Creative - ha! wyszła mi rundka poza tym tak jak Skelque pisze - bieganie w deszczu jest fajne :)
Miał być dzisiaj leżing nicnierobing, ale wyszłam pobiegać, bo:
1. I tak wstałam wcześnie i nie miałam zamiaru nudzić się cały dzień
2. Kompletnie nie miałam apetytu, więc była nadzieja, że trochę go podgonię
Całe jeziorko + kawałek w 37 minut, więc mimo masy udaje mi się utrzymywać tempo Wstawiłabym podsumowanie, ale cosik mi endomondo nawala i trasy nie zapisało.
MISKA
1. 120g jajka, 28g smalec, warzywa
jakoś mi fotkę rozjechało
2. 100g wątróbka, 200g ziemniaki, 20g boczek, 10g smalec
3.85g chleb razowy, 95g łopatka , 10g oliwa z oliwek
4. 60g jajko, 55g kasza jaglana, 12g WPC, 5g wiórki kokosowe, 8g siemię lniane, 50g banan, 120g jabłko, 50g gruszka, 60g truskawki, 10g miód, kakao
5. 100g wątróbka, 10g smalec , 15g oliwa z oliwek warzywa
SUPLE
witamina C, D3
witaminy i minerały
2g monohydrat kreatyny
Zapraszam do mojego DT :)
http://www.sfd.pl/Nowe_życie__DT_julcziik-t1045898.html