Tested - Adam Suker - Progress z FitMax'em

Alexus Test może powodować wzrost apetytu jeśli dopiero weszliśmy na towar. Podniesienie ilosci krwinek czerwonych, cięższe treningi ze względu na lepszą regeneracje i większą siłę. To może przekładać się na większy apetyt. Mało kto akurat mi mówił że miał to po teście. Ale jest taka możliwość.

No i super, taką prostą odpowiedź potrzebowałem, dzięki!

Od poniedziałku wróciłem na tą siłownię, trening założyłem FBW 3x w tyg, po treningu 15 min interwałów (5 min wprowadzenia ok 70-75% hr max, potem 5 serii interwałów 30s - 30s i na koneic 5 min cardio 75-80% hr max)
Jak nie mam wielostawów to wiadomo, dużo kcal nie leci... Myślę ustawić 2 tyś kcal na początek (2g/kg białka, 3g/kg węgla, 0,7g/kg fatu), ale chce co tydzień dodawać 2 serie interwału, myślę też czy podnosić coś kcal żeby nakręcić metabolizm... Trudno mi teraz po powrocie jakoś to wszystko ogarnąć żeby miało ręce i nogi :/ celem jest redukcja, zgubienie ok. 10 cm w pasie (choć wiadomo że pierwsze zejdą szybko :p) jak myślisz ustawić makrosy obecnie ? Nie pracuje nigdzie, ucze się jeszcze w szkole więc nie ma jakiegoś wielkiego wysiłku.

Adam jesteś już doświadczonym zawodnikiem, forme jak widać trzymasz nawet na masie i dlatego tutaj spytam bo nurtuje mnie jedno zagadnienie. Masz wiele znajomych którzy startują, sam to robisz w miare możliwości, powiedz mi jak wygląda przygotowanie do zawodów a raczej sama końcówka, jeśli mamy dwa występy zaraz po sobie. Np. mistrzostwa śląska a tydzień później mistrzostwa polski.

Czy nawadnianie/odwanianie dwa razy ma sens, czy robimy je tylko przed tymi zawodami które są dla nas priorytetem, a na poprzednie wchodzimy z formą jaką wypracowaliśmy na tydzień przed? Ciekawi mnie Twoje podejście do tego tematu jak i obserwacje które napewno zauważyleś u znajomych ze sceny :)

Odpowiem najpierw na temat Glutationu. WIększość leków rozrabianych na wodzie ma napis żeby zużyć w ciągu 24h. Na TAD600 pisze zeby zużyć od razu po rozpuszczeniu. Butla 2500mg to już mocna dawka ale też mi się wydaje że powinno to być na raz. Być może w jakiś konkretnych przypadkach, tego nie wiem.
wstrząs anafilaktyczny może wywołać nawet ibuprom, każdy alergen - orzechy ziemne, sierść zwierzęcia itd. Wszelkie leki są produkowane w takich dawkach że podwójna w zdecydowanej większość nie jest niebezpieczna(wiadomo są wyjątki ale nie sądze żeby coś tak dobroczynnego jak glutation coś powodowało).
Co do porównania firm/marek to niestety nie mam, mam za to porównanie kilku środków aptecznych tej samej firmy i różnicy w działaniu nie ma. Apteka odpowiada etykiecie, substancja i dawka ta sama, powinno być to samo. Ewentualnie właśnie rozpuszczalność może się róznić.

Poisonbolt - redukcja i dodawanie kcal nie idą w parze. Nie napędzisz metabolizmu tracąc 10cm w pasie. Chyba ze kiedyś byłeś duży z niksi bf a teraz masz duży bf i mało mięsa, pamięć mięsniowa wtedy pomoże. Tak nie ma opcji. Co bym robił? rozkład makro wygląda sensownie. Nie ucinał bym w ogóle kalorii jedynie deficyt tworzył za pomocą zwiększania intensywności/objętości treningu + narastającej ilości cardio w formie interwału, kiedy bedzie brakowac mocny na interwał zrobić intensywne aeroby lub standardowe aeroby, w zależności od sił.

Matiapl - świetne pytanie, generalnie opcji jest kilka. Ale trzeba obrać priorytet. Szczyt formy ma być na mp. Wtedy trenujesz normalnie, może jedynie nogi lżej, cardio zmniejszyć lub opuścić tydz przed śląskiem. Jeść normalnie. W ostatnim tyg można dodać pokrzywę i ew. urosept, bez diurektyków aptecznych. Pić normalnie, jedynie na 24-20godz przed odstawić. Troche wody zejdzie i będzie wyglądało to dobrze. Dzień przed zawodami i w dzien zawodów, zmiejszyć ilośc białka, usunąc produkty cięzko starwne i wysokobłonnikowe - żeby nie było zdęć. Jeśli jesteśmy płascy to mozna 1-2dni przed zawodami zwiększyć ww. Mi najlepiej sprawdziło się ładowanie wcześniej 3-4dni przed zawodami start, przez 2-3dni(ale nie na pałe) i ostatni dzen przed zawodami, nic juz nie robimy, jedynie pozowanie, wiec glikogenu nie tracimy za wiele, to wówczas ucinam znacząco ww, na rzecz tłuszczu.
Po tych przykładowych m.śląska zaczynasz standardowe odwodnienie z ładowaniem wody, ewentualnym użyciem diurektyków. I robisz już normalny bps.
Oczywiście można próbować 2x z rzędu pełny bps ale często się to nie sprawdza, a jedynie jest ryzykowane dla zdrowia.
Można wyjść totalnie z marszu, po prostu normalnie trenując i jedząc. Odstawiają/ograniczają lub nie, wodę przed śląskiem. Czyli całkiem totalnie z marszu
Opcji jest wiele a złotej recepty nie ma ale to pewnie wiesz

Sam szczeliłem dziś plecak
- Ściąganie podchwytem gryfem w 5s 20-8p z przytrzymaniem w skurczu
- Ściąganie bardzo szerokim chwytem 4s 12-10p
- Wiosłownie sztangą 5s od 60 do 150kg 15-8p - bdb dziś było
- Wiosłowanie T sztangą w opadparciu 5s 12-8p z przytrzymaniem w pełnym spięciu
- Przyciaganie wyciągu poziomego do klatki szerokim chwytem 4s 12p
- Przenoszenie na wyciągu 4s 12-15p
- Przyciąganie podchytem na maszynie siedząc 4s po 12-8p - z przytrzymaniem w pełnym skurczu
- Szrugsy rózne wersje 9s

b. szybki marsz na bieżni 20min

Nagrałem film dla A_I ale to bonusowo na spontanie, pomiedzy ćwiczeniami z skorzystałem z chwili spokoju na siłowi zrzuce to wrzuce

Tak wiem, każdy musi indywidualnie obrać taktykę pod swój organizm. A co jeśli forma nie będzie nas satysfakcjonować i będziemy czuli że jednak na tych np, mistrzostwach śląska nie powalczymy bez bps ? Mówię tutaj o startach np debiutantów typowo. Chyba,że wtedy mś traktujemy jako przetarcie typowo, żeby obyć się ze sceną a potem już na mp po odwodnieniu dać czadu.

I jeszcze jedna kwestia, już bardziej końcowego docięcia. Są jakieś środki które stosowałeś bądź slyszaleś że działają doraźne w przypadku, gdy pod sam koniec tluszcz nie zeszedł do końca ? Często zdarza sie że sam dól brzucha najciężej sie pali, czy warto wtedy coś wprowadzić czy raczej postawić już typowo na odwonienie i "olać" tą pelną kratkę a zachować zdrowie ? :)

Jak nie masz formy to zrzutką wody cudów nie zrobisz. BPS nie robi cudów, zrzuca wodę, nie zrzuci tłuszczu, wiec jeśli zalega tłuszcz - forma nas nie satysfacjonuje, to po BPSie i tak specjalnie szału nie będzie. Tak więc mając zawody tydzien po tygodniu, a nie mając formy na 100% to nigdzie nie damy czasu

Końcowe docięcie to znaczy na ile? 4-5tyg przed? bo jeśli masz na myśli 2tyg to jedyny środek to odsysanie tłuszczu nie ma cudów które przepalą sporo tłuszczu w krótkim czasie. Nie zszedł to niestety w kilka dni nie zejdzie. Znam osoby co stosowały DNP i też jakoś cudów nie było.
Środki typu saa głównie trzymają mieśnie, pozwalają lepiej je wypełnić, zbić wodę podskórną. Spalacze czy gh pozawala szybicej spalać tłuszcz. Ale nie ma nic co w tydzien czasu dopali smalec miejscowo. Wówczas wierz mi że pro zawsze byliby 100% docięci. Przykład z AC teraz? Cedric McMillan gdyby w końcu się dociął to wygrałby te AC ale brakuje mu ostatniego szlifu. Kto był docięty? Dexter, Branch i Justin Compton, ten ostatni brzuch miał jakiś mało wyraźny, za to dupę konkretnie dociętą. Centopani forma średnia, Roelly więc jak widzisz tam mają wszystko i też nie są docięci.
Kto zawsze dociety? Branch jaki jest taki jest ale zawsze max forma. Phil i dlatego zgarnia Sandow'y Dexter, Wolf, Shawn, Kai też zawsze w formie. Dlatego ciągle są na topie i to nie przypadek że to oni ciągle robią tą formę. Rammy, Centopani, McMillan mają predyspozycje żeby wygrać Mr. Olympia ale zawsze sa poza top 5. Jakby to była kwestia jakiegoś środka na dopalenia tłuszczu to wierz mi że szejkowie Rammemu by zorganizowali, stać ich

Adam a jak to jest z treningem na czczo na if gdy jeszcze odrazu po nim mam te 25-30min intensywnego cardio ? Do tej pory tak robiłem, ale obawiam się ze na dluzsza mete kortyzol mi wywinduje w góre i osłabi redukcje dlatego zastanawiałem się o dodaniu 30g wpc i 70g płatków owsianych 1.5h przed treningiem. Dodam tylko, że trening na czczo wcale mi nie przeszkadza i jest ok, tylko wlasnie potem jeszcze dochodzi te cardio, optymalną ilosc snu tez nie zawsze mogę dostarczyc dlatego boję sie o ten kortyzol. Oczywiscie zastosowałem sie do twoich porad i wit c + ładowanie wit d stosuje. Jak myslisz ktora opcja bedzie lepsza ? 1. if + trening na czczo + odrazu potem aeroby 2. if + wpc 30g 70g płatkow przed treningem + aeroby odrazu po czy moze w ogole zrezygnowac z IF ?

Zmieniony przez - miszcz_ban w dniu 2015-03-10 23:20:04

Tested_

Poisonbolt - redukcja i dodawanie kcal nie idą w parze. Nie napędzisz metabolizmu tracąc 10cm w pasie. Chyba ze kiedyś byłeś duży z niksi bf a teraz masz duży bf i mało mięsa, pamięć mięsniowa wtedy pomoże. Tak nie ma opcji. Co bym robił? rozkład makro wygląda sensownie. Nie ucinał bym w ogóle kalorii jedynie deficyt tworzył za pomocą zwiększania intensywności/objętości treningu + narastającej ilości cardio w formie interwału, kiedy bedzie brakowac mocny na interwał zrobić intensywne aeroby lub standardowe aeroby, w zależności od sił.

A co myślisz o diecie rotacyjnej ? W DNT jak totalny OFF to węgla powiedzmy ze 100g, a w DT dowalać go więcej ? Do tego rotacja fatem żeby w DT wyszło może z 200 kcal więcej niż w DNT

Adam, wliczasz te bcaa popijane przed/w trakcie/po treningu do bilansu?
10g przed - 40kcal
10-15g w trakcie - 40/60kcal
15g po - 60kcal

120-160 kcal
przy redu to juz sensowna ilosć kalorii
przy masie nieznaczna

Zmieniony przez - kenio80 w dniu 2015-03-11 11:04:44