Ćwiczę bo lubię, ćwiczę bo chcę :)

Wieczorem masz więcej glikogenu w mięśniach - zjadłeś więcej posiłków.

ojan

Wieczorem masz więcej glikogenu w mięśniach - zjadłeś więcej posiłków.

chyba nie do końca jest to prawda
w nocy śpi, więc raczej nie traci glikogenu

kuba_n

ojan

Wieczorem masz więcej glikogenu w mięśniach - zjadłeś więcej posiłków.

chyba nie do końca jest to prawda
w nocy śpi, więc raczej nie traci glikogenu

Śpi ale nie je przez wiele godzin.
Ostatnio w Po treningu był artykuł faftaqa , że mocniejszy trening zrobili badani po południu niż po śniadaniu (tak jakoś zapamiętałem).
http://potreningu.pl/articles/4656/jak-to-jest-z-tym-sniadaniem/page/3


Zmieniony przez - ojan w dniu 2016-04-28 15:27:29

Ostatni trening robiłem rano na czczo śniadanie jadłem po treningu. Dzis natomiast rano w pracy o godz. 6:00 zjadłem w pracy dośc obfite sniadanie ( dwa jajka na twardo, piers z kurczaka, 2 kromki razowego chleba duże i grube ze smalcem , pomidor i mocna kawa ) po czym po przyjeżdzie do domu koło 7:40 zrobiłem trening. Ćwiczyło mi się bardzo dobrze, glikogen? Przed treningiem wziąłem jeszcze BCAA.

Szósty dzień treningu 5/3/1 cykl 3/3/3+

Rozgrzewka - rowerek 5min, rozciaganie wymachy, skłony, przysiady, itp 10min
Pompki w szerokim rozstawie - 3s x 20p

ćwiczenie zasadnicze;

Martwy ciąg - 1s x 5p -50kg, 1s x 5p - 60kg, 1s x 3p - 75kg, 1s x 3p x 85kg, 1s x 3p - 97kg, 1s x 3p + 9 p - 109kg

ćwiczenia dodatkowe;

Przysiady ze sztanga na barkach - 5s x 10p - 61kg
-Wyciskanie francuskie leżąc na ławce - 1s x10p - 20kg, 4s x 10p - 32kg
uginanie przedramienia ze sztangą podchwytem stojac - 1s x 10p - 20kg, 4s x 10p -28kg.

Teraz zjadłem drugie sniadanie (skromniejsze ) i idę wypoczywać bo prze demną jeszcze dwie nocne 12 godzinne zmiany.



Zmieniony przez - jsdolan5 w dniu 2016-04-30 10:19:10

Zmieniony przez - jsdolan5 w dniu 2016-04-30 10:19:45

Wczoraj chciałem zrobić trening siłowy ale po powrocie z nocnej zmiany przespałem się cztery godziny po czym zrobiłem sobie terenową godzinną wycieczkę rowerową ( około 20 km ). Po przyjeździe do domu wypiłem kawę i wziąłem się za koszenie trawy. Wykoszenie 10 arów zajęło mi parę godzin. Niestety na trening siłowy nie miałem już sił ( ciekawie brzmi ), pchanie 48kg kosiarki przez kilka godzin okazało się męczącym treningiem. Dziś wieczorem po powrocie z pracy zrobiłem trening siłowy.

3.04
Siódmy dzień treningu 5/3/1 cykl 3/3/3+

Rozgrzewka - rowerek 5min, rozciaganie wymachy, skłony, przysiady, itp 10min
Pompki w szerokim rozstawie - 3s x 20p

ćwiczenie zasadnicze

Wyciskanie sztangi ławka płaska - 1s x 5p -30kg, 1s x 5p - 40kg, 1s x 3p - 50kg, 1s x 3p x 55kg, 1s x 3p - 63kg, 1s x 3p + 7p - 71kg

ćwiczenia dodatkowe

Wyciskanie sztangi stojąc - 5s x 10p - 29kg
Wiosłowanie sztangą nachwytem - 5s x 10p - 52kg

Jutro kolejna 12 godzinna nocna zmiana. Może przed pracą uda mi się zrobić brzuch




Zmieniony przez - jsdolan5 w dniu 2016-05-03 21:46:47

To kombajn a nie kosiarka!

ojan

To kombajn a nie kosiarka!

To jakaś tam STIGA kupiona 8 lat temu, wtedy to był ful wypas ( napędy, mulczowanie, kosz 70l, i.t.p. ). Ja koszę najczęściej bez używania napędu ( przynajmniej na początku koszenia ) to dobre ćwiczenie, Tylko następnym razem załączę sobie "Endomondo" żebym wiedział ile kilometrów zrobiłem .

Choć miałem dzisiaj pod opieką dwóch starszych wnuków to dało mi się zrobić lekko brzuch.

Rozgrzewka - rozciąganie wymachy, skłony, przysiady, itp 15min
Pompki w szerokim rozstawie - 5s x 10p
Kółko z kolan - 5s x 10p
Skłony boczne z sztangielką - 5s x 20p x 20kg
"Deska" - 4s po 40sek

Na więcej mi nie pozwolili bo oni tez musieli poćwiczyć




Po treningu stwierdzili " Jakieś lekkie masz dziadek te ciężary " , wydało się ze to wszystko to styropian .



Zmieniony przez - jsdolan5 w dniu 2016-05-04 20:30:38

Zmieniony przez - jsdolan5 w dniu 2016-05-04 20:32:38

Doceniamy Twoje zaangazowanie w temat i treningi.
Zapraszamy do


https://www.sfd.pl/Nagrodzeni_w_dziale_+35-t833432-s106.html#post1 

Serdeczne dzięki za docenienie . Kolejna motywacja do treningu

Wczoraj przed pracą 5.05
Ósmy dzień treningu 5/3/1 cykl 3/3/3+


Rozgrzewka - rowerek 5min, rozciaganie wymachy, skłony, przysiady, itp 10min
Pompki w szerokim rozstawie - 3s x 20p

ćwiczenie zasadnicze;

Przysiady ze sztanga na barkach - 1s x 5p -50kg, 1s x 5p - 60kg, 1s x 3p - 75kg, 1s x 3p x 85kg, 1s x 3p - 97kg, 1s x 3p + 5p - 109kg ( w ostatniej serii 8 powtórzenie zrobiłem bardzo głeboko i dość trudno było mi się wybić do góry tak że poprzestałem na tych ośmiu powtórzeniach )

ćwiczenia dodatkowe;

Martwy ciąg - 5s x 10p - 61kg
Wyciskanie francuskie sztangi leżąc na ławce - 1s x10p - 20kg, 4s x 10p - 34kg
Uginanie przedramienia ze sztangielką siedząc łokieć oparty o udo - 1s x10p - 5kg, 4s x 10p - 10kg,

Dziś rano gdy wróciłem z pracy czy to z powodu nagrody czy dlatego że świeci słoneczko zrobiłem trening brzucha

Rozgrzewka - rozciąganie wymachy, skłony, przysiady, itp 15min
Pompki w średnim rozstawie na hantlach - 5s x 10p
Kółko z kolan - 5s x 10p
Skłony boczne z sztangielką - 5s x 20p x 20kg
"Deska" - 5s po 40sek
Podciąganie kolan do brzucha w zwisie - 5s x 12p

A teraz z racji że mam cztery dni wolne od pracy idę świętować z małżonką naszą 33 - cią rocznicę ślubu . Tak na marginesie dotarło do mnie jakie ja już mam stare dzieci