[BLOG] Czawaj - Dare to Dream

13-14.05.2017
REDU dzień 20-21 DNT

Dieta:
Zaczyna się głodowanie- DNT wypada mi zwykle w pracy, a wiecie jak z nudów chce się żreć... 2480kcal mnie nie urządza No, ale wytrzymać trzeba.

Suplementy:
Nic nowego.

Spore zakwasy na łapach siedziały. Co chwilę delikatnie masowałem i rozciągałem, żeby jakoś dało się zrobić klatkę z plecami dziś- i było ok, opiszę Wam jutro Wstawię też pomiary i nową obcinkę kcal w DT.

widze że nie tylko ja zaczynam sie opyerdalać w wypiskach .. skróciłeś do minimum


Nudzi ci sie w pracy? zmien prace

Hehe, co tu pisać o DNT
W sumie mógłbym już wpisać z dziś o treningu...
Racja, opyerdalam się

Czy ja mówię, że nie lubię tych nudów? Same w sobie są ok, ale na masie


Zmieniony przez - Czawaj w dniu 2017-05-15 22:06:33

15.05.2017
REDU dzień 22 DT

Dieta:
Pomiar wykazał stagnację, pas i talia stoją w miejscu, waga lekko spadła, więc tniemy dalej:
-15g T
-20g WW

Makaron z kurczakiem i serem żółtym:

2 pierniki potreningowo


Suplementy:
Bez zmian.

KLATKA+PLECY


Komentarz:
Ostro, klatka miała już dość po samym skosie, co było widać w powerze, a raczej jego braku na sztandze Potem jeszcze pomyliłem ciężar w wyciskaniu złączonych sztangielek i zamiast 12, wziąłem 15kg Niby progresja, ale wykonałem mniejszą liczbę ruchów, no cóż odmiana Plecy power jak zwykle- wiosło w leżeniu fajnie, zero czucia bicepsa, za to doskonałe najszerszych. Superseria high rowa z przenoszeniem na wyciągu do bólu, mega pompa. Wyprosty jak to wyprosty Cardio zwiększone do 30min, lało się po mnie, ponad 300kcal spalone.

Ogólnie forma na oko coraz lepsza, więcej żył, szczegółów. Powolutku coś tam schodzi



Dzień poza tym też przyjemny, odkurzyłem motocykl i wróciła frajda z jazdy


Jutro w planach nogi wcześnie rano, potem wybywam gdzieś polatać na sprzęcie, ale i pewnie poleżeć w słońcu

Stagnacja jest blee :D ale dobrze ze to kontrolujesz ,ale te pierdniki bym zjadł razem z paczką napewno

No w pasie i talii stoi
Ale nie jest powiedziane, że nie leci z innych miejsc, wszak nie mierzę. Biceps np też stoi, a to dobrze
Wszystko pod kontrolą, oczywiście Marian mi pomaga bo samemu byłoby ciężko podejmować dobre kroki
Z nim czuję się pewniej.

no mi w pasie tez stoi a mimo spada tluszcz z brzucha. Tylko u mnie problem z trawieniem i kichami, wrzuce probiotyk to będzie osa. Bz BZ ..
No poznasz trochę ciało to i później będziesz mógł sam się bawić w redukcje, chociaż nie raz i tak się yebnie głupotę

Myślę, że znam je wystarczająco, troszkę już ćwiczę, ale sam fakt pomocy Mariana kopie- mam wrażenie, że każda rada jest odpowiednia. Choć logiczne, że zawsze można popełnić błąd Tak czy siak, to dzięki Marianowi moja pierwsza (zeszłoroczna) redukcja, była bardziej niż udana- stąd jak tu go nie słuchać

ale fajowa maszyna :) zadam postawowe pytanie: ile wyciąga do setki? :)
a na poważnie - fajne hobby, choć sama bym się bała chyba. ale potrafię zrozumieć tą pasję, bo znam paru motocyklistów :)
gdzieś na autobahn wyjezdzasz na trasy czy raczej krk/okolice?

kurcze, forma u Ceibie naprawdę zacna, plec i na grubość i na szerokość konkretny.

do kiedy masz zaplanowaną redukcję?

Dzieki, do setki jak na motocykl przecietnie, kolo 5s ogolnie prawko mam od 2009 i pierwsze 5 sezonow nastukalem ponad 50000km- wiekszosc rejonow Polski, Slowacji, Czech oraz bylem na wyprawie w Alpach, w sumie pod samym Mt Blanc, piekne czasy Teraz zaniedbalem troche temat bo inne priorytety finansowe, ale powoli wracam do wiekszych jazd Lubie gorskie krete trasy Jak chcesz wpisz na yt TrasyMotocyklowe- to moj kanal z filmami Na fb tez jest.

Redukcja jeszcze kolo 5tyg, zreszta zobaczymy jak to poleci Parcia nie ma, powoli do przodu Bardziej zalezy mi poki co na dolozeniu troche kg, mam nadzieje, ze po redu sie uda