Napisał(a)
TreningA: deload
WL:
30/35/40/45/50
30/35/40
30/35/40//45x5/50x3/57,5x1+(8)/45x20
25/30/35//47,5x3/50x3/55x3+(8)//47,5x15
5x30/40/45//50/55/60
SQobj:
40/50/60/70x3x5(z gumą)
5x 40/50/60
40/50/60/3x20x60kg
40/45/50//3x15x60kg
40/50/50//60kgx5x5
MCdef:
40/50/60//70/80/80/80
40/50/60/70/75
[50/60/70/75/80kg]x5
5x[50/60/70/75/75]
Pompki:
PK:
x42
Oczywiście znów po 20 powt. pierwszej próby mi powiadomienia zaczęły wyskakiwać i chyba przy 3 powt. niedoslyszalam komendy "góra" i straciłam rytm na chwilę, nie mam szczęścia do tych prób ostatnio.. ale jeszcze będę próbować się poprawiać.
PKx50
PKx36
3x20
Drążek cc+10kg:
nie zrobiłam, bo czas gonił..
Ccx8/8/8
6/6/6/5/4
4x5x+10kg
8/8/8
Ostatni trening przed świętami, więc pozwoliłam sobie na odrobinę improwizacji z ciężarami
Zmieniony przez - Tsu84 w dniu 2019-12-23 14:40:15
WL:
30/35/40/45/50
30/35/40
30/35/40//45x5/50x3/57,5x1+(8)/45x20
25/30/35//47,5x3/50x3/55x3+(8)//47,5x15
5x30/40/45//50/55/60
SQobj:
40/50/60/70x3x5(z gumą)
5x 40/50/60
40/50/60/3x20x60kg
40/45/50//3x15x60kg
40/50/50//60kgx5x5
MCdef:
40/50/60//70/80/80/80
40/50/60/70/75
[50/60/70/75/80kg]x5
5x[50/60/70/75/75]
Pompki:
PK:
x42
Oczywiście znów po 20 powt. pierwszej próby mi powiadomienia zaczęły wyskakiwać i chyba przy 3 powt. niedoslyszalam komendy "góra" i straciłam rytm na chwilę, nie mam szczęścia do tych prób ostatnio.. ale jeszcze będę próbować się poprawiać.
PKx50
PKx36
3x20
Drążek cc+10kg:
nie zrobiłam, bo czas gonił..
Ccx8/8/8
6/6/6/5/4
4x5x+10kg
8/8/8
Ostatni trening przed świętami, więc pozwoliłam sobie na odrobinę improwizacji z ciężarami
Zmieniony przez - Tsu84 w dniu 2019-12-23 14:40:15
...
Napisał(a)
Tsu84
PK:
x42
Oczywiście znów po 20 powt. pierwszej próby mi powiadomienia zaczęły wyskakiwać i chyba przy 3 powt. niedoslyszalam komendy "góra" i straciłam rytm na chwilę, nie mam szczęścia do tych prób ostatnio.. ale jeszcze będę próbować się poprawiać.
Zmieniony przez - Tsu84 w dniu 2019-12-23 14:40:15
Przy trzeciej słychać było że coś się przewróciło przez to nie słyszałaś
Ja jak nagrywam o czym już wcześniej pisałem włączam tryb samolotowy i wylączam internet no ale jak puszczasz podkład ze smartfona to neta niestety nie możesz wyłączyć
W domu mam łatwiej bo podkład leci ze stacjonarnego a w smartfonie którym filmuje mogę to wszystko wyłączyć
No zdenerwował bym się gdyby mi np. coś wylaczylo kamerkę w smartfonie pod koniec próby.
Zmieniony przez - drazekm w dniu 2019-12-23 20:04:38
...
Napisał(a)
Zdrowia i spokoju życzę wszystkim na święta. A w nowym roku czego dusza zapragnie, a ciało poradzi i każdemu według potrzeb, niech nam się wiedzie!
Zmieniony przez - Tsu84 w dniu 2019-12-24 14:17:45
Zmieniony przez - Tsu84 w dniu 2019-12-24 14:17:45
...
Napisał(a)
Koniec roku się zbliża a to w końcu dziennik treningowy, więc jakieś podsumowanie by się przydało, bo działo się.
Rok 2019 upłynął treningowo pod sztandarem WW. Pierwsze w życiu zawody i od razu udało się wygrać w tym miejscu chciałabym podziękować Wycwielowi, który podpowiedział, jak trenować i Paawo, który wtedy mnie wspierał. To zdecydowanie było dla mnie najważniejsze sportowe wydarzenie tego roku. Dużo pracy, jeszcze więcej nerwów, szczególnie przed startem, ale było warto. Nie wiem, czy uda się jeszcze w przyszłości powtórzyć taki wynik.
Później były różne wyzwania i konkursy z Fifarafą na czele oraz przygotowania do III Pucharu Dolnego Śląska "Spartan Cup".
Za dużo chciałam na raz. Już przed startem wiedziałam, że forma nie będzie najlepsza, wyniki zamiast rosnąć, zaczęły spadać, przetrenowałam się, chociaż wydawało mi się, że to spotyka tylko innych, ale nie mnie przecież Cóż.. może uda się wyciągnąć wnioski.
Plany na 2020? Z pewnością MP w WW w maju. Będzie jeszcze kilka ciekawych imprez we Wrocławiu, wszystkich nie ogarnę, trzeba będzie wybrać. Chciałabym jeszcze wystartować w pompkach i mam nadzieję, że zapał mnie nie opuści, bo WW i pompki świetnie się wspierają.
Tak zupełnie rekreacyjnie.. no może nie zupełnie.. to trening pod siłę trzech bojów będzie grany cały rok, bo fajnie całościowo rozwija sylwetkę.. i lubię. Będzie równocześnie nastawiony na poprawianie techniki, a tę można poprawiać w nieskończoność. Oczywiście przed startami będę stopniowo ograniczać dodatkowe aktywności treningowe i wyzwania choć mam nadzieję, że wyzwań mi w 2020 nie zabraknie..
Tymczasem waga rano 59.9 dwa dni diety kapuściano-grzybowo-sernikowo-makowcowej i niemalże zero ruchu nie poszło w las..
Zmieniony przez - Tsu84 w dniu 2019-12-26 13:02:54
Rok 2019 upłynął treningowo pod sztandarem WW. Pierwsze w życiu zawody i od razu udało się wygrać w tym miejscu chciałabym podziękować Wycwielowi, który podpowiedział, jak trenować i Paawo, który wtedy mnie wspierał. To zdecydowanie było dla mnie najważniejsze sportowe wydarzenie tego roku. Dużo pracy, jeszcze więcej nerwów, szczególnie przed startem, ale było warto. Nie wiem, czy uda się jeszcze w przyszłości powtórzyć taki wynik.
Później były różne wyzwania i konkursy z Fifarafą na czele oraz przygotowania do III Pucharu Dolnego Śląska "Spartan Cup".
Za dużo chciałam na raz. Już przed startem wiedziałam, że forma nie będzie najlepsza, wyniki zamiast rosnąć, zaczęły spadać, przetrenowałam się, chociaż wydawało mi się, że to spotyka tylko innych, ale nie mnie przecież Cóż.. może uda się wyciągnąć wnioski.
Plany na 2020? Z pewnością MP w WW w maju. Będzie jeszcze kilka ciekawych imprez we Wrocławiu, wszystkich nie ogarnę, trzeba będzie wybrać. Chciałabym jeszcze wystartować w pompkach i mam nadzieję, że zapał mnie nie opuści, bo WW i pompki świetnie się wspierają.
Tak zupełnie rekreacyjnie.. no może nie zupełnie.. to trening pod siłę trzech bojów będzie grany cały rok, bo fajnie całościowo rozwija sylwetkę.. i lubię. Będzie równocześnie nastawiony na poprawianie techniki, a tę można poprawiać w nieskończoność. Oczywiście przed startami będę stopniowo ograniczać dodatkowe aktywności treningowe i wyzwania choć mam nadzieję, że wyzwań mi w 2020 nie zabraknie..
Tymczasem waga rano 59.9 dwa dni diety kapuściano-grzybowo-sernikowo-makowcowej i niemalże zero ruchu nie poszło w las..
Zmieniony przez - Tsu84 w dniu 2019-12-26 13:02:54
Poprzedni temat
Co nam w duszy gra ...... i w słuchawkach
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- ...
- 266
Następny temat
Plan treningowy dla początkującej dziewczyny - ocena
Polecane artykuły