kerad37 krata do lata

Odnosnie przysiadów...ze sztangą, do setki włącznie robię ładne atg, i to high bar...w sobotę próbowałem na tym wynalazku Smitha...półprzysiad i sru, na plecy :) Kolega, z którym byłem, i który robił ze mną, tyle że jego seria robocza to było 160 x 6 (trening lekki :P ) miał to samo...półprzysiad i koniec. Weź Ty Kerad sztangę, to i na palce nie będziesz leciał, bo to Ty nadasz sztandze tor ruchu :) Tak mysle :)

Bardzo nie przeszkadza a ciężar ma być ciężki.Kontuzję czukę tylko przy podciągania i nicku a tak w pozostałych przypadkach jest ok.Odpoczynek nic nie da bo i tak powróci.

U mnie nie ma stojaka na przysiady.

To zmieniaj siłkę czym prędzej :)

Darek już pisał że nie ma u siebie za dużego wyboru z siłką
kiedyś też robiłem takie zapiski papierowe (za dawnych lat), plany strategie - wszystko pięknie rozpisane, bardzo fajna sprawa

No ale coś mają otwierać...oby chociaż ze stojakami (klatka optymalnie )

Otwierają niebawem a sprzęt tam będzie super.Przysiadów ze sztangą się troszeczkę obawiam ze względu na mobilność barków.Z racji tego, ze odchylam je do tyłu w niepełnym zakresie (może inaczej nie mogę ich wykręcić w tył coś te rotatory zwichrowane) to nie mogę dobrze złapać sztangi a dodatkowo boli w barkach pomimo tego ze łapię przy talerzach.Takie podnoszenie bez pewnego uchwytu jest niebezpieczne,

a tam, po co trzymac sztangę, sztanga sama ma leżeć na plecach i się trzymać

Tak możesz siadać :P

wersja którą wrzucił Kabo zdecydowanie lepsza